Zmiana w pogodzie. Sypnie śniegiem i ściśnie mróz
20:14 24-01-2017
Od kilku dni wpływ na aurę w Polsce ma rozległy obszar wysokiego ciśnienia. Wczoraj do naszego kraju napływało suche powietrze z kierunków południowych, co sprzyjało występowaniu rozpogodzeń. W poniedziałek także rozpoczęła się adwekcja wilgotnego, a zarazem cieplejszego powietrza, które przyniosło wzrost zachmurzenia na terenie kraju.
Podczas nachodzącej nocy od północnego-wschodu zacznie nasuwać się mało aktywna strefa frontowa, która w kolejnych godzinach ma przemieszczać się dalej na południe. Przyniesie ona opady śniegu o natężeniu słabym i umiarkowanym. Po przejściu frontu ponownie zacznie rozbudowywać się wyż. Z północnego-wschodu rozpocznie się spływ mocno wychłodzonej masy powietrza. Nocami spadki temperatur mogą być dwucyfrowe, nawet do -16 °C. Ciśnienie w regionie wyniesie 1035 hPa – 1040 hPa, co niekorzystnie będzie wpływać na nasze samopoczucie.
Więcej o pogodzie przeczytacie tutaj:
2017-01-24 20:23:05
(fot. lublin112.pl)
Ciekawe, ciekawe…
Sypnie śniegiem i ściśnie mróz – oj, będzie się działooo!
Zwłaszcza wśród gamoniowatych pasjonatów szybkiej jazdy.
W dzisiejszych czasach wszystkie newsy nastawione są na maksymalne zestresowanie odbiorców, rozbudzenie psychozy strachu, poczucia zagrożenia, niezwykłości danego zdarzenia. Mamy dwucyfrowe temperatury zimą (szok), mamy zanieczyszczenie powietrza (coś niesamowitego – przez ostatnie kilkadziesiąt lat przecież go nie było), spadł marznący deszcz lub co gorsza 5 cm śniegu (katastrofa ekologiczna i paraliż dróg)… Przerabialiśmy na przestrzeni ostatnich lat SARS, BSE, świńską, grypę, ptasią grypę… szkoda że nie ogłoszono epidemii miesiączki u kobiet… Zastanawiam się co by było gdyby Czarnobyl wybuchł w 2017 a nie w 1986 roku.. zapewne kurczaki które biegałyby po Kijowie nie miałyby 1,5 metra jak to donosiła zachodnia prasa, a pewnie 1,5 kilometra długości i nic już nie byłoby takie same…. Ciekawe że w dzisiejszych czasach na dziennikarzy idą częściej absolwenci szkół aktorskich a nie dziennikarze…. Inaczej cudzy scenariusz nie byłby możliwy do przekazania bezmyślnym masom..
do tych katastrof ekologicznych trzeba doliczyc naplyw chińszczyzny na nasz krajowy rynek niektóre zarządzenia ue.i 500+
Nic dodać, nic ująć – święta racja
A zauważcie jakim słownictwem się posługują: np. nie 500 sztuk, tyko pół tysiąca (!), nie jakże precyzyjne „trzy ćwierci do śmierci”, a „jest w stanie stabilnym”, nie pistolet, karabin, tylko: „przedmiot przypominający broń”, itp., itd.
W innych gazetach piszą np. zastrzelił z pistoletu, a zdarzało się, że na 112 czytało się: „miał zastrzelić z przedmiotu przypominającego broń”.
Pytanko do redakcji 112 może jakieś info kiedy będzie troszkę cieplej☺
Już w maju, Szanowna Kierownico – a jak dobrze pójdzie to może ze 3 tygodnie wcześniej.
Jenak to jest niezależne od Redakcji 112. A szkoda. 😆