Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Z peugeota wypadł silnik i spadł na forda. Jest nagranie momentu groźnego wypadku na al. Witosa (wideo)

Wczoraj wieczorem na al. Witosa w Lublinie doszło do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Peugeot wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Siła zderzenia sprawiła, że z pojazdu został wyrwany silnik, który następnie spadł na zaparkowanego forda, a na koniec uderzył w lawetę.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 17:40 na al. Witosa w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący peugeotem 28-latek poruszał się al. Witosa w kierunku Świdnika. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wypadło z jezdni, przejechało przez drogę serwisową, następnie uderzyło w rosnące nieopodal drzewo. Siła zderzenia była na tyle duża, ze od drzewa ułamały się konary na wysokości kilku metrów, zaś z auta wypadł silnik i spadł na dach zaparkowanego forda. Następnie silnik odbił się od dachu osobówki i uderzył w znajdującą się za fordem lawetę.

Z relacji świadków wynika, iż kierowca peugeota poruszał się ze znaczą prędkością. Jechał slalomem między samochodami, zmieniając co chwila pas jezdni. Nagle auto wpadło w poślizg. Rozpędzony pojazd o mało nie uderzył też w wypełniony pasażerami autobus, mijając go zaledwie o kilka centymetrów. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca peugeota był trzeźwy. Z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Moment zdarzenia zarejestrował jeden z kierowców. Wideo ku przestrodze!!!

 

(fot. lublin112.pl\wideo Grzegorz)

123 komentarze

  1. Darwinizm.
    Dobrze, że nie zrobił nikomu krzywdy.

  2. A to teraz już się nie zatrzymujemy tylko nagrywamy i jedziemy dalej??

    • No na pewno nie zatrzymujemy się na tak zwaną „pałę”. Trzeba to uczynić z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Nagrywający miał dać po heblach w miejscu i biec od razu na pomoc? Trzeba upewnić się że jest bezpiecznie. To zawsze pierwszy krok podczas udzielania pomocy.

  3. „ku przestrodze”? Czyli twierdzicie, że my tak jeździmy i PRZESTRZEGACIE nas, żebyśmy tak nie robili? ;> Bredzicie. Film zamieściliście dla kliknięć. A przestrzegajcie sobie swoje dzieci – nie nas. ;>>>

  4. Był trzeźwy, czyli to upośledzenie genetyczne.

  5. na pewno jechał zbyt szybko, ale ewidentnie zajechał mu drogę facet z samochodu na początku filmu, który ustępując z prawego pasa nagrywającemu, zjechał na lewy pas i zajechał drogę jadącemu zbyt szybko pojazdowi; wygląda to nie na lawirowanie pomiędzy samochodami, ale na to, że facet usilował nie uderzyć w samochód, który zjechał mu na lewy pas

  6. Czy kierowca usłyszał już zarzuty prokuratorskie i grozi mu np: 25 lat więzienia?

  7. Ja tu nie widze żadnej winy niebieskiego samochodu. Winę ponosi nagrywający bo jechał lewym pasem i ten mały co nagle postanowił zjechać na prawo.

Z kraju