Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Audi uderzyło w bariery. Łuk drogi na wysokości młyna Krauzego dał się we znaki kolejnemu kierowcy

Po raz kolejny na tym zakręcie doszło do zdarzenia drogowego. Tym razem kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem, a auto uderzyło w bariery. Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał.

37 komentarzy

  1. „czekając na trupa”

  2. Słupy jeszcze stoją…hehe

  3. Ludzie weźcie coś z tym łukiem zróbcie.Ja wiem,że prędkość itd…,ale tam zarzuca coś dziwnie tyłem nawet przy normalnej prędkości a jak jakiś małolat nie dostosuje prędkości to o tragedię nie trudno.Walić jak to jakiś oszołom,który pędzi ile mu fabryka dała,ale może przy okazji komuś coś zrobić.

    • jak się normalnie jedzie i ma dobre opony to nic nie zarzuca

    • Tera najmundrzejszy @Franio komenduje,cicho tam

      Drogi Szonie z normalną dopuszczalną prędkością tam przejeżdża się normalnie.Dla niektórych normalna prędkość to 110-120 km/h,byle tylko prawko zostało.A tobie proponuję przegląd zawieszenia i stanu opon,oraz zmniejszenie prędkości do 70 tam obowiązującej.

    • Trzeba być idiota żeby tamtedy nie przejechać normalnie. Skoro nie potrafią w zwykły lekki łuk wejść to niech siedzą w domu bo mogą kogoś zabić

      • 10/10, więcej takich zakrętów z przepaścią po obu stronach… niech selekcja naturalna zrobi swoje…

    • Polecam kontrolę stanu technicznego i wizytę u mechanika. Tam nie zarzuca niczym nawet lekko powyżej dopuszczalnej.

    • Około 30 lat jeżdżę tą drogą codziennie różnymi samochodami i nawet przy niewielkim przekroczeniu dozwolonej prędkości nie ma problemu z pokonaniem łuku jedni. Jak coś komuś dziwnie zarzuca tyłem to należy sprawdzić zawieszenie (najczęściej amortyzatory lub belka).

    • Łuk wyprostować, usunąć wszelkie latarnie i znaki w promieniu 30 metrów od jezdni, żeby tylko burakowozom nie stała się żadna krzywda. A może taniej byłoby zdjąć nogę z gazu? Spalanie mniejsze.

    • mieszkam w Lublinie od urodzenia, autem jeżdżę tamtędy regularnie od 10 lat i nawet w środku zimy przy opadach marznącego deszczu nic mi nigdy nie „uciekało”. może ponowne szkolenie by Ci się przydało??

  4. On jechał od Turystycznej , a tam jest łuk dość łagodny więc musiał dać ile fabryka dała plus byle jakie oponki zapewne no jest skutek

  5. Już nie raz pisałem nie powinno być żadnych zakrętów na drogach drogi powinie być proste…..było by mniej wypadków..

    • I tą prostotą jedna z nich przebiegała by przez twoją chałupę środkiem a ty na boku w łóżeczku.

  6. Nie łuk drogi dał się we znaki tylko prędkość i brak rozumu

  7. psycholog społeczny

    Szkoda chłopaka . Dobrym jest kierowcą i uprzejmym . Na widok pieszych zatrzymuje się przed przejściem , a gdy autobus włącza się do ruchu z zatoki przystankowej nigdy nie przyspiesza , tylko go wypuszcza . No cóż , nie on pierwszy i ostatni poległ na tym odcinku .

  8. te niemieckie zabytki klasy premium tak byle jak się prowadzą na zużytych amorkach

    • Panie, jak nim na zbieżność wjechałem, to dopiero od niego sobie dobrze maszynkę skalibrowali!

      • Łysy z włosami

        A jak kompa pod OBD podpięli to im Windowsa zaktualizowało, takiego chipa miał…

  9. W tym miejscu jest ograniczenie do 50 km/h i to wystarczy, to, ze większość się ściga od świateł,a za łukiem jest przejście dla pieszych jest powodem większości tam zdarzeń miejsce mających.70km/h zaczyna się za przejściem.

  10. Postawcie tam w końcu fotoradary w obie strony. Problem się szybko rozwiąże.

Z kraju