Bychawa: Ukradł pączki, wpadł w ręce policjantów podczas konsumpcji słodkości
17:47 03-06-2014
Do zdarzenia doszło wczoraj wcześnie rano przy jednym ze sklepów w Bychawie.
-Ekspedientka zgłosiła, włamanie do pojemnika na dostawy pieczywa, skąd zginęły dwa pudełka pączków. Jak szybko dowiedzieli się kryminalni z komisariatu w Bychawie włamywaczem był 20-letni mężczyzna. Funkcjonariusze kilkadziesiąt minut później zapukali do drzwi jego domu. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony wizytą stróżów prawa. Został zatrzymany podczas konsumpcji skradzionych słodkości – informuje sierż. Kamil Gołębiowski z KWP Lublin.
20-leni mieszkaniec Bychawy trafił na komisariat. Policjanci podczas przesłuchania przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem. Może mu grozić za to przestępstwo nawet do 10 lat więzienia.
2014-06-03 17:38:24
(fot. lublin112.pl)
Powinien odsiedzieć te 10 lat za pączki,tam będzie miał jeszcze lepszą wyżerkę na koszt podatników i bezpłatną opiekę zdrowotną,gdzie na wolności nie musi czekać kilka lat,Gratuluję.
masz rację, najlepiej niech go puszczą wolno… niech dalej kradnie
Zamiast stać w kolejce do pośredniaka, a po otrzymaniu jakiejś robociny, czekać na 1200 złotych bardziej zasiłku egzystencjalnego niż wypłaty obrał inne rozwiązanie.
My go obsłużymy na nasz podatniczy koszt. Bez kolejek i nerwów.
jakby ukradł z milion to dostałby roczek w zawiasach, a jakby miał ojca Płemieła to chodziłby bezkarnie
jezu zeby kurde pączki kraśc -_- totalna patola.. powinien dostac 300 godzin prac spolecznych żeby wkoncu nauczył sie roboty a nie tylko na wychowku mamusi i chodzi do rozmów w toku i z sb posmiewidko robi za marne grosze..