Brutalnie pobili 38-latka, bo ochlapał pieszych błotem (zdjęcia)
12:01 28-01-2019
W niedzielę po południu 38-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw został pobity przez dwóch napastników.
Mężczyźni zadali mu liczne ciosy pałkami po całym ciele. Po zdarzeniu pokrzywdzony trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. Lekarze jego stan określili jako zagrażający życiu.
Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, w wieku 21 i 31 lat.
Jak się okazało powodem pobicia miał być fakt, że pokrzywdzony kilka minut wcześniej jadąc samochodem ochlapał błotem jednego z przyszłych napastników, który szedł ze swoją koleżanką.
Po tym zdarzeniu mężczyzna pojechał pod dom 38-latka, gdzie doszło do pobicia mężczyzny.
Napastnikom nie przeszkadzało to, że brutalnie bili 38-latka na oczach innych osób.
Jeszce tego samego dnia napastnicy trafili do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszą zarzuty.
(fot. Policja Krasnystaw)
Pobity zmarł. Komentarze pod tym tekstem mogą służyć jako wzorzec tzw. mowy nienawiści, braku wiedzy o faktach i nadmuchiwaniu sprawy.
Po pierwsze: ochlapanie kogoś nie musi być powodem do śmiertelnego pobicia.
Po drugie: jeśli nie wiesz ile i z kim ma człowiek dzieci, to nie pisz bzdur.
Po trzecie: internet nie jest miejscem ferowania wyroków, od tego są policja i sąd.
Ludzie opamiętajcie się!
Dużo jest takich kierowców co nie liczą się z pieszym tylko mieszają ich z błotem, przecież jestem szeryfem w swoim aucie, po co mam zwalniać. Chłopaki przesadzili z tym pobiciem i nic ich nie usprawiedliwia nawet głupota kierującego
Szkoda że telewizja przedstawiła to wszystko w innym świetle. Nie było wspomniane że 38latek zaatakował ich jako pierwszy trzonkiem od siekiery .. Nie wspomnieli również jak on katowal swoich bliskich . Jakie krzywdy wyrządził mieszkańcom swojej miejscowości .
Mondrale co wypisujecie okropne komentarze postawcie się na miejscu chłopaków. Czy wam nerwy nie puszczają? Jak koleś którego znacie cwaniak kryminalista złodziej i Bóg wie co jeszcze tam robił, ochlapie was błotem i próba wyjaśnienia tego kończy się tym że wyskakuje do nich z trzonkiem od siekiery . Co mieli robić? Pozwolić mu żeby to on ich bil ? Wiadome że się bronili . Zostali w 100% przez niego sprowokowani . Puściły nerwy i doszło do tragedii . Na pewno nie mieli zamiaru robić tego aż tak mocno ale fakt że taki człowiek czuje się bezkarnie i w taki sposób prowokuje , stało się tak A nie inaczej. Dobrego człowieka myślę że by to nie spotkało. Bo przeprosilby za ochlapanie i po sprawie . Ale taki człowiek nie jest w stanie przeprosić, on mógł tylko ranić innych bezkarnie i niestety spotkała go kara. Trzymam kciuki za jak najmniejszy wyrok dla chłopaków !!!