Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

18-letni podpalacz wpadł po raz trzeci. Tym razem spłonęło przez niego 570 bel słomy

Pomimo tego, że już dwukrotnie był zatrzymywany i odpowiadał za podpalenia, 18-letek z Białej Podlaskiej nic sobie z tego nie robi. Wczoraj znowu wpadł w ręce policjantów za wywołanie kolejnego pożaru.

Policjanci zatrzymali sprawcę pożaru, który miał miejsce w połowie marca w miejscowości Sławacinek Nowy w gminie Biała Podlaska. Wtedy to spłonęło 570 bel słomy. Wartość strat została przez pokrzywdzonego oszacowana na kwotę 15 tys. zł. Strażacy po ugaszeniu ognia orzekli, że przyczyną pożaru było podpalenie.

Sprawą zajmowali się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili, że związek ze sprawą może mieć 18-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Co więcej, znany był on funkcjonariuszom z tego typu czynów. Już dwukrotnie odpowiadał za tego typu podpalenia. Ostatni pożar wywołał w styczniu podpalając stertę słomy. Wtedy spłonęło 70 bel.

W środę 18-latek został zatrzymany. Po przesłuchaniu przedstawiono mu zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. archiwum/zdjęcie ilustracyjne)

15 komentarzy

  1. Skąd takie patole się biorą ?Nie może się jak inne pobawić ptaszkiem ?? A nie bo pewnie eunuch niemyty.

Z kraju