W piątek wieczorem Ministerstwo Zdrowia opublikowało kolejną informację dotyczącą nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W szpitalach w Bytomiu, Katowicach, Zgierzu, Łodzi i Poznaniu zmarło sześciu pacjentów zakażonych SARS-CoV-2.
Ciekawe tylko skąd tyle osób zarażonych w przedziale wieku 60+.Ciekawe czy przypadkiem w szpitalu się nie zarazili bo jakoś to dziwne ze tyle starszyzny choruje i umiera,zazwyczaj siedzą w domu albo są w szpitalach…
qpin
ZUS zamówił wirusa u Chińczyków proste co nie?
bazyl
Najgorsze jest to że ten ZUS trzyma osoby starsze, a te osoby starsze trzymają osoby dużo młodsze i dzięki temu żyją i mało tego, dodatkowo nie muszą płacić abonamentu rtv.
Emeryt
Właśnie, że takie osoby 65+ nie siedzą w domu tylko chodzą po sklepach. Sam mam 70 lat i chodzę, no bo co robić? W telewizji czasy czas to samo tylko świrus i świrus. W radiu też słuchasz jakiejś piosenki jest ok ale jak już się skończy to już zaczynają pier….To chociaż wyjdę do ludzi
prostuje banany
zalóż sobie skype i podrywaj laski a zakupy rób raz na dwa tyg…nie będziesz się nudził i (może poznasz)inne aspekty netu…a jak nie to posluchaj Ojca dyrektora…(tylko proszę nie wysyłąj wpłat na tel do św.Piotra):D:D:D
sebix w BMW-io
prawdopodobnie, zarazili się od dzieci lub wnuków po powrocie do domu.
Kapturek (kolor i rozmiar europejski) smak dowolny
Tak se pomyślałem (co każdemu sie może przydarzyć), więc jak i mnie sie przyfarciło, to se pomyślałem, że na ten przykład dane o zmarłych przy pomocy koronawirusa powinno się podawać na tle ogółu zmarłych z innych przyczyn, a ponadto podawać ile osób się urodziło tej samej doby.
Bo w ogólnym rozrachunku może się okazać, że w stosunku do lat ubiegłych to nie wypada tak całkiem tragicznie jak nas się tu informuje.
bazyl
Teraz to nie tylko ci co wrócili z zagranicy są nosicielami, ale dzieci i młodzież po u której objawów nie bardzo nawet widać. Patrząc na inne kraje to u nas zaostrzenia mają jakiś sens i dobrze że obowiązują. Dziwi mnie tylko zachowanie osób starszych. Po targówku na Pogodnej aż się roi od ludzi 60+. Chyba z nudów albo z przyzwyczajenia tam chodzą, a co najgorsze jak zauważyłem to nie robią zakupów na dłużej tylko na jeden dzień. Pytam się po co? Skoro można zrobić na dłużej i siedzieć sobie bezpiecznie w domu.
Powiem wam ze
Wielu starszych ludzi cierpi z samotnosci po smierci wspolmalzonka. Nawet jak maja dzieci to malo czasu te dzieci im poswiecaja bo np mieszkaja daleko lub stale zaganiani sa. Ten targ na Krancowej, kosciol, wyjscie na poczte czy do biedry to tak naprawde nie wyjscie za sprawami do zalatwienia tylko do ludzi. Mozna kupic raz na tydzien ale tak mam pretekst do tego aby wyjsc moze kogos spotkam stane poplotkuje szybciej czas zleci. Ludzie starsi wiedza ze sa juz na finiszu swojego zycia i inaczej niz mlodzi podchodza do tematu smierci. Swiadomi swoich chorób licza sie z tym ze kazdy dzien moze byc tym oostatnim. Kieruja sie zasada co na byc to bedzie, jak Bog da to przezyje, a co tam swoje juz przezylem dlatego podejmuja to ryzyko i przechodza nad tym do porzadku dziennego i tyle ich na ulicach
Baba z rej. LUB
w Polsce śmiertelność 2%, w woj. 4%
albo mało testow
albo my tacy malo odporni
Do_Baba z rej. LUB
Jaka smiertelnosc w Polsce? Chyba 30%niewierz tvp bo jutro będziesz robić im wpłaty wzorem tego radia z Torunia.
Oli
Wirusa nie ma to ściema a ludzie umierają ze starości lub innych chorób.
