Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Bezpłatna komunikacja spodobała się mieszkańcom. Elektryczny autobus znów wyjedzie na ulice Lubartowa

Przez kolejny tydzień po Lubartowie będzie kursował elektryczny autobus. Tak jak poprzednio przejazd będzie bezpłatny. Nie zmieni się również trasa ani rozkład jazdy.

Kursujący po Lubartowie, w ramach Tygodnia Elektomobilności bezpłatny autobus, cieszył się dużym powodzeniem wśród mieszkańców. W pełni elektryczny pojazd woził pasażerów od środy 16 do wtorku 22 września. Można było nim przejechać z jednej na drugą stronę miasta. Z uwagi na popularność tego środka transportu władze miasta zdecydowały o powrocie eko-komunikacji miejskiej.

Elektryczny bus będzie kursował przez kolejny tydzień, od soboty 26 września do piątku 2 października. Trasa będzie taka sama jak w ubiegłym tygodniu. Autobus będzie miał dwa przystanki na ulicy Kopernika, kolejne dwa na ulicy Słowackiego: przy skrzyżowaniu z ul. Batalionów Chłopskich i skrzyżowaniu z ul. Chopina, następnie zatrzyma się przy Jubilacie, klasztorze Ojców Kapucynów, przy kapliczce na ul. Lubelskiej, obok marketu Tesco, zakładzie Roto Frank i zakończy trasę na ul. Lubelskiej przystanek Łucka.

Nie zmieni się również rozkład. Pierwszy kurs zaplanowany został o godzinie 5:00 z ulicy Lubelskiej, ostatni o 16:30 z ulicy Kopernika.

Bezpłatna komunikacja spodobała się mieszkańcom. Elektryczny autobus znów wyjedzie na ulice Lubartowa

Bezpłatna komunikacja spodobała się mieszkańcom. Elektryczny autobus znów wyjedzie na ulice Lubartowa

(fot. UM Lubartów)

19 komentarzy

  1. Darmowa to się podoba?????

    • aaaaahahahahh… „za darmo”,,, aaahahahahha „to w r..j dać moge dać…”
      Jak mnie bawią takie ludki które myślą że coś jest za darmo… bo urzędnicy wzięli z własnych pensji kupili i utrzymują ten wynalazek… aaaaaaaaahahahahhaha
      Ten przejazd kosztuje ich jako podatników więcej niżby sobie taksówkę zamówili…!
      Mnie to oczyw iscie nie dotyczy bo ja nie płacę podatków… żyje z 500 + i innych +… też z waszych podatków i ja faktycznie mam wszystko za darmo… tzn raz na jakiś czas idę zaciskam poś…ady i głosuję na jedynych słusznych…
      wiem też że to niedługo wszystko je..nie ale co tam tera je fajnie…

  2. Prąd z elektrowni zasilanych węglem o ekologi nie ma mowy. Kolejna kwestia są akumulatory….Ich cena.. wytrzymałość – jak dzisiejsze telefony komórkowe że co chwile trzeba ładować i utylizacja- nie jest tania. Co tu jest eko?

    • Byłoby bardziej eko, gdyby np. stację ładującą to cudo techniki zasilały panele fotowoltaiczne…

      • jak by zastosowano PV do ładowania to było by to mniej szkodliwe dla środowiska i nas…
        o ekologii z technologią akumulatorową nie ma mowy… ich produkcja wymaga przemysłu wydobywczego, chemicznego itp.
        co innego wodór… to jest „in to The Future”.. przyszłość… a tak mamny narazie „In to the Frajero”

    • Słusznie prawisz. To wszystko to propaganda pseudoekologiczna koncernów, trafiająca na podatny grunt eurourzędasow, którym się wydaje, że się na motoryzacji znają. Tak samo było z nowym czynnikiem do klimatyzacji. Świństwo nie tylko że dużo bardziej toksyczne dla organizmu ( np przenika doskonale przez skórę i powoduje m.inn. łamliwość kości), to potrafi się w wysokiej temperaturze w kontakcie z olejem zapalić.

      • Nie warczałbyś na ten czynnik (r1234yf) jakby był za darmo lub w ceni 134a

        • … i kąpał by się w nim codzienni dla ochłody…
          ponadto zapomniał że ten czynnik nie niszczy powłoki ozonowej nawet gdy się dostanie do atmosfery a zwykle jest zamknięty…

        • Mierzysz innych swoją miarą chciwości cwaniaczka garażowego, pan-panie. Prześledź sobie w wolnej chwili przepychanki Mercedesa z Brukselą jakiś czas temu a propos tego wspaniałego czynnika ektra proozonowego i przeanalizuj jak ci nie szkoda czasu interakcje chemiczne tego cudu w środowisku. Tylko nie te durnoty eurourzędasów i producenta tego syfu. Kosztem niskiego współczynnika rozkładu ozonu w porównaniu ze starszym czynnikiem, zmuszono producentów do stosowania wielokrotnie toksyczniejszego środka. Dochodzi do tego jeszcze wspomniane zagrożenie pożarowe w przypadku awarii, czy rozbicia pojazdu wyniku wypadku. Jako fachowcy przypuszczam że wiecie, że w rzeczywistości nie istnieje tak naprawdę 100% szczelna instalacja. Zawsze będą ubytki, chciażby na nawet nowych atestowanych przewodach gumowych. To świństwo potrafi się przecisnąć pomiędzy cząsteczkami gumy i wydostawać się do otoczenia, w tym do wnętrza pojazdu.
          Pogadajcie sobie też z lakiernikami, którzy zdecydowali się na „ekologiczne” wodne eurolakiernictwo.

