Ul. Wallenroda: Złodzieje ukradli toyotę z dziecięcymi fotelikami i wózkiem. Kto widział pojazd?
20:32 01-04-2017
Zwracamy się o pomoc do osób, które były świadkami kradzieży lub mają wiedzę, gdzie może znajdować się pojazd marki Toyota, widoczny na zdjęciu. Auto zostało skradzione w nocy z piątku na sobotę lub w sobotę nad ranem z ul. Wallenroda w Lublinie. Utracone auto to Toyota Auris 1.4 D4D z 2007 r., w kolorze jasny niebieski – srebrny, cecha charakterystyczna – samochód ma czarne listwy na drzwiach tylko od strony pasażera, od strony kierowcy zaś, drzwi są gładkie (zdjęcie wykonano przed naprawą – dlatego listwy są).
W samochodzie były zamontowane 2 foteliki:
– BeSafe – Izi sleep – szary
– Kiddy Smartfix – czarny
– w bagażniku był złożony całkiem nowy, raz używany wózek spacerowy Joie Litetrax 4 w kolorze czarnym.
Poglądowe zdjęcia przedstawiające skradzione rzeczy znajdziecie poniżej. Być może ktoś widział sprawców kradzieży lub ma wiedzę, gdzie może znajdować się skradziony pojazd. Wszelkie informacje prosimy przekazywać na najbliższy komisariat policji lub za pośrednictwem naszej redakcji.
2017-04-01 20:20:50
(fot. nadesłane)
będzie o jedno miejsce parkingowe więcej
Aleś ty głupi!!!
złodziejaszki aut wyszli w końcu na wolność.
Nie pocieszę poszkodowanych… Nam z tej samej ulicy skradziono toyotę na początku listopada, również w nocy z piątku na sobotę. Postępowanie szybko zostało umorzone, auta nie ma…
Rozumiem, że w większej, lub mniejszej potrzebie ukradli samochód, ale po cholerę zabrali jeszcze ten wózek i foteliki?!
Jeszcze raz polecam auto casco
a co sprzedajesz ubezp… że polecasz?
Ostatnio w tym rejonie widziałem parkujące 2-3 auta na ruskich blachach. Nie były to łady. Przypadek? Z drugiej strony, prezes Gąbka woli monitoring na placach zabaw, by odszkodowań nie płacić, lub obiecaną LPEC likwidację piecyków gazowych przeprowadzić, niż PIĘĆ kamer na wjazdach w osiedle ustawić.
Takei auta jak w ostatnim czasie znikają na pewno nie jadą na wschód. Są to zbyt tanie samochody (aurisy, civici, CR-Vki itd). One na 99% zostają w kraju, często rozkręcone na części i sprzedane na alledrogo. Zwróćcie uwagę na ogłoszenia typu sprzedam karoserię z dokumentami – jest tego od groma i już za to powinna się wziąć Policja bo to jest początek. Kupują za 2-3tyś papiery z kawałkiem nadwozia z NR VIN, później już tylko znaleźć pasujące auto i w prosty sposób wspawać potrzebne nr w potrzebne miejsce.
Moim zdaniem policja powinna powolac grupe ds kradziezy samochodow poniewaz jest coraz wiecej kradziezy w naszym wojewodztwie.Ktos mowi ze AC OK ALE ubezpieczyciel nie wypłaci wiecej jak 80% czesto się zdarza ze jest to 60-70%wartości auta.NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM JEST WIZYTA U ELEKTRONIKA NIECH zabezpieczy on pojazd zalozy kodowaną blokade i zlodziej bedzie siedzial 30minut i nie obejdzie tego tak łatwo chyba że ma naprawde duzy talent Tego typu rozwiązania często stosuje sie w BMW CZASEM IDODATKOWA MINUTA MOZE SPLOSZYC SPRAWCE.KTOŚ NAPISAŁ O PREZESIE LSM TO MOIM ZDANIEM POWINIEN IŚĆ NA EMERYTURE I DAĆ MLODSZYM DZIAŁAĆ
Kodowanie? Chłopie 100% lepsze rozwiązanie to blokada skrzyni biegów. A można też wrzucić tracking gps.. i śpisz spokojnie.
Chyba jednak się znalazła
http://www.*************.pl/lublin/**************