Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

15-latka potrącona na przejściu dla pieszych. W krytycznym stanie trafiła do szpitala (zdjęcia)

W stanie zagrożenia życia trafiła do szpitala nastolatka, którą potrącił samochód osobowy, kiedy przechodziła przez jezdnię udając się do szkoły. Na miejscu pracują policjanci, zablokowany jest jeden pas jezdni.

123 komentarze

  1. Pewnie Facebooka czytał.

    • Jeszcze niedawno przeszła by mając zielone na przejściu.Jakiś mundry zrobił przystanek 300 metrów od innego i leniwa młodzież wali teraz na to przejście pod koła miszczów.

  2. Apostazy Pierdółko, brat Eustachego (też Pierdółki i mąż starej Pierdółkowej

    Kochane małolaty płci obojga i nijakiej – przestańcie zajmować się poznawaniem szlaków wędrówek pewnego Żyda po Palestynie, oraz prawidłowego klękania i składania łapek oraz szeptania i mamrotania próśb o cuda niewidy…
    Poproście swoich nauczycieli, żeby nauczono Was prawidłowo i bezpiecznie poruszać się po tym świecie, a zwłaszcza po ulicach Miasta Inspiracji dawniej nazywanego Lublinem.
    I żeby mi nie było, że nie ostrzegałem, matoły !!!

    • ktoś zapomniał dzisiaj zażyć leków.

    • A ty pierdółko nie popier….aj tak swoim wypasem bo komuś biedy narobisz , jak ten z kijanki. Zamiast pouczać przestrzegaj przepisu w ruchu drogowym , który mówi że osoba piesza ma pierwszeństwo na przejściu w czasie gdy już się do niego zbliża . A takie ” ostrzeżenia ” , to głoś u siebie na wiosce na spotkaniu koła gospodyń .

      • Jurat,jeszcze nie w Polsce.Ktoś Ci głupot naopowiadał,a Ty rozpowiadasz to dalej.Proponuję poczytać KD.

      • Weź podaj ten przepis, bo czytam kodeks i kurcze nie ma nic takiego.

      • Jurat nie pieprz, chłopie. Na cmentarzach i w szpitalach przybywa, a ty będziesz przywoływał dalej przepisy… I co oni teraz z tymi przepisami mają zrobić? Oprócz tego, że oprawić w ramki i przyczepić do nagrobka…?
        Przepisy przepisami, ale samochód jest dużo cięższy i twardszy od człowieka. Więc, tak jak uczyli kiedyś w szkołach i w domach: Stop, łeb w lewo, łeb w prawo, łeb w lewo – i jak można, dopiero wchodzić na jednię. W połowie jezdni łeb w prawo – i jak dalej nic nie nadjeżdża – kontynuować. Proste jak drut, i nikt wówczas nie zginie.

      • Że co???? Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, ale wchodząc na przejście musi przepuścić samochód który najeżdża a nie miałby możliwości bezpiecznego wychamowania. Nawet na przejściu dla pieszych można wtargnąć. Nie siej popeliny i nie gadaj głupot. Z skąd się tacy biorą….

      • Mówisz o „przepisie” na więcej śmiertelnych wypadków. Jak to było i jest w Czechach czy na Słowacji. Po wprowadzeniu owego przepisu wzrosła liczba śmiertelnych wypadków. Bo pieszy może sobie wejść na przejście pod pędzący samochód. Niestety pieszy powinien głównie dbać o własne bezpieczeństwo. Nawet jak ma zielone światło do przejścia warto się rozejrzeć. Aby dłużej pożyć. Pozdrawiam

  3. Owszem, przejście dla pieszych. A komórka była przed oczami?

    • Czy to ta komórka kierowała pojazdem, który nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na PdP?

      • Nie komórka ale srajfon jak już…

      • A jak mi wbija pieszy pod maskę poza przejściem dla pieszych to mogę go bezkarnie przejechać. Bo nie był na przejściu, więc nie powinno go tam być. Rozumiem Franiu. Twój tom myślenia jest bardzo płytki i wychodzi na to że nie należysz do inteligentnych ludzi.

