Po pijanemu wsiedli do auta i ruszyli w drogę. Do celu nie dojechali. Rozpędzone auto wypadło z drogi i dachowało zatrzymując się przy stawie. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Kolejny bawarski gnojowóz w akcji. Zawsze to jednego szrota mniej na drodze
Sebx
Gdzie jest ten fachowiec od bmw ,, bimber”
Franio
Gdyby dachowali i wpadli do góry kołami do stawu wisząc na pasach to bym dał 10pkt. A tak dam tylko 7.
Ktoś napewno
Ciekawe czy byś miał taką radoche jak by chodziło o kogoś z twojej rodziny ;))
eska
O rety.. to teraz będzie miał „aktywny zakaz prowadzenia pojazdów”. A może już drugi, trzeci, kolejny…
P. Enis vul Garis
Dobrze napisane: „Kierowca jak dojdzie do siebie usłyszy zarzuty”, autko prawie utopił to piechtą dość mus (na usłyszenie zarzutów). 😆
Zadziwiony
Dostał szansę aby zmądrzeć
Ciotka Pelagia
Nie łudź się nadzieją – jeszcze o nim nie raz przeczytamy…
Gromki Chichot Losu
Ponieważ prawo nie bardzo sobie radzi z pijakami płci obojga i wszelakiej innej, to może by tak jednak uznać ich za ludzi i zamiast poboczy wybudować takie rynny z betonu zbrojonego stalą, szerokości auta.
Nie wypadłby taki z toru jazdy, a i nie potrąciłby, ani człowieka, ani zwierzęcia, bo nad rynnami co 50 metrów (jak latarnie), można by zrobić kładkę. 😆
zawiedziony
Franiu zgadzam się tym razem z Tobą ,też dałbym 10pkt gdyby trafił do stawu i wyladował do góry kołami nie dając szans na przezycie nikomu w środku …a tak słabiutko i daję tylko 5 pkt
Ktoś napewno
Zastanów się co piszesz…. Jak tak cię to bawi śmiesznie by było jak by ciebie to spotkało albo kogoś z twojej rodziny? Faktycznie kupa śmiechu
obserwator
do bezwzględnego pierdla kierowca powinien trafić na przynajmniej rok !!!!
WAS
Tak od razu na rok? Za 1,5 promila wystarczyłoby, żeby w areszcie poczekał 150 dni na to, co mu „grozi”.
WAS
Kolejny boorakowóz wycofany z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej.
Kolejny bawarski gnojowóz w akcji. Zawsze to jednego szrota mniej na drodze
Gdzie jest ten fachowiec od bmw ,, bimber”
Gdyby dachowali i wpadli do góry kołami do stawu wisząc na pasach to bym dał 10pkt. A tak dam tylko 7.
Ciekawe czy byś miał taką radoche jak by chodziło o kogoś z twojej rodziny ;))
O rety.. to teraz będzie miał „aktywny zakaz prowadzenia pojazdów”. A może już drugi, trzeci, kolejny…
Dobrze napisane: „Kierowca jak dojdzie do siebie usłyszy zarzuty”, autko prawie utopił to piechtą dość mus (na usłyszenie zarzutów). 😆
Dostał szansę aby zmądrzeć
Nie łudź się nadzieją – jeszcze o nim nie raz przeczytamy…
Ponieważ prawo nie bardzo sobie radzi z pijakami płci obojga i wszelakiej innej, to może by tak jednak uznać ich za ludzi i zamiast poboczy wybudować takie rynny z betonu zbrojonego stalą, szerokości auta.
Nie wypadłby taki z toru jazdy, a i nie potrąciłby, ani człowieka, ani zwierzęcia, bo nad rynnami co 50 metrów (jak latarnie), można by zrobić kładkę. 😆
Franiu zgadzam się tym razem z Tobą ,też dałbym 10pkt gdyby trafił do stawu i wyladował do góry kołami nie dając szans na przezycie nikomu w środku …a tak słabiutko i daję tylko 5 pkt
Zastanów się co piszesz…. Jak tak cię to bawi śmiesznie by było jak by ciebie to spotkało albo kogoś z twojej rodziny? Faktycznie kupa śmiechu
do bezwzględnego pierdla kierowca powinien trafić na przynajmniej rok !!!!
Tak od razu na rok? Za 1,5 promila wystarczyłoby, żeby w areszcie poczekał 150 dni na to, co mu „grozi”.
Kolejny boorakowóz wycofany z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej.