BMW poruszało się wężykiem, kierowca miał prawie 4 promile
11:17 10-10-2020
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 20 na jednej z ulic Krasnegostawu. Policjanci patrolujący miasto zauważyli pojazd marki BMW, którego kierowca poruszał się wężykiem.
Pojazdem poruszał się 32-letni mieszkaniec Krasnegostawu. Jak się okazało po badaniu alkomatem, mężczyzna miał w organizmie prawie 4 promile alkoholu.
32-latek został zatrzymany. Zgodnie z prawem grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
(fot. lublin112.pl – ilustracje)
może i jechał wężykiem, ale przynajmniej nie blokował ruchu spowalniając go przestrzegając idiotycznych ograniczeń prędkości, głupich znaków i i jeszcze głupszych kolorów świateł.
Prawdopodobnie nie było tak jak w artykule, że policjanty zauważyli tylko pewnie jakiś frajer konfident się spruł i uprzejmie frajerzyna dęta przykonfidenciła dobrego chłopaka w BMW.
Najgorsze co w tym mieście jest to konfidenty dęte
Może i dobry chłopak , ale został wyeliminowany z dróg jako siny g ł ą b mobily .
Czarniawy to znów ty?
przynajmniej cos osiagnal i cos pokazal…. prawie 4 promile to niezly wynik… niektore dziady juz po jednym promilu dostaja malpiego rozumu… kiedys tu bylo info o pijaku ktory troche wypil a jak mu zabierali kluczyki do auta to myslal, ze mu je kradna i sam zadzwonil na policje… do dzis sie smieje z tego jelopa hehehehe w dodatku jezdzil jakims oplem dziad jeden bo na beemke go nie stac , ja jak smigam swoja e60 535d to zawsze sie smieje z takich dziadkow…. hehehehe
Dobry chłopak raz się zdążyło ale co zrobić jak tu policji wieciej niż obywateli
Pewnie zawsze jeździł w takim stanie, ale szczęśliwie nikogo nie zabił. Teraz powinien zostać zakwaterowany w specjalnym ośrodku na 400 dni, żeby mieć czas na przemyślenia.