Zlikwidowano nielegalną fabrykę papierosów – Jedną z największych w Europie
12:23 03-12-2014
Od kilku tygodni policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzili działania związane z ogromną liczbą nielegalnych papierosów, które zaczęły pojawiać się na rynku. Podrabiane wyroby tytoniowe zaczęły zalewać nie tylko polski rynek, lecz również inne kraje. Do pomocy w działaniach włączył się bułgarski Departament do Zwalczania Przestępczości Akcyzowej Krajowej Agencji Bezpieczeństwa. Przekazał on wiele informacji, które stały się niezwykle istotne dla sprawy oraz pomogły namierzyć nielegalną wytwórnię.
Znajdowała się ona w powiecie grójeckim pod Warszawą. Gdy funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspierani przez grupę realizacyjną weszli na jej teren, zastali przy produkcji papierosów dziewięć osób. Było to 7 obywateli Bułgarii i 2 Polaków, wszyscy zostali zatrzymani. Dodatkowo w tym samym czasie zatrzymano jeszcze jedną osobę, która miała ścisłe powiązania z osobami zajmującymi się produkcją papierosów. Te zaś były podróbką jednej z marek należących do światowego koncernu z branży tytoniowej. Z informacji zgromadzonych przez policjantów wynika, że papierosy trafiały do Niemiec i Szwecji. Jak wstępnie wyliczono, wartość rynkowa zabezpieczonych w nielegalnej wytwórni przedmiotów wynosi blisko 4 mln. zł. Z kolei wysokość uszczupleń Skarbu Państwa z tytułu należnych podatków wstępnie została wyliczona na kwotę 4,5 mln złotych.
Zatrzymań dokonano również w Bułgarii. -Jednocześnie w tym samym czasie na terenie Bułgarii został zatrzymany organizator przyjazdu do Polski obywateli bułgarskich. Zrealizowana sprawa jest przykładem udanej współpracy ze stroną bułgarską oraz Służbą Celną Węgier. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Lublinie. Sprawcy usłyszeli zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego wytwarzania wyrobów akcyzowych, a także wprowadzania do obrotu wyrobów oznaczonych podrobionymi znakami handlowymi. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wszyscy z nich zostali tymczasowo aresztowani.
(fot., wideo – CBŚ)
2014-12-03 12:10:38
muzyka jak z filmu niemieckiego
CZyli nie jest tak źle budują jakieś fabryki w Polsce 😀 Jest gdzie zarobić hehe
Taka produkcja, mogli zrobić to „legalnie”, ale pewnie wtedy dobrały by się wszystkie urzędy, kontrole i też zamknęli by biznes. Tak jak to zrobili z legalną fabryką cygar, zatrudnionych ponad 30 osób, bo były podobno za mocno „upakowane” (co nie jest nigdzie określone).