Jamik
Prawda jest taka, że parokrotnie wiecej ludzi choruje i o wiele więcej ludzi umiera w szpitalach z powodu tego wirusa..! Nie są badane osoby, bez poważnych objawów, np. gorączka choć inne występują. Ludzie którzy zmarli, a leżeli już lub zostali przywiezieni do szpital z inego powodu, po śmierci czy są badani na obecność wirusa… Sami sobie odpowiedzcie… Sporo personelu zachorowało, choruje i jeszcze zachruje.. Brakuje testów w wielu szpitalach, to personel nie jest badany jak powinien.. Ten wirus atakuje bez wyjątku na stan zdrowia i wiek! Niesty ale wiele odób jedzcze umrze, a teraz najgorsze dwa miesiące przed nami.. Uważajcie na siebie i bliskich, przestrzegajcie zasad i dbajcie o higiene!
Memento
U nas to pracownicy służby zdrowia przyczyniają się do roznoszenia zarazy. Przykład? Ostatnio głośny Polski WUHAN, miasteczko w woj Mazowieckim. Dziwnym trafem ostatnio temat mocno wyciszony….
strażak
a ci znowu że mało testow właśnie robienie testów za szybko tzn przed upływem 7 dni od zarażenia powoduje że wynik wychodzi negatywny i delkwenta wysyła się do ludzi zdrowych a on za dwa dni zaczyna spokojnie zarażać tak było w szp[italu w Bolesławcu gdzie jednemu z badanych wyszedł test negatywny po czterech dniach od kontaktu z osobą zarażoną i został przeniesiony do szpitala chyba w Sosnowcu i tam zaraził ze 60 osób.Tylko kwarantanna może ustrzec nas od rozwoju tego wirusa i ciągłe gadanie testy testy i testy nic nie da.
Olo
G… prawda bo nawet jak jesteś na 2 tygodniowej kwarantannie i nie masz zrobionych testów a przechodzisz bezobjawowo to wychodzisz po kwarantannie np do sklepu czy pracy i roznosisz wirusa. Testy powinny być dla wszytkich jak w Niemczech i dodatkowo kwarantanny dla podejrzanych i kolejne badania.
Bez podpisu
To będzie trwało jak nie gaszony poźar, będzię się paliło , paliło , potem troszkę mniejszy ogień , ale wciąź będzie się paliło aź się wypali.
Na razie starsi umierają , ale będą i młodsi teź , jeśli lekarze,pielęgniarki zaraźają się i umierają , to niby dlaczego inni mają być pomijani??Nadzieją w szczepionkach , ale to śpiew przyszłości.
Ciekawe tylko skąd tyle osób zarażonych w przedziale wieku 60+.Ciekawe czy przypadkiem w szpitalu się nie zarazili bo jakoś to dziwne ze tyle starszyzny choruje i umiera,zazwyczaj siedzą w domu albo są w szpitalach…
ZUS zamówił wirusa u Chińczyków proste co nie?
Najgorsze jest to że ten ZUS trzyma osoby starsze, a te osoby starsze trzymają osoby dużo młodsze i dzięki temu żyją i mało tego, dodatkowo nie muszą płacić abonamentu rtv.
Właśnie, że takie osoby 65+ nie siedzą w domu tylko chodzą po sklepach. Sam mam 70 lat i chodzę, no bo co robić? W telewizji czasy czas to samo tylko świrus i świrus. W radiu też słuchasz jakiejś piosenki jest ok ale jak już się skończy to już zaczynają pier….To chociaż wyjdę do ludzi
zalóż sobie skype i podrywaj laski a zakupy rób raz na dwa tyg…nie będziesz się nudził i (może poznasz)inne aspekty netu…a jak nie to posluchaj Ojca dyrektora…(tylko proszę nie wysyłąj wpłat na tel do św.Piotra):D:D:D
prawdopodobnie, zarazili się od dzieci lub wnuków po powrocie do domu.
Tak se pomyślałem (co każdemu sie może przydarzyć), więc jak i mnie sie przyfarciło, to se pomyślałem, że na ten przykład dane o zmarłych przy pomocy koronawirusa powinno się podawać na tle ogółu zmarłych z innych przyczyn, a ponadto podawać ile osób się urodziło tej samej doby.
Bo w ogólnym rozrachunku może się okazać, że w stosunku do lat ubiegłych to nie wypada tak całkiem tragicznie jak nas się tu informuje.
