Brutalne zabójstwo nad Wisłą? Odnaleziono ciało zaginionego 17-latka

Mógł być zwykły strzał, sporo jest przypadków za długi, różne długi jednego dźgną za 500zł innego za sto tysięcy, a innego za kilka baniek. Z tym że , jak dla mnie, poroniony pomysł , kopać komuś dołek za pieniądze!!
Przecież i tak ich nie odzyskają, a tylko kłopotów sobie narobią i to dużych. Od odbierania długów , takich zwykłych są sądy, jak to nie pomoże , to są inne środki. Jeżeli się kogoś Killim za długi, to raczej za długi w postaci dragów, gdzie młody chce dorobić, ale pieniążki się rozchodzą i nie ma z czego oddać. Nie oddaje , to jest obawa , że jak się go będzie straszyć , to sypnie za co ten dług mu powstał. Wtedy ani kasy, a odsiadka i tak zapewniona. W tedy ktoś komuś może kosę sprzedać, ale też się zastanawiam po co?? Co to da, jak i tak zaraz znajdą sprawcę. Ktoś w końcu i tak sypnie, albo się okaże , że ktoś coś widział jakiś szczegół.
A może to było potrącenie, a że ze sprawcami w aucie było coś nie tak, to może postanowili się pozbyć jeszcze żywego, może mającego pretensje chłopaczka. Kij , wie, nie nam to oceniać, ale motywów morderstwa może być powiedzmy sto, a ludzie trafnie wytypują szóstkę w totolotka , a to mniejsze prawdopodobieństwo , niż prawidłowo trafić w motyw zbrodni.