Rozpędzony samochód wypadł z drogi po czym uderzył w drzewo i ogrodzenie bloku. Kierowca słysząc nadjeżdżającą policję i strażaków, rzucił się do ucieczki. Trwają jego poszukiwania.
Wiadomo że by nie uciekał pieszo – jak by koło było nie urwanie 😉
Zadziwiony
W szoku był. Alkoholowym pewnie . Przejdzie mu i sam się zgłosi . Poszkodowanych nie ma .najwyżej za płot zapłaci .
A4b5
Czy kod jakieru to LY9B? Poszukuję tylnej klapy w tym kolorze :).
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
Podsumujmy: …stracił panowanie nad pojazdem… zaczepił o drzewo, staranował ogrodzenie i uderzył w kolejne drzewo… uciekł pieszo…
Po mojemu to zbyt słabo pier…nął jak mógł uciekać pieszo.
Nie bez winy są też służby ratunkowe… po co tak głośno obwieszczały swoje przybycie.
Dyskretniej kochani, ciszej, a oszołom siedziałby za kierownicą.
Stefanek
Zwłaszcza że to było po 22-giej i natężenie ruchu znikome – wystarczyły by sygnały błyskowe 😉
Bolek
Same sygnały świetlne, bez dźwiękowych nie robią z pojazdu, pojazdu uprzywilejowanego
Chichot Losu
Bolek, tyś nie „ponjał” sensu wypowiedzi szanownej pani Wieśniaczki i nie mniej szanownego Stefanka… tu chodziło o to, że obwieszczając głośno swoje przybycie, służby ratunkowe i „zabezpieczające”, niejako zachęciły moczymordę do dania w długą.
Franio
Znowu winne drzewo. Trzeba je wyciąć i zrobić parking.
Chichot Losu
Drzewo , drzewem, ale płot jakiś za słaby, dał się połamać, a alkoholik zamiast być elegancko zakleszczony w autku i pokornie czekać na przybycie służb, oddalił się był na spoko
sebix w BMW-io
tu się puknie tam się stuknie i kałdi będzie hulało.
Mariush
Lubelski bohater
pako
Kolejna pijacka moczymorda która na Nowym Świecie zamiast jechać 60 km/h a nie 120, na zakręcie który jest tak wyprofilowany że przy takiej prędkości jest po prostu niebezpieczny jest kolejnym zapijaczonym oszołomem. A gdyby chodnikiem szli ludzie?
Gabriel
Co za bezszczelni policjanci ! Jak można budzić psa o tej porze ? !
xyz
jechał powoli i był trzeźwy – to nie budzi wątpliwości
Wiadomo że by nie uciekał pieszo – jak by koło było nie urwanie 😉
W szoku był. Alkoholowym pewnie . Przejdzie mu i sam się zgłosi . Poszkodowanych nie ma .najwyżej za płot zapłaci .
Czy kod jakieru to LY9B? Poszukuję tylnej klapy w tym kolorze :).
Podsumujmy: …stracił panowanie nad pojazdem… zaczepił o drzewo, staranował ogrodzenie i uderzył w kolejne drzewo… uciekł pieszo…
Po mojemu to zbyt słabo pier…nął jak mógł uciekać pieszo.
Nie bez winy są też służby ratunkowe… po co tak głośno obwieszczały swoje przybycie.
Dyskretniej kochani, ciszej, a oszołom siedziałby za kierownicą.
Zwłaszcza że to było po 22-giej i natężenie ruchu znikome – wystarczyły by sygnały błyskowe 😉
Same sygnały świetlne, bez dźwiękowych nie robią z pojazdu, pojazdu uprzywilejowanego
Bolek, tyś nie „ponjał” sensu wypowiedzi szanownej pani Wieśniaczki i nie mniej szanownego Stefanka… tu chodziło o to, że obwieszczając głośno swoje przybycie, służby ratunkowe i „zabezpieczające”, niejako zachęciły moczymordę do dania w długą.
Znowu winne drzewo. Trzeba je wyciąć i zrobić parking.
Drzewo , drzewem, ale płot jakiś za słaby, dał się połamać, a alkoholik zamiast być elegancko zakleszczony w autku i pokornie czekać na przybycie służb, oddalił się był na spoko
tu się puknie tam się stuknie i kałdi będzie hulało.
Lubelski bohater
Kolejna pijacka moczymorda która na Nowym Świecie zamiast jechać 60 km/h a nie 120, na zakręcie który jest tak wyprofilowany że przy takiej prędkości jest po prostu niebezpieczny jest kolejnym zapijaczonym oszołomem. A gdyby chodnikiem szli ludzie?
Co za bezszczelni policjanci ! Jak można budzić psa o tej porze ? !
jechał powoli i był trzeźwy – to nie budzi wątpliwości