Teraz to nie tylko ci co wrócili z zagranicy są nosicielami, ale dzieci i młodzież po u której objawów nie bardzo nawet widać. Patrząc na inne kraje to u nas zaostrzenia mają jakiś sens i dobrze że obowiązują. Dziwi mnie tylko zachowanie osób starszych. Po targówku na Pogodnej aż się roi od ludzi 60+. Chyba z nudów albo z przyzwyczajenia tam chodzą, a co najgorsze jak zauważyłem to nie robią zakupów na dłużej tylko na jeden dzień. Pytam się po co? Skoro można zrobić na dłużej i siedzieć sobie bezpiecznie w domu.
Wielu starszych ludzi cierpi z samotnosci po smierci wspolmalzonka. Nawet jak maja dzieci to malo czasu te dzieci im poswiecaja bo np mieszkaja daleko lub stale zaganiani sa. Ten targ na Krancowej, kosciol, wyjscie na poczte czy do biedry to tak naprawde nie wyjscie za sprawami do zalatwienia tylko do ludzi. Mozna kupic raz na tydzien ale tak mam pretekst do tego aby wyjsc moze kogos spotkam stane poplotkuje szybciej czas zleci. Ludzie starsi wiedza ze sa juz na finiszu swojego zycia i inaczej niz mlodzi podchodza do tematu smierci. Swiadomi swoich chorób licza sie z tym ze kazdy dzien moze byc tym oostatnim. Kieruja sie zasada co na byc to bedzie, jak Bog da to przezyje, a co tam swoje juz przezylem dlatego podejmuja to ryzyko i przechodza nad tym do porzadku dziennego i tyle ich na ulicach
w Polsce śmiertelność 2%, w woj. 4%
albo mało testow
albo my tacy malo odporni
Jaka smiertelnosc w Polsce? Chyba 30%niewierz tvp bo jutro będziesz robić im wpłaty wzorem tego radia z Torunia.
Wirusa nie ma to ściema a ludzie umierają ze starości lub innych chorób.
Prawda jest taka, że parokrotnie wiecej ludzi choruje i o wiele więcej ludzi umiera w szpitalach z powodu tego wirusa..! Nie są badane osoby, bez poważnych objawów, np. gorączka choć inne występują. Ludzie którzy zmarli, a leżeli już lub zostali przywiezieni do szpital z inego powodu, po śmierci czy są badani na obecność wirusa… Sami sobie odpowiedzcie… Sporo personelu zachorowało, choruje i jeszcze zachruje.. Brakuje testów w wielu szpitalach, to personel nie jest badany jak powinien.. Ten wirus atakuje bez wyjątku na stan zdrowia i wiek! Niesty ale wiele odób jedzcze umrze, a teraz najgorsze dwa miesiące przed nami.. Uważajcie na siebie i bliskich, przestrzegajcie zasad i dbajcie o higiene!
U nas to pracownicy służby zdrowia przyczyniają się do roznoszenia zarazy. Przykład? Ostatnio głośny Polski WUHAN, miasteczko w woj Mazowieckim. Dziwnym trafem ostatnio temat mocno wyciszony….
a ci znowu że mało testow właśnie robienie testów za szybko tzn przed upływem 7 dni od zarażenia powoduje że wynik wychodzi negatywny i delkwenta wysyła się do ludzi zdrowych a on za dwa dni zaczyna spokojnie zarażać tak było w szp[italu w Bolesławcu gdzie jednemu z badanych wyszedł test negatywny po czterech dniach od kontaktu z osobą zarażoną i został przeniesiony do szpitala chyba w Sosnowcu i tam zaraził ze 60 osób.Tylko kwarantanna może ustrzec nas od rozwoju tego wirusa i ciągłe gadanie testy testy i testy nic nie da.
G… prawda bo nawet jak jesteś na 2 tygodniowej kwarantannie i nie masz zrobionych testów a przechodzisz bezobjawowo to wychodzisz po kwarantannie np do sklepu czy pracy i roznosisz wirusa. Testy powinny być dla wszytkich jak w Niemczech i dodatkowo kwarantanny dla podejrzanych i kolejne badania.
To będzie trwało jak nie gaszony poźar, będzię się paliło , paliło , potem troszkę mniejszy ogień , ale wciąź będzie się paliło aź się wypali.
Na razie starsi umierają , ale będą i młodsi teź , jeśli lekarze,pielęgniarki zaraźają się i umierają , to niby dlaczego inni mają być pomijani??Nadzieją w szczepionkach , ale to śpiew przyszłości.