Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

6-letnie dziecko pogryzione przez owczarki niemieckie trafiło do szpitala

Do szpitala z obrażeniami ciała trafiło dziecko pogryzione przez dwa duże psy. Zwierzęta należące do 58-latka prawdopodobnie podkopały się pod siatką i wybiegły na ulicę.

Do zdarzenia doszło w piątek po południu w miejscowości Kowala Druga w gminie Poniatowa. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tym, że doszło do pogryzienia 6-letniego dziecka przez dwa psy.

Policjanci ustalili, że 6-letnie dziecko wraz z babcią wracało ze szkoły. Nagle podbiegły do nich dwa psy, które zaatakowały dziecko. W wyniku tego zdarzenia z obrażeniami ciała trafiło do szpitala w Lublinie.

Mundurowi ustalili, że dwa owczarki niemieckie należą do 58-latka z gminy Poniatowa. Mężczyzna okazał ważne karty szczepień psów oraz poinformował, że psy były zamknięte. Prawdopodobnie podkopały się pod siatką i wybiegły na ulicę.

Opolscy policjanci wykonują czynności w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka. Obecny na miejscu lekarz weterynarii zarządził 15-dniową obserwację psów.

(fot. pixabay.com – ilustracyjne)

62 komentarze

  1. Normalny tolerancyjny nie rasista

    Ile znawców zachowania psów i osądów w komentarzach tyle samo patologii. Niestety raka prawda. Nie nawidzę komentarzy osób którzy myślą że są mądrzejsi od wszystkich i ich opinia nie ma prawa być podważona. Niestety ale takie mamy realia w tych czasach. Ludzie opamiętajcie się bo komentarze jakie piszecie są po prostu poniżej godności. To że negatywnie napiszecie na moj komentarz naprawdę mnie nie ruszy bo mocni jesteście tylko wirtualnie i taka jest prawda. Co do zwierząt to chciałbym zauważyć że jeśli właściciel zadbał prawidłowo aby zwierzęta nie wyszły z terenu prywatnego a mimo wszystko udało im się to zrobić to nie może być wina właściciela no chyba że było inaczej. Po drugie jeśli zwierząt sie nie atakuje lub nie czuje zagrożenia to zwierze nie będzie atakować a wręcz przeciwnie samo odejdzie. Ale przecież ludzie wolą zwierzę winić za błędy człowieka niż odwrotnie. Tutaj nie ma co nawet wymagać od właściciela nieruchomości zaniedbań jeśli zadbał o prawidłowe zabezpieczenie posesji. Niest jeśli psy uciekły to są bardziej inteligentne niż ludzie i to jest udowodnione naukowo. Ale ludzie którzy komentują negatywnie muszą się wiele jeszcze nauczyć. Szkoda mi tego dziecka aczkolwiek podejrzewam winę osoby która była w t czasie jako opiekun dziecka. Sorry ale w większości ataków na ludzi przez zwierzęta są niestety ludzie nie inaczej. Więc schowajcie swoje durne wypociny w swoich głowach bo się tylko ośmieszacie. Co za tym idzie myślenie poniżej inteligencji zwierząt. Życzę powrotu do zdrowia dziecku które ucierpiało w zdarzeniu.

  2. ja tam owczarkow nigdy nie widzialam a psy zawsze biegaly po podworku za brama wiele razy chodzilam po corke do przedszkola do sklepu nigdy nie przejawialy zadnej agresji nawet nie zaszczekaly ale jakis miesiac temu jechalam po mala to wlasnie te psy biegaly po ulicy i szczekaly na przejezdzajace samochody troche mnie to zdziwilo i jeszcze powiedzialam malej ze dobrze ze pieszo nie idziemy bo byly jakies agresywne jak nigdy. Psu sie nie wierzy tez mialam kiedys wilka ktory na widok dzieci i pijakow az sie slinil wscieklosci psa przygarnelam ale tam gdzie byl od szczeniaka dzieci mu dokuczaly bily tak samo jak i dorosli pod wplywem alkoholu nic nigdy nie dzieje sie bez przyczyny tylr ze ucierpialo niewinne dziecko

  3. babka podpadla psom i tyle w temacie a ze akurat prowadzila 6 latka to pech dziecka .!!

  4. A ja dodam.ze mam.dwa owczarki niemieckie i.przychodzi do.mnie sasiadka z maluszkiem i o zgrozo me pupile jej nie atakuja tylko.pilnuja zarowno w domu jak.i.podworku wystarczy by sie wozek.poruszyl.lub zaplakal.maluszek.a psy juz podnosza raban .i.nikt ich nie szkolil.jedynie od szczeniaka byly uczone ze znajomych i swoich nie ruszaj a interuzowi gdy szefa nie ma w domu daj popalic .no i tak tez sie stalo psiaki obronily mamy i muszka przed huliganami bylo ostro mama i maluszek wyszly niedrasniete a huligani zaliczyli szpital i pake .od tamtej pory czuja respekt i nikomu juz nie dokuczaja

    • Człowieku co ty piszesz ludzie wyszli z drugiego końca wsi. Nikt im nie dokuczał. To te psy bez żadnej przyczyny się na nie rzuciły.

  5. Dziewczynka Polka a owczarki NIEMIECKIE?

  6. jak na imie mialo dziecko czy bylo z kowali 1 czy 2 ??
    // czyje ??

  7. Gownp.warte te opinie baba wracała z bajd z dzieckiem.a.nie że szkoły proste tam aby się bajarzy jeden o drugim .zajunana wies

  8. Ludzie jednak są nie normalni co nie które komentarze są nie na miejscu ciekawa jestem co by te osoby gdyby były na miejscu mamy tego dziecka i babci która szła z wnuczka i patrzyla na psy szarpiące jej wnuczkę… Dzięki Bogu ze znalzala się osobą która im pomogła bo tak nie wiadomo jakby to się skończyło… Ludzie pomyslcie co piszecie każdy z was mógł się znaleźć na ich miejscu… Teraz jest pełno jakiś porzuconych psów na wsiach i nikt nie wie czy są grozne czy nie te akurat miały właściciela ale są i bezdomne które mogą zrobić krzywdę nie winnemu człowieku… Piszą co nie ktorzy takie brednie że aż się coś robi nie znają sytuacji a głupi komentują… A właściciel jadąc gdzieś zamyka psy w klatce bo psy uciekały nie raz i w dwie minuty nie wykopały dziury pod siatką

  9. Chcę zamknąć tą bezsensowną dyskusję. I na koniec złożyć wielkie podziękowania za odwagę dla Kasi, dziewczyny która uratowała dziewczynkę. Wbrew wcześniejszym wypowiedziom sąsiedzi nie bardzo śpieszyli z ratunkiem dziecku. Na szczęście Kasia tej tragicznej chwili przejeżdżała akurat przez wieś samochodem i natychmiast zareagowała. Tak to prawda odgoniła psy siekierą, które ciągnęły dziecko po szosie,a dlaczego ją wozi? może dlatego, że jest aktywnym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej i jest przygotowana do niesienia pomocy. Kasiu wykazałaś wielką odwagę i cieszę się ogromnie , że Cię znam. Na koniec życzę dużo zdrowia dla Maji.

  10. Tak właśnie brawo brawo dla Katarzyny…co by było gdyby nie ty…. BRAWO

Z kraju