Bomba lotnicza na budowie obwodnicy. Operator koparki otarł łyżką o jej korpus i zapalnik (zdjęcia)
10:48 14-09-2021
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 9. Policjanci z Dęblina otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że operator koparki pracujący na budowie obwodnicy Dęblina natknął się na niewybuch.
Na miejsce zostali skierowani policjanci dęblińskiej jednostki oraz funkcjonariusz z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko – Pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Rykach. Mundurowi zabezpieczali teren, gdzie znajdowało się znalezisko.
Przybyli na miejsce żołnierze z 34 Patrolu Saperskiego 1 Batalionu Drogowo-Mostowego w Dęblinie potwierdzili, że zabezpieczony przedmiot to 100 kilogramowa bomba lotnicza pochodząca z okresu II wojny światowej. Saperzy usunęli niewybuch.
O dużym szczęściu może mówić operator koparki, który wykonując prace ziemne otarł łyżką maszyny budowalnej o korpus bomby oraz jej zapalnik.
(fot. Policja Ryki)
No to kabina do prania. Ale się chłopu nie dziwię 😀
To operator pewnie poszedł zmienić gacie ?! Ja bym zmieniał !
Ale bombowo.
Czy przed budową ktoś sprawdzał teren na wypadek takich niespodzianek?
chciałbym usłyszeć od redakcji l112 lub innego portalu ile i gdzie w ostatnich 20 latach na przykład było eksplozji podczas przypadkowego odkrycia/wykopania niewybuchu (granat/bomba/mina itp.)
A ile masz żyć że takie głupie pytania zadajesz ? Jak by „fukneła” to w tym wypadku nie wrócisz do ostatniego seva tylko prościutko na cmentarz.
takie bomby nie wybuchają – tylko to groźnie wygląda
Chłopina by sie troche rozerwał w robocie to nie pozwoliły sie bawić złomem.