Ruch tylko jednostronny, koniec z parkowaniem na Placu Dworcowym a także zmiany tras pojazdów komunikacji miejskiej. Rozpoczynają się pierwsze utrudnienia w ruchu związane z budową Dworca Metropolitalnego w Lublinie.
Wszystkie ulice w mieście, o umiarkowanym natężeniu ruchu, które są zastawione samochodami powinno się przerabiać na jednokierunkowe. Jednym, czy dwoma pasami niech odbywa się ruch zwykły, to tego: np. autobusy buspasem, rower bikepasem (w miarę potrzeb), a reszta pasów niech służy do parkowania na jezdni – jak w całym cywilizowanym świecie. Parkowanie na chodniku to jest nieporozumienie i jeden z największych dziwactw w ruchu drogowym w Polsce.
Przepis zezwalający na parkowanie na chodnikach pochodzi jeszcze z czasów, kiedy nadmiar samochodów nie był problemem i jeden samochód na chodniku nie był mocno uciążliwy. Teraz, ustanowiony 50 lat temu wyjątek w parkowaniu (pozwalający na parkowanie na chodniku) powinien zostać wykreślony bez żadnych wyjątków.
zxc
Trzeba zacząć od karania rowerzystów siejących terror na chodnikach.
ropa
„Dojazd do Placu Dworcowego możliwy będzie jedynie od ul. Kunickiego przez ul. Pocztową, zaś wyjazd przez ul. Dworcową i Młyńską. ”
No, genialne rozwiązanie…
śmiało
Jakieś inne propozycje?
ropa
Zamknąć Gazową i zostawić resztę jak jest?
śmiało
Niezły pomysł.
Przecież na Pocztowej jest wystarczająco dużo miejsca aby wymijać się z autobusami komunikacji miejskiej.
To może od razu ten dworzec wybudować gdzieś pod Elizówką i przy okazji jeszcze przenieść tam dworzec PKP?
Stanisław Bareja „Poszukiwany, poszukiwana”:
(…) To jezioro damy tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni (…)
.......
24 ?
B
A dotychczas jak się mijałeś z autobusem na Pocztowej? Nie mijałeś się? bo nie jeździły tamtędy. Cały ruch autobusowy powinien być puszczony przez Dworcową i Młyńską, a kierunki jak były tak były. To nie zamknięcie Gazowej wymusza ruch autobusów po Pocztowej tylko wizja przerobienia ulic na jeden kierunek – co jest beznadziejnym pomysłem.
Włącz myślenie.
witek
a ciekawe jak będzie się teraz jechać od 1maja w stronę ul Kunickiego jak jest nakaz skrętu w lewo lub w prawo jak szczególnie nie będzie możliwości przejechać koło dworca
nie cierpię zuka
i zaczęły się ostatnie podrygi metropolitalnego inspiratora
lejce
chyba kudłaty bezobjawowo wie lepiej. przecież on jest dochtór
gość
bo nie którzy to by najchętniej dalej siedzieli w kurniku i wszystko z g.. na lepili.
Towarzysz Pocztow
Czy ktoś wie, kto to był Dworcow i czym się zasłużył dla miasta, że na jego cześć nazwano ulicę?
andy
kumpel Pomidorowa
szyna
Plac Dworcowy, dziura na dziurze, pewnie nieopłaca się im łatać bo i po co.
ps
… nie lepiej zamknąć Młyńską i jechać Gazową ??? !
i co jeszcze?
To nie lepiej od razu ten dworzec wybudować gdzieś poza miastem?
lucypher
Połączyć z Baranowem.
Lsw
Un ze Świdnika to mu wszystko jedno.
gość
Jak mówi stare powiedzenie żeby było lepiej musi być gorzej. Dla ludzi myślących to chyba normalne, że prowadząc inwestycję, należy liczyć się z pewnymi utrudnieniami, tego się nie uniknie. Tak jak bałaganu w domu w trakcie remontu. Osobiście cieszę i liczę się, że nieciekawe, szare, brudne i rozlatujące się okolice dworca PKP po zakończeniu budowy zmienią się o 180 stopni. Dla wszystkich ciut starszych oponentów – młodzież nie będzie wiedziała o czym piszę, przypomnę jakie były problemy w trakcie budowy wiaduktu na skrzyżowaniu al. Solidarności, Sikorskiego i Ducha – inwestycję zakończono i teraz nikt tego nie pamięta tylko cieszy się szybko przejedzie przez to skrzyżowanie. Druga sprawa doceńcie że jest zespół ludzi którym się chce coś więcej zrobić w mieście od wybudowania bramy cmentarnej. Nie chce być klakierem obecnej władzy staram się być obiektywny w swoich ocenach. Dla równowagi część pomysłów urzędników wywołuje u mnie złość i i dostaję białej gorączki na myśl że coś takiego mogą zrobić np: wybudować park nadrzeczny wzdłuż Bystrzycy na wysokości os.Nałkowskich, czy zabudować Górki Czechowskich- pomimo jednoznacznego wyniku referendum w którym osoby zainteresowane wzięły udział.
redakcjo a gdzie zdjęcia?
