Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zignorował znak STOP, uderzył w niego opel. Samochód dostawczy przewrócił się na bok

Jedna osoba została poszkodowana w zderzeniu dwóch pojazdów pomiędzy Motyczem a Radawcem. Na miejscu pracują policjanci.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek kilka minut po godzinie 9 na drodze pomiędzy Radawcem Dużym a Motyczem. Na skrzyżowaniu przy lesie zderzyły się dwa samochody: osobowy i dostawczy. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Pawlina, Lublina i Kozubszczyzny, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem dostawczym mężczyzna jechał od strony Sporniaka. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak STOP, w wyniku czego wymusił pierwszeństwo przejazdu na oplu, który jechał od strony Radawca. W wyniku zderzenia samochód dostawczy przewrócił się na bok.

W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Była to kierująca oplem kobieta. Została przetransportowana do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Oboje kierujący byli trzeźwi.

2017-06-05 11:40:31
(fot.lublin112.pl)

23 komentarze

  1. Dyrdymałko prasowy

    Zignorował znak STOP, uderzył w niego opel – natychmiastowa kara i…
    …mnie sie to natychmiast podoba sie

    • A mi się nie podoba. Popatrz na zdjęcia, kto został bardziej „ukarany” – strupiasty busina, czy kilka razy droższy opel? Swoją drogą, jakby to nie był w miarę nowoczesny wóz, tylko typowy wiejski ulep, to nie skończyło by się na jednej rannej osobie.

  2. Skoro droga na Radawiec to gdzie było OSP Radawiec ze swoim nowym sprzętem? Czyżby władaowano w jednostke kupe pieniędzy i wszystko w błoto?

    • Panie/Pani „Pips” z tego co mi wiadomo zgloszebie na 112 było takie ze wypadek miał mieć miejsce na drodze Motycz – Milocin dlatego też dyspozytor zadysponowal jednostkę z Pawlina bo jest w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gasniczym oraz OSP Kozubszczyzna bo by miała najbliżej, co się pozniej okazało przez przypadek gdy strażacy z OSP Pawlin jechali do miejsca gdzie miał być wypadek natrafili na zdarzenie które było za lasem w Radawcu tak więc nie było już sensu dysponować więcej sił ponieważ jednostki zostały przekierowane do tego miejsca -błąd przy zgłoszeniu miejsca wypadku .Prosze uwierzyć że strażacy z Radawca ciągle się szkolą i dopozazaja w sprzet oraz są w stanie o każdej porze dnia i nocy wyjechać do zdarzenia a pieniądze na sprzęt nie są wyrzucone w błoto. pozdrawiam

    • Kaczerbichy Miejskie

      Panie Pipis , z tym problemem to do przyjmujących na 112 , niejednokrotnie tylko zderzaki porysowane a goni w Lublinie 2 lub 3 zastępy , ale lepsze jest to że ostatnio ktoś wykminił taki pomysł , że na straż się nie będzie dzwonić , tylko wszystkie zgłoszenia będą przyjmowane przez 112 , to dopiero będzie meksyk , wg. mnie tam wiele osób nie ma pojęcia o przyjmowaniu zgłoszeń dla straży , i obym się mylił ale będzie tak że do paru metrów kwadratowych trawy pojedzie tabun zastępów a do poważnego pożaru na wstępie nie będzie miał kto gasi.

  3. Widzę, że zignorował znak „STOP” w sposób podobny, jak żołnierze Armii Czerwonej podczas marszu na Berlin ignorowali przedstawicielki ludności cywilnej.

    • Akurat ci żołnierze nie ignorowali, wręcz przeciwnie, nie odpuścili żadnej, którą spotkali na drodze.

  4. Kolejny ślepy dureń, zabrać kwity dożywotnio!

    • Czytaj ze zrozumieniem. Ślepa duraczka jak już.

      • Ojjjj chyba sam powinieneś czytać lepiej ze zrozumieniem 😉 Zacytuję i podkreślę „Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem dostawczym MĘŻCZYZNA jechał od strony Sporniaka. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak STOP, w wyniku czego wymusił pierwszeństwo przejazdu na oplu…” Czego więc zatem nie rozumiesz?

      • A weź sp…. prowokatorze za dychę

  5. Zabrali prawko czy nie?

    • Co masz za oszewką, że tak cię boli zabieranie uprawnień? Są przepisy, które należy przestrzegać a jak się nie potrafi, widocznie wydanie uprawnień było pomyłką. Chyba proste; czy zbyt skomplikowane dla ciebie?

    • Nie nie zabrali

  6. Proponuję pojechać każdemu na to skrzyżowanie o tej porze roku gdzie Stop jest zarośnięty w krzakach i go zobaczyć

    • Dobrze powiedziane popieram

    • Panie miejscowy, znak stop można spokojnie zobaczyć, jak się jedzie z dozwoloną w tamtym miejscu prędkością. A gdyby nawet go ktoś usunął, to skrzyżowanie należałoby traktować jako równorzędne, czyli reguła prawej strony dotyczyła jak najbardziej opla, który tak czy inaczej miał tam pierwszeństwo.

  7. Znak stop jest niewidoczny, droga jest zaniedbana, zarosnieta drzewami, z drugiej strony też widoczność jest ograniczona, jeśli ktoś nie zna tej trasy to się wcale nie dziwię że doszło do wypadku.

  8. Jeśli ktoś nie zna tej trasy, to nie zap…ala aż się kurzy, tylko patrzy na skrzyżowaniu, czy nic nie jedzie z prawej.

    • Kierowca busa miał mało na liczniku. Tylko kierowca opla ile musiał mieć zeby tak skasowaci samochud i zeby takiego busa przewruci na bok , który waży ponad 2 tony.

      • Widzu polecam w takiej kolejności:
        1. Słownik ortograficzny
        2. Podręcznik do fizyki (szkoła podstawowa), rozdział o zasadzie zachowania pędu (opel ma 1,5t)
        3. Rower i wizja lokalna miejsca wypadku

  9. Popieram kompletnie zarośnięta droga oraz znaki.

Z kraju