      • To już drugi mądry koment dzisiaj przeczytany, cud!

  3. ZA darmo to i ocet słodki .

  4. Bezpłatna komunikacja spodobała się mieszkańcom – jak każda darmocha – nic sensacyjnego

  5. A teraz obliczyć ile sklepy zarobiły więcej jak ludzie mieli darmowy dojazd, tak jak w Lublinie do Carrefour’a jest, i obciążyć ich kosztami skoro zarobiły.

    • Jak zaczynała sie ta nasz era demokracji, ktoś wpadł na podobny pomysł…
      Otóż stwierdzono, że skoro w małych sklepikach osiedlowych, „salonach” fryzjerskich, czy w kawiarniach jest włączone radio, to spragnieni słuchania radia klienci – pacjenci chętniej korzystają z usług i należy ten niecny proceder opodatkować.
      ktoś wtedy powiedział, że gdyby samochody zacząć zasilać najczystszą H2O (po polsku: wodą), to natychmiast znalazłby się urząd, który by tą wodę obłożył polskimi znakami akcyzy skarbowej.

  6. Mnie zastanawia jedno. Głupota ludzka. Ewidentnie ktoś „trzepie” niezłą kasę na „chciwości” ludzkiej. Co to oznacza bezpłatny autobus? Czy energia zasilająca silnik jest „darmowa”? Czy kierowca/cy pracuje/ą charytatywnie? Kto ubezpieczenie autobusu ( OC, NNW itd) pokrywa? Czy radni ( lub władze miasta) wszystkie koszty pokrywają ze swojej kieszeni „bezpłatnego autobusu”. Ludzie się cieszą że 2 złote zaoszczędzi. Tylko ile traci „bo wszystko drożeje” .. śmieci, woda, gaz, PRĄD, coraz to nowe podatki… Tylko po to aby sobie pojeździć „darmowym autobusem? „

  7. Czepiacie się słowa darmowa. Faktycznie lepiej brzmiałoby nieodpłatna, bo za darmo autobusy nie jeździ, po prostu pasażerowie za nie nie płacą.
    Faktycznie w powiatowych miastach jak Lubartów, Tomaszów czy Biłgoraj brakuje autobusów miejskich. Przy okazji tego tygodnia, widać, że zainteresowanie pasażerów jest, więc burmistrzowie/radni powinni się zastanowić nad uruchomieniem takiej linii. Wystarczy jedna, która objedzie całe miasto i np co godzinę będzie wyruszać z jednego końca na drugi.
    Lubartów już pewnie koszty obsługi poznał, może zamiast finansować IV ligowe zespoły piłki nożnej warto sfinansować autobus z kierowcą?

    • Zainteresowanie jest bo jest „ZA DARMO”. Reszta co piszesz jest bez sensu, albo nie jesteś miejscowy. Gdyż linia jaką robi ” ZA DARMO” autobus jest obsługiwana przez istniejącą komunikację. Odjazdy są co 5 minut lub góra co 20 ( zależy z którego miejsca). Tu ewidentnie ktoś chce „zarobić”, bo albo robi „wała” na dotacji lub chcą wprowadzić autobusu elektryczne zamiast jeżdżących” 30 latków”. Tylko problem jest w tym, żeby „prywaciarze” zainwestowali w takie auta to muszą gdzieś na tej inwestycji zarobić. Czyli pojeździmy z miesiąc lub 2 za darmo, a później bilety HOOP do góry. Tak jak to już było przed wyborami samorządowymi gdzie jeździł „darmowy” autobus wożących potencjalnych wyborców pewnego kandydata… a gdy wybory się odbyły to bilety na trasie Lubartów – Lublin poszły w górę. Ciekawe co teraz kombinują? Bo jak „władza lokalna” jest taka przedsiębiorcza i dobra to niech zmniejszą opłaty za śmiecie, za wodę, za gaz, za prąd itd. Wtedy pokazali by co są warci…

    • W powiatowych miastach jak Lubartów, Tomaszów? etc ha ha.
      W Rzeszowie niema dobrej komunikacji miejskiej! Kupa dziadostwa. W porównaniu z tym co tam się dzieje to Lublin to super miasto do życia.

  8. Anty pazerne mordy na dorobku przy korycie.

    A co będzie po 03.10 ? przestanie wozić czy będzie płatny? W tym Lubartowie może dobrze myślą ale krótkowzrocznie ! Dali ludziom cukierek a potem co będą go lizać przez szybę?

Z kraju