Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Jeden z najlepiej utrzymanych obiektów treningowych dla dzieci ze szkółek piłkarskich został kompletnie zniszczony. W murawie szpadlem wykopano nawet 50 cm głębokości doły. Obecnie boisko jest w opłakanym stanie.

W nocy z wtorku na środę zdewastowane zostało boisko piłkarskie w Dąbrowicy koło Lublina. Obiekt ten, uznawany za jeden z najlepiej utrzymanych, służył blisko setce dzieci z akademii piłkarskiej, za miejsce do treningów.

Już nie służy, gdyż nieznana na chwilę obecną osoba, postanowiła zniszczyć to, nad czym inni pracowali latami. W murawie zostały wykopane szpadlem dziury mające nawet 50 cm głębokości. Obecnie boisko jest w opłakanym stanie, przy czym ktoś musiał sobie zadać sporo trudu, aby tego dokonać.

Rafał Warchoł, który opiekuje się boiskiem od 7 lat, prowadzi na nim akademie piłkarskie. Jak wyjaśnia, szkolone są w nich świetne dzieciaki, aby zostały dobrymi piłkarzami i jeszcze lepszymi ludźmi. Rozwojowi akademii poświęcił całe swoje dorosłe życie starając się, aby wszyscy z zespołu, czyli zawodnicy, trenerzy, rodzice czy też sympatycy, mieli jak najlepsze warunki współpracy. Bardzo dużo czasu i pieniędzy zostało też włożone w obiekt treningowy. Jednak obecnie ma już dosyć, przez te wszystkie osoby, które to utrudniają. Ktoś odebrał dzieciom możliwość treningów, przez co blisko setka dzieci trenująca na tym obiekcie nie ma gdzie się podziać, gdyż nie ma gdzie trenować.

– Będąc szczęśliwym użytkownikiem tego boiska przyjeżdżałem na nie co kilka dni, aby przejść się skrajem murawy i po prostu patrzeć. Patrzeć na tą świetną, pięknie utrzymaną trawę. W dniu dzisiejszym przeżyłem szok. Chciałem usiąść na środku boiska i zacząć płakać. Zastanawiałem się dlaczego? po co? w jakim celu? co się stało? Ktoś perfidnie i celowo zrujnował całą płytę boiska. Jak można być tak podłym i robić drugiej osobie, akademii, dzieciakom i wszystkim dookoła na złość. Jak daleko zajdzie jeszcze ta podłość w środowisku piłkarskim – pisze Rafał Warchoł.

Na boisku są setki dziur i dołów wykopanych szpadlem. Obecnie trwa poszukiwanie sprawcy, czy też sprawców dewastacji. Właściciele się nie poddali i postanowili, że boisko zostanie naprawione. Jednak koszty nie są małe, gdyż oszacowano je na ok. 15 tys. złotych, więc starają się uzbierać potrzebną kwotę. Szukają sponsorów, jednak jak wyjaśnia Rafał Warchoł, ze świecą szukać osób, które chcą pomóc. Dlatego też uruchomili publiczną zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Liczą, iż osoby odpowiedzialne za zniszczenie boiska zostaną zatrzymane i ukarane, jak również, że uda im się odbudować obiekt, aby dzieci znów miały gdzie trenować.

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

Boisko, na którym trenowały dzieci, zostało kompletnie zniszczone. „Chciałem usiąść na środku i zacząć płakać” (zdjęcia)

(fot. Rafał Warchoł)

58 komentarzy

  1. Co za barany… Przecież to nie doły od szpadla. To zwierzęta zrobiły.

  2. Psychofani traktoru, stare golfy, alimenty, wyroki w zawieszeniu, brak perspektyw na lepszy byt. Pewnie dobrze rokujące dzieciaki wolały trenować w Dąbrowicy bo była normalna atmosfera i się komuś nie spodobało. Pamiętacie jak było z legią? ?

  3. Na pewno oszołomy kopali robaki na ryby….

  4. Trutki są na kretyna tylko taka różnica że za otrucie kretyna na bank pójdziesz siedzieć a za kreta nie koniecznie 😀 Zakasać samemu rękawy i skrzyknąć się z rodzicami dzieciaków skoro z miedzią krucho, za małolata samemu się boisko równało i wałowało właśnie na jesieni żeby na wiosnę ładnie murawą porosło. Jako banda dzieciaków biegaliśmy z tym wałem samoróbką napełnianym wodą i jakoś zrobiliśmy i było gdzie pokopać piłkę.

    • Zgodzę się z przedmówcą. Nie rozumiem dlaczego setka rodziców nie skrzynie się i w jedną sobotę nie zrobią tego co ma kosztować 15 tys. ?

  5. Złapać takiego, najpierw przez tydzień dzieciaki niech trenują kopanie w niego a pozniej w czynie społecznym przez 5 lat niech pielęgnuje murawę w jaskrawym ubraniu z napisem „jestem debi.lem”. Będę chyba kandydował na ministra sprawiedliwości bo mam mnóstwo pomysłów na takich jak ten szpadel.

  6. Z detektorem chodzili:)

  7. Ile? 15k za naprawę murawy? To ja za 10k mogę te dołki porównać i jeszcze fakturę wystawie.

Z kraju