Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Audi dachowało na drodze ekspresowej Lublin – Warszawa. Kierowca był pijany (zdjęcia)

Kolejny pijany kierowca nie dojechał do celu podróży. Dachował na prostej drodze. Na szczęście nie wyrządził nikomu krzywdy, a jak wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty.

20 komentarzy

  1. Rzeczywiście szkoda,że nie odniósł poważniejszych obrażeń.

    • No własnie to jest problem, że pijusy tak rzadko się eliminują. Naprawdę wielka szkoda. On oczywiście nadal będzie jeździł napity, bo wszyscy oni jeżdżą, więc po prostu nieszczęście, że się nie ukatrupił bez ofiar pobocznych.

  2. Ano szkoda…..jednego śmiecie by było mniej….

  3. audi kupie….cena 40gr/kg

  4. Kierowcy audi nie chca byc gorsi od kierowcow bmw. Ale trzeba przyznac ze facet ma kupe szczescia.

  5. jakież to warunki wczoraj panowały aby się specjalnie dostosowywać. Po prostu pijak za kółkiem.

  6. szrot wyeliminowany, ale zapewne wróci
    kierowca wróci jeszcze szybciej na asfalt.
    bo będzie mógł.

  7. Dobrze ze poruszal sie jakims szrotem, bo gdyby rozwali dobre audi, to bylby bol.

  8. Od początku pandemii jest jakiś szał na tych pijaków. Jeżdżę nocami, ale nie jestem w stanie zliczyć swoich telefonów na Policje. Rekordem było 7 telefonów w ciągu dwóch dni-trasa Lublin-Warszawa. I nie było to „podejrzenie” tylko ludzie żywcem jadący od pobocza do środka jezdni. Jeden delikwent otarł się o barierkę aż iskry poszły… Nigdy nie było tak źle a parę dni jeżdżę.

  9. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    I znowu dobry (tak niektórzy utrzymują) Bóg zrobił co mógł, reszty dokończą fachowcy i będzie miał wesołe święta

  10. DZIEŃ JAK CO DZIEŃ CZYLI KOLEJNY PIJANY WIEŚNIAK ZA KIERĄ

Z kraju