Arktyczne powietrze spłynie nad woj. lubelskie. Będą śnieżyce, zima termiczna i mróz do -8℃
13:31 20-11-2024 | Autor: redakcja

Polska w środę znajduje się na południowych peryferiach głębokiego niżu o imieniu Quiteria z frontami atmosferycznymi znad Morza Bałtyckiego. Dodatkowo w kraju będzie występować zmienne zachmurzenie z opadami mieszanymi (deszcz, krupa śnieżna, deszcz ze śniegiem, mokry śnieg) oraz silnymi porywami wiatru na przemian z przejaśnieniami oraz gdzieniegdzie rozpogodzeniami. Największe zagrożenie pogodowe ma jednak występować na północy, gdzie licznym opadom mieszanym będą towarzyszyć punktowo gwałtowne porywy wiatru. Lokalnie spodziewane są następne rozproszone i krótkotrwałe burze.
W środę po południu i wieczorem prognozowane jest zachmurzenie całkowite z przejaśnieniami. Migrujące z zachodu na wschód opady deszczu oraz przechodzące od zachodu w deszcz ze śniegiem wraz z napływem coraz chłodniejszego powietrza. Temperatura maksymalna wyniesie od 2°C do 5°C. Wiatr będzie umiarkowany, okresami dość silny, w porywach do 65 km/h, na ogół zachodni i północno-zachodni. Potęgować ma odczucie chłodu.
Noc ze środy na czwartek przyniesie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Gdzieniegdzie przelotne opady śniegu i krupy śnieżnej. Jednak początkowo także deszczu ze śniegiem. W najchłodniejszej części nocy od -3°C do 0°C. Miejscami szczególnie na południu i centrum regionu drogi i chodniki śliskie oraz oblodzone. Zachowajmy ostrożność. Wiatr będzie słaby, okresami umiarkowany, lokalnie porywisty, południowo-zachodni i zachodni do 40-50 km/h. Nad regionem znajdzie się powietrze pochodzenia arktycznego, przynosząc duże ochłodzenie i mróz oraz zagrożenie dla pieszych i kierowców.
Czwartek przyniesie napływ powietrza arktycznego morskiego. Spodziewane jest zachmurzenie umiarkowane i duże z okresowymi przejaśnieniami i krótkotrwałymi rozpogodzeniami. Miejscami przelotne opady śniegu o charakterze konwekcyjnym i możliwy przyrost pokrywy śnieżnej do 1-5 cm i krupy śnieżnej. Będą to opady punktowe, lecz intensywne. Nad jednym obszarem przejść może nawet kilka chmur Cumulonimbus. Ryzyko burz śnieżnych będzie niskie, ale nie można ich całkowicie wykluczyć. Krajobrazy w kilka minut ulegać mają zabieleniu. Co więcej, w zasięgu opadów może dochodzić do szybkiego pogorszenia się warunków do jazdy. Widzialność pozioma może spadać do 200-500 metrów. Temperatura maksymalna od 0°C do 2°C. Podczas śnieżyc może dochodzić do szybkiego spadku temperatury i oblodzenia ciągów komunikacyjnych, na co powinni zwrócić uwagę kierowcy oraz dostosować prędkość do warunków. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, zachodni i południowo-zachodni. Podczas przechodzenia struktur konwekcyjnych do 50-65 km/h.
Noc z czwartku na piątek przyniesie w woj. lubelskim zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Natomiast nad ranem na południu i centrum regionu możliwe słabe opady śniegu. Temperatura minimalna od -6°C do -2°C. Przy gruncie możliwy spadek temperatury do -8°C. Lokalnie drogi i chodniki będą śliskie. Wiatr okaże się słaby, okresami umiarkowany, z przewagą kierunków południowych.
Piątek zapowiada się z zachmurzenie umiarkowanym i dużym. Znajdziemy się pod śnieżnymi chmurami niżu ulokowanego na południe od Polski. Prognozowane są słabe i okresowo umiarkowane opady śniegu, szczególnie na południu i centrum, wschodzie regionu. Najsłabiej popada na północy woj. lubelskiego. Przyrost pokrywy śnieżnej do 1-5 cm w ciągu 12-24 godzin. W najcieplejszym momencie dnia będzie od 0°C do 2°C. Wiatr ma być słaby, przeważnie północno-wschodni.
