Zmarła kobieta poparzona w wyniku wybuchu butli z gazem
09:00 21-01-2016
Lekarzom ze Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej nie udało się uratować życia 55-letniej kobiecie, która ucierpiała w wyniku wybuchu butli z gazem w podzamojskiej miejscowości Zarzecze. Poszkodowana miała poparzone ponad 50 procent ciała i jej stan od samego początku był bardzo ciężki.
Do wybuchu doszło we wtorek 12 stycznia około godziny 18 w jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Zarzecze w gminie Zamość. Eksplozja nastąpiła w przybudówce domu, w którym zlokalizowana była kuchnia. Najprawdopodobniej doszło do wycieku gazu, po czym w wyniku jego zapalenia się, wybuchła butla z gazem.
Konstrukcja domu uległa naruszeniu, część się zawaliła. W tym czasie w domu przebywały trzy osoby w wieku 11, 55 i 82 lat. Wszystkie zostały przetransportowane do szpitala. Najmłodszej jak też najstarszej z kobiet nic poważnego się nie stało.
W akcji ratowniczej brało udział sześć zastępów straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policja. Inspektor nadzoru budowlanego, stwierdził, że dom najprawdopodobniej będzie musiał zostać wyburzony.
(fot. policja, lublin112)
2016-01-21 09:00:25
butla z gazem nigdy nie wybucha tylko mieszanina gazu ulatniającego się z tej butli i powietrza
a od wzrostu temperatury inżnierze?
W przypadku, gdyby płaszcz butli poddany był długotrwałemu nagrzewaniu, to mogłoby rozerwać butlę.
W tym jednak przypadku kolega z pierwszego wpisu ma rację. Tu prawdopodobnie z powodu odkręconego zaworu gazu, bądź nieszczelności w połączeniu, ulatniał się gaz propan-butan. Z czasem było go tak dużo, że utworzyła się mieszanina wybuchowa i gdy pojawił się ogień, iskra, itp. doszło do eksplozji.
buk tak chciał.