Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zmienia się rozkład pociągów. Część z nich nie wyjedzie już na trasy

W najbliższą niedzielę zmienia się rozkład jazdy pociągów Przewozów Regionalnych. Wprowadzono nowe godziny odjazdów, część połączeń została zawieszona, inne zaś skrócone. Są jednak również dobre informacje, kilka połączeń zostało wydłużonych, pociągi będą też lepiej skomunikowane ze sobą.

Zmiana rozkładu jazdy wejdzie w życie 13 grudnia i dotyczy ośmiu linii które są obsługiwane przez Przewozy Regionalne. Chodzi o odcinki: Terespol – Biała Podlaska – Łuków; Dęblin – Lublin – Chełm – Dorohusk; Łuków – Dęblin; Lublin – Parczew; Lublin – Kraśnik – Szastarka – Stalowa Wola; Rejowiec –Zwierzyniec – Bełżec; Zawada – Zamość oraz Świdnik – Lublin AIRPORT. Wraz z nowym rozkładem jazdy, zawieszone zostanie kursowanie pociągów na trasie Chełm – Dorohusk – Chełm. Chodzi o pociąg jadący z Dęblina przez Lublin, zamiast do Dorohuska, swój bieg będzie kończył na dworcu w Chełmie.

Podobnie kursujący w weekendy o godzinie 13.47 skład z Lublina do Parczewa również zostanie odwołany. Z kolei pociąg relacji Parczew – Lublin odjeżdżający o godzinie 14.55, nie będzie już kursował codziennie, tylko od poniedziałku to piątku. Zawieszono również kursowanie dwóch pociągów z Szastarki do Lublina. Pierwszy z nich odjeżdżał o godzinie 4.15, drugi o 10.19. Powodem wprowadzenia tych zmian, jest bardzo niska frekwencją podróżnych.

W innych połączeniach ulegną zmianie godziny odjazdów z poszczególnych przystanków. Dodatkowo mieszkańcy Podlasia uzyskają lepsze połączenie z Warszawą. Wydłużona zostanie trasa trzech pociągów z Terespola do Siedlec oraz pojawią się dwa nowe pociągi z Siedlec do Terespola oraz jeden z Siedlec do Łukowa. Ponadto dwa pociągi kursujące dotychczas w relacji Łuków – Biała Podlaska – Łuków pojadą w wydłużonej relacji do i z Terespola.

– Godziny kursowania ponad 140 zamówionych pociągów zostały ustalone na bazie potrzeb społeczeństwa z dostosowaniem do możliwości technicznych i organizacyjnych zarządcy infrastruktury kolejowej. Ograniczenia wynikające ze stanu infrastruktury takie jak: modernizacja, naprawy i remonty, oraz priorytetów w przydzielaniu tras pociągów przez zarządcę nie pozwoliły zrealizować wszystkich założeń organizatora przewozów. Rozkład jazdy stanowi więc kompromis, w ramach którego zabezpieczono realizację zdecydowanej większości potrzeb pasażerów związanych z dotarciem do miejsc pracy i nauki. Ponadto wzięte zostały pod uwagę potrzeby wynikające z zapewnienia skomunikowań pociągów regionalnych z międzywojewódzkimi – wyjaśnia Justyna Mądry, dyrektor Lubelskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

(fot. lublin112)
2015-12-10 21:10:37

5 komentarzy

  1. rozwalili mi grafik na najbliższy kwartał, thx!

  2. Dzięki pkp, teraz po pracy zostaje mi czekać na pociąg 2 godziny. Szkoda że nie ma alternatywy

  3. Ten rozkład to ktoś po pijanemu układał? Chyba najgorsza sytuacja jest w stronę Szastarki/Stalowej Woli/Rzeszowa: ostatni pociąg o 19.47 (nie kursuje np. w Wigilię,Boże Narodzenie i Sylwestra, więc jak mam wtedy do pracy, to nie mam czym wracać), w weekendy, po nocnej zmianie nie ma pociągu, pozostaje czekać do 12.30ileś, pociągi po południu jeżdżą co godzinę, a potem luka, mogliby to nieco sensowniej ułożyć, ale co tam. Z tym skomunikowaniem, to pewnie będzie tak jak zawsze, czyli pociąg czekał na inny nawet ponad godzinę.

  4. Zrozumcie ludzie, że kolej istnieje obecnie wyłącznie dla kolejarzy. Pasażer to zbędny balast i dlatego należy zniechęcić go do korzystania z pociągu poprzez ułożenie jak najmniej sensownego rozkładu jazdy. Ważne żeby wąsaty kulejorz mógł za grosze dojechać i wrócić z pracy. Obecnie taniej będzie wynająć taxi tej garstce ludzie która zostanie przy kolei regionalnej.

Z kraju