Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

75-latka straciła ponad 12 tys. złotych. Myślała, że pomaga synowi

Oszuści zadzwonili do 75-letniej mieszkanki Zamościa z informacją, że jej syn miał wypadek. Kobieta przekazała nieznajomemu mężczyźnie ponad 12 tys. złotych.

W poniedziałek do zamojskiej komendy zgłosiła się 75-letnia mieszkanka Zamościa z informacją, że padła ofiarą oszustów. Kobieta relacjonowała, że na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podszywający się pod jej syna. Rozmówca powiedział, że potrącił kobietę i jest ona ciężko ranna.

Następnie oszust przekazał telefon kobiecie, która przedstawiła się jako adwokat. Kobieta powiedział, że jej syn może uniknąć odpowiedzialności, po tym jak wpłaci określoną sumę pieniędzy. Następnie zapytała 75-latkę o kwotę posiadanej w domu gotówki, prosząc jednocześnie o nie przerywanie połączenia. Następnie oszustka przekazała 75-latce instrukcje dotyczącą przekazania gotówki.

Po pewnym czasie pieniądze od mieszkanki Zamościa odebrał mężczyzna. 75-latka przekazała ponad 12 tysięcy zł. w polskiej i obcej walucie. Przez cały czas pokrzywdzona rozmawiała z oszustką. Po przekazaniu gotówki 75-latka usłyszała w telefonie męski głos mówiący „mamo bardzo ci dziękuję” i wówczas połączenie telefoniczne zostało zakończone.

Po tym kobieta wykonała telefon do syna, który zdziwiony całą sytuacją powiedział, że nie spowodował żadnego wypadku. Wówczas kobieta zrozumiała, że została perfidnie oszukana, a o wszystkim powiadomiła policjantów z zamojskiej komendy.

(fot. lublin112.pl)

9 komentarzy

  1. Ludzie to są głupie do kwadratu…mało…do sześcianu.!!!

  2. Zawsze jak czytam takie tytuly to zauwazam blad logiczny.

    cyt. „Myślała, że pomaga synowi”

    Gdyby myslala, to by nie stracila ;P. Moze zamiast „myslala” powinno byc: „wydawalo jej sie…”? 😉

  3. Moralność tej babci jest porównywalna z moralnością wyłudzaczy, bo próbowała łapówą ratować synka z opresji. Tak więc te 12 tysi to zasłużona dla niej pokuta 🙂 (…co wcale nie usprawiedliwia wyłudzaczy i ich czynu).

    • Apostazy Pierdółko, brat Eustachego (też Pierdółki i mąż starej Pierdółkowej

      hm- dobrze kombinujesz… jak babcia miała, nie daj Boże, wysłać pewnemu Rydzykowi, to lepiej jak oddała potrzebującym

  4. Teraz US będzie ją ścigał skąd miała tyle kasy.

  5. Dlatego moi dziadkowie nie posiadają już stacjonarnego mają telefon komórkowy, potrafią zadzwonić gdzie chcą. a miesięcznie wydają mniej niż 5zł na rozmowy. Mają no limit jak chcą rozmawiać to ich nauczyłem żeby starali się dzwonić jednego dnia po kilka godzin niż co kilka dni po kilka minut.

  6. Babciu Babciu to i mi daj 12 tysiecy jestem twoim wnukiem

  7. Z jednej strony smutne, z drugiej chyba lepiej tak niż jakby wysłała do Torunia…

Z kraju