Wygląda na to, że na początku weekendu na przeważającym obszarze woj. lubelskiego będzie leżeć nawet 3-7 cm białego puchu. Miejscami nieco więcej, lecz będzie to tylko krótki epizod ze śniegiem. Do końca weekendu za dnia nie będzie więcej niż 0-2°C. Noce i poranki z powszechnym mrozem i możliwymi spadkami do około -8°C/-3°C. Przy gruncie w obszarach pogodnego nieba i słabego wiatru będzie nawet -10°C punktowo.
Wygląda więc na to, że przed nami kilkudniowy okres z zimą termiczną i średnią temperaturą powietrza w okolicach 0°C i poniżej 0°C w woj. lubelskim w drugiej połowie tygodnia. Od niedzieli nad dzielnice zachodnie Polski zacznie wkraczać ocieplenie, które my odczujemy już w poniedziałek. Przyszły tydzień zapowiada się z opadami deszczu i wpływem cyrkulacji strefowej atmosfery, dlatego na zimę nie mamy co liczyć. Na termometrach w ciągu dnia będzie nawet 5-10°C i średnia dobowa temperatura powróci do poziomu charakterystycznego dla przedzimia.
A burze? Czy będą niszczycielskie burze?
poproś kogoś żeby ci przeczytał tekst i wyjaśnił
może masz jakiś deficyt 🤣🤣🤣🤣 braku uwagi albo rozumienia
w prognozach od tych pajaców zawsze są
Boli, że się sprawdzają prawda?
I bardzo dobrze 🙂
Spokojnie nic nie boli tylko śmieszy – mierność i tandeta to jest ich poziom.
Śmieszy najbardziej anonimowe hejtowanie 🙂 bez krzty argumentów 😉
Literówki poprawcie lepiej.
A gdzie śledź napisał w swoim komentarzu, że chodzi o prognozy redakcji?
pisał o tych pajacach.
Żądam odwołania zimy! Zima to nieekologiczny przeżytek i jako taki należy go zutylizować.
Pozatym powiększa emisję Co2 i zwiększa ślad węglowy.
Niech sypie i po kolana. Będziemy oglądali męczenników motoryzacji na Lublin112.
Tylko to ci pozostało biedaku umysłowy.
Dziękuję za pozdrowienia. Tobie też życzę miłego dnia.
A świstak siedzi i zawija w te sreberka
ja życzę wszystkim 0,5m śniegu i nieprzerwalnego mrozu -15 do końca marca!
Trzeba być mocno dolnientym, żeby pragnięć śniegu i mrozu. Tylko koszty ogrzewania i odśnieżania tyle pożytku.
„Trzeba być mocno dolnientym”
to o sobie ?
Zima jest potrzebna przyrodzie ,
większy wykład widze zbędny
To o wszystkich miłośnikach zimy. Dla ludzi i zwierząt to najtrudniejsza pora roku, zdzwonimy?
Jest taka stara tradycja, zima zaskoczyła drogowców. Bo
A) nie mają kalendarzy.
B) nie przeglądają prognozy pogody.
kupa będzie zawsze szum robicie a potem nic się nie dzieje – aby miasto przeżywa jak stonka wykopki
Nie ma co tak przeżywać z tą aurą zimową i w ogóle, kiedyś dawniej jak się chodziło do szkoły i pracy to ludzie i młodzież dojeżdżali jak było śniegu po sam autobus, i nie było kół zimowych, a dziś jak spadnie 5-7 cm śniegu to od razu paraliż wszystkim się wydaję, bez przesady.
Nie rozumiem po co nadawać imiona niżom i wyżom…
Imiona pozwalają łatwiej odróżnić różne systemy atmosferyczne, zwłaszcza gdy w krótkim czasie występuje ich wiele. Dzięki temu meteorolodzy, media i opinia publiczna mogą precyzyjnie odnosić się do konkretnego zjawiska. Nazwy systemów atmosferycznych są stosowane w wielu krajach, co ułatwia współpracę i wymianę informacji między różnymi służbami meteorologicznymi. Imiona są również używane w celu archiwizacji danych meteorologicznych. Łatwiej jest później odwoływać się do danego systemu w analizach, badaniach naukowych czy relacjach historycznych. W Europie imiona wyżów i niżów nadaje Uniwersytet Wolny w Berlinie w ramach projektu „Adoptuj Niż lub Wyż”, który umożliwia osobom prywatnym i firmom sponsorowanie tych nazw.
że też takie łby dostają wypłaty za takie bzdety