Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Blisko tysiąc ciężarówek utknęło w 20 km korku przed granicą. „Można się tego było spodziewać”

Ponad 20 godzin muszą oczekiwać kierowcy przed przejściem granicznym w Kukurykach. Jak wyjaśniają, powodem jest zamknięcie przejścia w Kuźnicy.

Przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Kukurykach utworzyła się bardzo duża kolejka samochodów ciężarowych. Jak alarmują kierowcy, sznur pojazdów oczekujących na odprawę w terminalu w Koroszczynie ma już ok. 20 km i sięga miejscowości Hola koło Białej Podlaskiej.

Ciężarówki stoją wzdłuż drogi krajowej nr 2 prowadzącej w kierunku Terespola. Obecnie w kolejce utknęło blisko 900 aut. Z informacji przekazanych przez służby graniczne wynika, iż czas oczekiwania na odprawę wynosi obecnie ponad 20 godzin.

– Można było się tego spodziewać po tym, jak zamknęli przejście w Kuźnicy. Teraz mamy tylko dwa przejścia do wyboru, Kukuryki oraz Bobrowniki. A z tego co wiem, na tym drugim czeka się o połowę dłużej. Dlatego coraz więcej pojazdów zjeżdża się tutaj – mówi nam Andrzej, kierowca ciężarówki jadącej na Białoruś.

Jeżeli chodzi o pojazdy osobowe oraz autobusy, odprawa na wszystkich przejściach granicznych w województwie lubelskim odbywa się na bieżąco.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

6 komentarzy

  1. Ktoś wie czemu tego tysiąca ciężarówek nie widać w natężeniu ruchu na Google? Przecież tam widać nawet małe korki 😉

    • Oczywiście, że widać na google. Jechałem godziną temu to prawie 20 km sznur ciężarówek.

      • on nie pytał, czy przejeżdżając w tym miejscu widzisz ciężarówki, tylko czemu na mapie nie oznaczyli tego obszaru na czerwono. włączyłem przed chwilą i faktycznie nie oznaczyli utrudnień.

    • natężenie ruchu na mapach google wynika ze zbierania informacji z telefonów, które aktualnie używają w tym miejscu nawigacji google lub współpracujących z nimi innych firm. czyli stoi tysiąc samochodów (nieważne czy ciężarowe czy osobowe) i przykładowo 300 osób ma włączoną nawigację i się nie przemieszcza – wtedy google widzi, że na 300 użytkowników 300 stoi w miejscu, wyciąga wniosek, że korek, oznacza na czerwono cały obszar, gdzie te telefony się lokalizują.
      gdy kierowcy ciężarówek nie mają włączonych nawigacji (bo po co, skoro stoją w korku do granicy, już wiedzą jak tam dojechać), a osobówki z nawigacją przemykają obok, to droga według algorytmu jest drożna i nie ma na mapie korków.

  2. Zamknąć Kukuryki.

  3. Jest embargo na Białoruś więc skąd tam ciężarówki

Z kraju