Wszystkie ulice w mieście, o umiarkowanym natężeniu ruchu, które są zastawione samochodami powinno się przerabiać na jednokierunkowe. Jednym, czy dwoma pasami niech odbywa się ruch zwykły, to tego: np. autobusy buspasem, rower bikepasem (w miarę potrzeb), a reszta pasów niech służy do parkowania na jezdni – jak w całym cywilizowanym świecie. Parkowanie na chodniku to jest nieporozumienie i jeden z największych dziwactw w ruchu drogowym w Polsce.
Przepis zezwalający na parkowanie na chodnikach pochodzi jeszcze z czasów, kiedy nadmiar samochodów nie był problemem i jeden samochód na chodniku nie był mocno uciążliwy. Teraz, ustanowiony 50 lat temu wyjątek w parkowaniu (pozwalający na parkowanie na chodniku) powinien zostać wykreślony bez żadnych wyjątków.
Trzeba zacząć od karania rowerzystów siejących terror na chodnikach.
„Dojazd do Placu Dworcowego możliwy będzie jedynie od ul. Kunickiego przez ul. Pocztową, zaś wyjazd przez ul. Dworcową i Młyńską. ”
No, genialne rozwiązanie…
Jakieś inne propozycje?
Zamknąć Gazową i zostawić resztę jak jest?
Niezły pomysł.
Przecież na Pocztowej jest wystarczająco dużo miejsca aby wymijać się z autobusami komunikacji miejskiej.
To może od razu ten dworzec wybudować gdzieś pod Elizówką i przy okazji jeszcze przenieść tam dworzec PKP?
Stanisław Bareja „Poszukiwany, poszukiwana”:
(…) To jezioro damy tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni (…)
24 ?
A dotychczas jak się mijałeś z autobusem na Pocztowej? Nie mijałeś się? bo nie jeździły tamtędy. Cały ruch autobusowy powinien być puszczony przez Dworcową i Młyńską, a kierunki jak były tak były. To nie zamknięcie Gazowej wymusza ruch autobusów po Pocztowej tylko wizja przerobienia ulic na jeden kierunek – co jest beznadziejnym pomysłem.
Włącz myślenie.
a ciekawe jak będzie się teraz jechać od 1maja w stronę ul Kunickiego jak jest nakaz skrętu w lewo lub w prawo jak szczególnie nie będzie możliwości przejechać koło dworca
i zaczęły się ostatnie podrygi metropolitalnego inspiratora
chyba kudłaty bezobjawowo wie lepiej. przecież on jest dochtór
bo nie którzy to by najchętniej dalej siedzieli w kurniku i wszystko z g.. na lepili.
Czy ktoś wie, kto to był Dworcow i czym się zasłużył dla miasta, że na jego cześć nazwano ulicę?
kumpel Pomidorowa
Plac Dworcowy, dziura na dziurze, pewnie nieopłaca się im łatać bo i po co.
… nie lepiej zamknąć Młyńską i jechać Gazową ??? !
To nie lepiej od razu ten dworzec wybudować gdzieś poza miastem?
Połączyć z Baranowem.
Un ze Świdnika to mu wszystko jedno.
Jak mówi stare powiedzenie żeby było lepiej musi być gorzej. Dla ludzi myślących to chyba normalne, że prowadząc inwestycję, należy liczyć się z pewnymi utrudnieniami, tego się nie uniknie. Tak jak bałaganu w domu w trakcie remontu. Osobiście cieszę i liczę się, że nieciekawe, szare, brudne i rozlatujące się okolice dworca PKP po zakończeniu budowy zmienią się o 180 stopni. Dla wszystkich ciut starszych oponentów – młodzież nie będzie wiedziała o czym piszę, przypomnę jakie były problemy w trakcie budowy wiaduktu na skrzyżowaniu al. Solidarności, Sikorskiego i Ducha – inwestycję zakończono i teraz nikt tego nie pamięta tylko cieszy się szybko przejedzie przez to skrzyżowanie. Druga sprawa doceńcie że jest zespół ludzi którym się chce coś więcej zrobić w mieście od wybudowania bramy cmentarnej. Nie chce być klakierem obecnej władzy staram się być obiektywny w swoich ocenach. Dla równowagi część pomysłów urzędników wywołuje u mnie złość i i dostaję białej gorączki na myśl że coś takiego mogą zrobić np: wybudować park nadrzeczny wzdłuż Bystrzycy na wysokości os.Nałkowskich, czy zabudować Górki Czechowskich- pomimo jednoznacznego wyniku referendum w którym osoby zainteresowane wzięły udział.