      • Nawet żeby „ta komórka ” kierowała pojazdem który nie ustąpił pieszemu, dostała „dożywocie”, to ona nadal żyje, w więzieniu ale żyje. Natomiast bezbronny pieszy jak ćma do światła mając prawowite pierwszeństwo kroczy beztrosko po zebrach na jezdni i zielonym świetle bo to on ma prawo a nie tonowe żelastwo poruszające się ze znaczną prędkością. Niestety, to on musi przegrać ten pojedynek .Brak samooceny żyć czy dać się zabić skutkuje tym że widać na cmentarzach pełno takich co byli „na prawie”.

    • Nawet jeżeli zabawa komórką utrudniała koncentrację oraz możliwość obserwowania PdP (wraz z pieszymi będącymi na PdP oraz tymi dopiero wchodzącymi) to jest to tylko „drobne” wykroczenie. Najważniejsza sprawa to spowodowanie wypadku (co najmniej z ciężkimi obrażeniami) poprzez nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu na PdP.Za samo kierowania z telefonem przed oczami grozi tylko jakiś śmieszny mandat.

      • Tak „drobne” wykroczenie że przyczyniło się do wypadku. Mi taką zatroskana małolata musiała wypłacić ponad 10 tys odszkodowania za straty na aucie, a właściwie jej rodzice, a dlatego że wtargnęła na przejście. PDP nie zwalnia z myślenia pieszych.

    • 170m od Grabskiego do przejścia… Ile mógł się rozpędzić od skrzyżowania? Trochę się za przejściem zatrzymał, więc uwagę miał albo rozproszoną… albo czym innym zajęty… No ale kierowca suva nie musi tak uważać na innych, bo sam jeździ w bezpiecznym samochodzie…

      Zakładam, że był pierwszym od świateł, skoro potrącił dziewczynę… 😉
      Interesujące są uszkodzenia samochodu – szkoda dziewczyny, ale może być powtórka z Lwowskiej sprzed kilku tygodni… o_O

      • a po czym założyłeś, że rozpędzał się od skrzyżowania (TEGO skrzyżowania) ?
        przecież mógł na zielonej fali lecieć od gali (nawet mi się zrymowało), to tokiem twojego (bez)rozumowania przy takim rozpędzaniu powinien już się odrywać od ziemi

    • Komurka była czy nie nie ma to znaczenia kierowco masz obowiązek zachować ostrożność zbliżając się do przejścia dla pieszych

      • Pabloo(oryginał)

        Typie „ó”.

      • A pieszy jakie ma obowiązku na przejściu dla pieszych? Uczyli w szkole rozejrzeć się w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo. Po kierowcach każda sierota może jeździć, a pieszy co święty?

        • Po trzykroć to poza pdp, tutaj jeśli tylko nie jest to wtargniecie to pieszy może wchodzić ( po spojrzeniu w lewo a potem w prawo )na pdp a kierowca ma obowiązek jechać wolniej przed każdym pdp. Wolniej tzn wolniej niż dozwolona predkośc a nie jak to zwykle u nas w terenie zabudowanym zwolni z 80u do 65 lub w ogóle nie zwolni. Kierowcy w zdecydowanej przewadze to wy zabijacie i to z waszej winy głównie z NADMIERNEJ PREDKOŚCI i BRAKU UWAGI.

    • Dla jasności: pierwszy samochód się zatrzymał a drugi nie.

  4. Byliście? Widzieliście jak to się stało? To zamknijcie jadaczki jak nie macie nic mądrego do powiedzenia.

    • Widzimy na zdjęciach , a wiemy z art. że kierujący potrącił nastolatkę na przejściu , co nie powinno mieć miejsca .
      A to że każesz zamknąć komentującym jadaczki , to zachowujesz się jak Najsztub po potrąceniu staruszki .

