Biłgorajskie seniorki nie dały się oszukać metodą „na policjanta”
10:56 29-01-2021
W czwartek policjanci z Biłgoraja przyjęli zgłoszenia od mieszkanek miasta dotyczące prób oszustwa. W obu przypadkach przestępca przedstawiał się jako policjanci z lokalnej komendy.
Jako pierwsza odebrała telefon od oszusta 74-latka. Rozmówca przedstawił się jako policjant biłgorajskiej komendy. Następnie podał fałszywe nazwisko i numer służbowy. W trakcie rozmowy powiedział, że zajmuje się rozpracowywaniem grupy przestępczej okradającej starsze osoby z oszczędności. Usiłował również wypytać kobietę, jakie środki pieniężne posiada. Następnie poinformował rozmówczynię, że przestępcy podrobili jej dokument tożsamości i wykorzystają go do wypłacenia pieniędzy z jej banku.
Kobieta jednak nie dała się nabrać na telefoniczne opowieści i zapytała rozmówcę, kto jest jej dzielnicowym, ponieważ chciałaby się z nim skontaktować. Zaskoczony oszust przerwał rozmowę. Kobieta niezwłocznie zadzwoniła do banku i ustaliła, że nikt nie próbował wypłacić jej pieniędzy. Następnie o zdarzeniu poinformowała bliskich, którzy z kolei powiadomili policjantów.
Po kilkudziesięciu minutach oszust zadzwonił do 72-latki, również z Biłgoraja. W tym przypadku przestępcy nie udało się oszukać kobiety. 72-latka o wszystkim powiadomiła policjantów i ustaliła, że podawane przez oszusta dane osobowe były nieprawdziwe.
Kobiety, które wykazały się spokojem i czujnością nie dały się oszukać. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności obu prób oszustwa.
(fot. pixabay.com)
Wreszcie może zacznę myśleć głową..!
Może faktycznie zacznij.
mądre babcie
Ciekawi mnie jedna rzecz. Skąd mają namiary na seniorów, znaczy na ich numery telefonów. Bo nie dzwonią do osób młodszych.