Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Bogdanka ogłosiła strategię na kolejnych 10 lat. Kopalnia ma konkurować z węglem pochodzącym z importu

Pozostanie liderem efektywności w branży górniczej z najwyższymi standardami w zakresie bezpieczeństwa pracy, wykorzystanie szans z wydobycia węgla z nowych złóż, utrzymanie produkcji na średnim poziomie 8,8 mln ton, zwiększenie liczby oferowanych produktów czy też budowa farmy fotowoltaicznej – to cele kopalni w Bogdance na najbliższe lata.

Spółka Lubelski Węgiel Bogdanka przedstawiła nową strategię rozwoju na najbliższe 10 lat, a więc do roku 2030. Plany zarządu spółki są odpowiedzią na dynamiczne zmiany sytuacji, jakie nastąpiły w tym roku, zarówno na rynku krajowym, jak też międzynarodowym. Przyjęta strategia ma też wpisywać się w założenia projektu Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku oraz stanowić strategię obszarową Grupy Enea do 2030 roku z perspektywą do 2035 roku. Dlatego też opiera się również na przewidywanym zapotrzebowania na węgiel energetyczny ze strony elektrowni i elektrociepłowni należących do Grupy Enea.

Przede wszystkim kopalnia ma dążyć do pozostania najbardziej efektywnym kosztowo producentem węgla energetycznego w Polsce, skutecznie konkurować z innymi producentami i dostawcami węgla, oraz zachować obecny potencjał produkcyjny. Lubelski Węgiel Bogdanka chce pozostać liderem efektywności w branży górniczej z najwyższymi standardami w zakresie bezpieczeństwa pracy, elastycznie dostosowującym się do wymagań środowiskowych i warunków rynkowych, uczestniczącym w ramach dywersyfikacji działalności w budowie „zielonego ładu”. W tym ostatnim przypadku chodzi o budowę farmy fotowoltaicznej, dzięki czemu kopalnia ma mieć zapewnioną własną energię elektryczną.

Bogdanka zamierza też wykorzystać szanse, które daje posiadanie koncesji na wydobycie węgla z nowych złóż, chodzi o utrzymanie produkcji na średnim poziomie 8,8 mln ton, przy czym w latach 2021-2025 średnia ta ma wynosić 9,7 mln ton. Kluczowym celem jest również zwiększenie liczby oferowanych produktów i dywersyfikacja obszarów swojej działalności. W latach 2021 – 2025 produkowany będzie wyłącznie węgiel energetyczny, natomiast w latach 2026 – 2040 wydobywany będzie także węgiel koksowy. Aby skuteczne konkurować z węglem pochodzącym z importu, kopalnia zamierza zwiększyć koncentrację wydobycia oraz obniżyć koszty eksploatacji.

(fot. LW Bogdanka)

9 komentarzy

  1. Kopalnia ma konkurować z węglem pochodzącym z importu – czyży go chcieli taniej sprzedawać niż ten przywleczony z Kolumbii, czy z pod Uralu ???

  2. Ksionc proboszcz

    Ciiiiiii. Jak się dowie Majteuszek to wam zamknie.

  3. „Spółka Lubelski Węgiel Bogdanka przedstawiła nową strategię rozwoju na najbliższe 10 lat, a więc do roku 2040.”… Czy ktoś potrafi liczyć czy tylko pisać?… A może to coś w rodzaju kreatywnej księgowości?…

  4. Obawiam się że „obrońcy” Polskiego Surowca Strategicznego z PiSu już ogłosili że wszystko wygaszą, w imię nowej religii ekologicznej i rynku zbytu dla zagranicznego prądu.

  5. Hmm, konkurować? Byłam dzisiaj w kilku składach opału celem zakupu węgla z Bogdanki właśnie, takie składy oferują transport, którego nie mam. Nigdzie nie było węgla z Bogdanki, tylko śląsk i Syberia. Za syberię dziękuję, kupiłam śląski.

  6. Czym lepiej kopalni będzie szło tym bardziej będą opodatkowywać nasz węgiel przez co tańszy będzie ten z Kolumbii. Czy to nie jest pasożytnictwo?

  7. Fan kulawego karła

    Taa. A PiS sprowadza węgiel z ROSJI i Chin. Tysiące ton.

  8. były etatowy palacz i kominiarz przez 15 lat

    Ola i dobrze zrobiłaś ,ja jak jeszcze miałem kopciucha na” wągel” też przez nascie lat kupowalem z bogdanki ,sam nie wiem czemu ,chyba dlatego że myslałem ze wegiel kazdy taki sam …jakież było moje zdziwienie kiedy raz dla odmiany kupiłem węgiel „śląski ” …piec po nim nie wymagał grubszego czyszczenia co tydzień ,wegiel wypalał się w przeciwienstwie do tego z bogdanki do końca na popiół ,komin tez nie wymagał aż takiego czyszczenia jak po tym z bogdanki …takze nie wiem jak teraz ale lipny był ten ich węgiel .Na szczęście poszedlem po rozum do glowy i jak tylko ogłoszono w moim miescie nabór wniosków na wymianę kotłów , pozbyłem się tego syfu i etatu palacza ,kominiarza za całe 3,5 tys i teraz co 2 tyg. dosypuje pelletu ,którego spalam 2,5 tony a na koniec sezonu mam woreczek popiołu który wybieram raz na miesiac .Pozdrawiam wszystkich codziennych palaczy węglem i życzę dużo zdrowia i sił w nowym nadchodzacym roku

  9. A za 20 lat ,jak już pozamykają wszystkie kopalnie ,bedzie strategia ” co z tym wszystkim zrobic „

Z kraju