    • Skandal to przejście w tak niebezpiecznym miejscu. Wypadki tam to nic nadzwyczajnego.

      • Krzysztof,, Ochota,,

        Zgadza się, tego typu przejścia tam nie powinno być. Pieszy tam powinien mieć możliwość włączenia przycisku i czekać na zielone. Proste i jasne rozwiązania jak w Niemczech.

    • a ty byłeś? widziałeś? skąd wiesz, że nie było jak piszą? w ogóle to dlaczego zabierasz głos, jak cię tam nie było?

      • Ponieważ wkurzają mnie takie komentarze „wszystkowiedzących” jak komentarz Pierdółek i innych co już wyrok wydali na tej biednej dziewczynie. Że komórka, facebook…

  5. jak do jakiegoś zdarzenia dojdzie przy udziale „dziadka czy babci” to od razu jest napisane, że: „75 letni…” „80 letni…” itp.
    czemu nie piszemy, że 30 letni 40 letni CHŁOP w sile wieku sprawny myślący widzący przejechał na pdp dziewczynę??
    pogoda dziś rano paskudna jeśli chodzi o widoczność na drodze, droga hamowania zapewne dłuższa to czy ten CHŁOP nie może użyć mózgu?

    • To miejsce jest słabo widoczne i niebezpieczne. Tam mózgu nie użył ten co wyznaczał tam takie przejście.

    • zobacz, że auto jest na skrajnie prawym pasie i ma uszkodzone może 15 cm prawej strony. czyli pieszy nie był na pasach, a wlazł z chodnika pod samo auto, może nawet jedną nogą będąc jeszcze na chodniku – innej opcji nie ma.
      to świadczy głównie o bezmyślności pieszej, bo ewidentnie nie spojrzała, czy ma wolne, czy auta hamują, czy może bezpiecznie wejść na przejście.

      • A ty skończyłeś jakiś kurs czy taki głupi tok myślenia wyssałeś z mlekiem matki?
        Nie wziąłeś pod uwagę że mógł próbować w ostatniwj chwili omijać tą dziewczynę? I dlatego ma tylko lampę uszkodzoną?
        Nie był, nie widział a wyrok wydał.
        Szkoda dziewczyny, ale niestety mnóstwo jest w Lublinie sytuacji, że kierowca się nie zatrzyma lub pieszy wybiegnie przed maskę

        • kłócisz się, że mogło być inaczej, a też nie było cię na miejscu. więc robisz dokładnie to samo, co piętnujesz, tylko bierzesz drugą stronę. hipokryta z ciebie

        • Ostatnia akcja policji dotyczaca okolic pdp dowodzi że ponad 80% wykroczeń popełnili kierowcy a tylko niecałe 20 piesi.

  6. Trzymaj się dzieciaku.

  7. Wprowadzenie przepisów o bezwzględnym pierwszeństwie pieszych, może zmobilizuje kierowców do takiego zwalniania przed pasami, aby mogli w każdej chwili się zatrzymać. Dość okaleczaniu pieszych na pasach.

    • Możliwe, że tak, ale ten sam przepis może zachęcić pieszych do bezmyślnego wchodzenia na przejście tuż przed samochodem bez rozglądania się, tak, jakby przejście było częścią chodnika.

      • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

        Nie sądzę, gdyż projekt ustawy, która miała wejść w 2015 r. przewidywał pierwszeństwo dla pieszego OCZEKUJĄCEGO na wejście na pasy. A to znaczy, że zanim by wszedł, musiałby się zatrzymać choć na chwilę.

