Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

2500 zł mandatu za jazdę z promilami po Lublinie na elektrycznej hulajnodze

To była kosztowna przejażdżka hulajnogą w stanie nietrzeźwości dla 22-latki. Młoda kobieta została zatrzymana na jednej z ulic Lublina. Mieszkanka powiatu chełmskiego miała w organizmie 2 promile alkoholu.

W miniony weekend w trakcie nocnej służby na al. Smorawińskiego policjanci zauważyli młodą kobietę, która jechała po jezdni na hulajnodze elektrycznej.

Kobieta już na pierwszy rzut oka wyglądała na nietrzeźwą. Jechała całą szerokością ulicy, z trudem unikając upadku. Widząc jej zachowanie, policjanci od razu zareagowali. 22-latka została zatrzymana i bezpiecznie sprowadzona na chodnik. Jak się okazało, była kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało 2 promile.

Mieszkanka powiatu chełmskiego musiała natychmiast zakończyć swój przejazd i odstawić urządzenie w bezpieczne miejsce. Została ukarana mandatem karnym w kwocie 2500 złotych.

(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)

16 komentarzy

  1. Przyjechała z wiochy, autostradę zobaczyła, to dawaj! xD

  2. Hahahaha będzie teraz gówniara spłacała przejażdżkę do 2025 roku

  3. Kolejny nawalony kierujący. I co dostanie? Zakaz kierowania hulajnogą, a samochodem będzie mogła jeździć.

  4. 2500PLN. I to jest mandat. Kwota adekwatna. A nie 100PLN czy pouczenie.

    • Za jazdę pod prąd ekspresówką dostaje się: „wyrok w zawieszeniu i wraz z jego publikacją na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta w Puławach:.

  5. Dziwne, że jeszcze nikt nie napisał, że to łupienie kierujących.

    • Nikt nie napisał, bo to żadna kierująca. Użytkownik hulajnogi traktowany jest przez jako pieszy, więc gdyby szła sobie środkiem jezdni zataczając się powinna dostać tyle samo.

  6. Przynajmniej w dobrą stronę się poruszała. Samochodem pojechałaby pod prąd.

  7. Ostatnio jak się hulajnogą wywalił pijany osobnik na DDR to nic nie pisano o mandacie 2500, co innego na jezdni bo tutaj pijany/a na hulajnodze stwarza przepotężne zagrożenie w ruchu tak samo jak i pijani rowerzyści ALE na jezdni ONI tak strasznie zagrażają samochodom, ale pieszym na chodniku czy innym trzeźwym rowerzystom to zagrożenie zapewne znikome. Jakoś nie słyszeliśmy o mandacie 2500 tys za jazdę po pijanemu hulajnogą/rowerem po chodniku czy DDR

  8. Zbrodnia i kara!

Z kraju