Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znaleźli w lesie granat i zabrali ze sobą

Grupa nastolatków podczas wyprawy do lasu odnalazła granat. Nie zastanawiając się długo zabrali go ze sobą.

Grupa nastolatków w wolnym czasie wybrała się do lasu w miejscowości Turów w powiecie radzyńskim. W pewnym momencie jedna z młodych osób zauważyła wystający ze ściółki leśnej metalowy przedmiot. Po dokładnych oględzinach okazało się, że jest to granat pochodzący najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej. Młodzież nie zastanawiając się długo, wzięła niebezpieczne znalezisko ze sobą. Przenieśli go kilka kilometrów po czym zostawili.

Kilka dni później, podczas zajęć lekcyjnych, młodzi ludzie poinformowali o znalezisku nauczyciela, a ten zaś o wszystkim policję. Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce zabezpieczyli niewybuch, którym okazał się granat zaczepny konstrukcji niemieckiej z czasów II wojny światowej. Po przyjeździe na miejsce saperów z patrolu rozminowania z jednostki wojskowej w Chełmie sprawdzone zostało także miejsce w lesie, gdzie granat został znaleziony. Jednak nie było tam więcej tego typu niebezpiecznych przedmiotów.

Jak wyjaśnia mł. asp. Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim tego typu znalezisk nie należy dotykać, gdyż mogą być śmiertelnie niebezpieczne. – Niewybuchów nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów- dodaje Salczyńska.

(fot. KWP Lublin)
2013-10-20 16:27:51

Komentarze wyłączone

Z kraju