    • A może by tak piesi zaczeli czytać KD bo nieznajomość przepisów, nie zwalnia z przestrzegania. Również powinno się to tyczyć pedalistów…

      • A jak to się ma do nieprzestrzegania przepisów przez kierowców pomimo znajomości. Oczekuję przestrzegania przepisów przede wszystkim od tych z uprawnieniami popartymi zdanym egzaminem , który to uprawnia ich do prowadzenia ciężkich pojazdów. Kierowcy musicie zrozumieć że prowadzenie pojazdu to oprócz fanu, przyjemności to przede wszystkim odpowiedzialność za skutki waszego prowadzenia.

  8. Ludzie uważajcie! Nie dość że są złe warunki do jazdy, to jeszcze część kierowców w ogóle nie posiada opon zimowych jak i nie używa własnego mózgu.
    Wczoraj na Al. Spółdzielczości Pracy jakiś kierowca w toyocie jechał z tak zaparowanymi szybami że tylko z przodu mała szpara widoczności była. Zgroza! Przecież to nie tylko zagrożenie dla pieszych czy innych kierowców , ale i dla siebie samego.
    I Jak takiego barana za kierownicą nazwać „kierowcą”?

  9. Zdrowia dziewczyno! Będzie dobrze.

  10. Kierowca ma obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, dodatkowo przy takich warunkach pogodowych, to już w ogóle zdrowy rozsądek podpowiada, że nawet jak nikogo nie widzę to zwolnię o te 20km/h tak dla bezpieczeństwa.

    • a pieszy nie ma obowiązku się rozejrzeć, czy auta się zatrzymują?

        • Ma obowiązek i tyle. Koniec.
          Nic w obowiązkach kierujących zbliżających się do przejścia dla pieszych – ten obowiązek dotyczący pieszych nie zmienia w obowiązkach kierującego.
          Maszynista pociągu także ma obowiązek obserwować przejazd kolejowy. I tyle koniec. Maszynista nie będzie winnym wypadku na przejeździe, jeżeli przez chwilę nie będzie obserwował przejazdu.

      • Ma obowiązek, ale nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa pojazdom. W tym jest problem. że ten kto był zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa – tego nie zrobił.
        Nikt nie obwinia kierowcy wjeżdżającego na zielonym, że nie rozejrzał się i nie upewnił, że pojazdy mające czerwone się zatrzymują. A ty tak robisz w odniesieniu do pieszego.
        Porównaj te dwie sytuacje i powiedz, dlaczego dwóch podobnych sytuacji nie oceniasz tak samo.

        • idąc Twoim tokiem rozumowania – jako pieszy wejdę pod 2 tony rozpędzonej blachy, bo mam pierwszeństwo. ja zginę, ale kierowcy w pięty pójdzie!

        • A co jeśli pieszy, w tym przypadku piesza wbiegła na przejście tuż przed jadące auto, bo na przykład chciała zdażyć na autobus? Masz 100% pewność że tak nie było małoletni ekspercie?

          • Idąc jego tokiem myślenia, jeśli pieszy wejdzie przed pojazd poza PDP nie należy zwalniać, bo ten pieszy pierwszeństwa nie ma.

      • Pieszy ma się rozejrzeć i może nie zauważyć auta. Może nawet nawalony jak stodoła przechodzić po – jak sama nazwa wskazuje – PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH. Za to kierowca ma bezwzględnie zachować ostrożność i widzieć.

        • mylisz się jak co drugi komentujący. pieszy ma pierwszeństwo, jeśli wejdzie na przejście. a wejście ma być poprzedzone upewnieniem się, że jest bezpiecznie. nawalony jak stodoła już tu nie pasuje, prawda?
          wyobraź sobie sytuację, że pieszy ma pierwszeństwo dopiero na pasach, a oczekując przed nimi – nie. więc kierowca nie ma obowiązku zatrzymać się przed pustym przejściem. kto jest winny w sytuacji, gdy pieszy stoi sobie na chodniku, kierowca jedzie z dozwoloną prędkością i gdy dojeżdża do przejścia pod koła pcha mu się pieszy? pieszy, bo był już na przejściu, a tam ma pierwszeństwo? no właśnie NIE!!!

Z kraju