Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzył się z fordem i uciekł. Jedna osoba trafiła do szpitala

W niedzielę wieczorem na ul. Romera doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Sprawca zdarzenia uciekł i porzucił pojazd na jednej z ulic na os. Nałkowskich.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 20 na ul. Romera w Lublinie, w rejonie kościoła. Kierujący pojazdem marki Mazda uderzył w tył pojazdu marki Ford i po chwili uciekł.

Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Kierujący fordem został przetransportowany do szpitala.

Jak się okazało kierowca mazdy porzucił uszkodzony pojazd na jednym z parkingów przy ul. Samsonowicza.

Funkcjonariusze ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia oraz tożsamość mężczyzny kierującego mazdą.

2018-06-24_21.39.38

2018-06-24 21:31:02
(fot. lublin112.pl)

20 komentarzy

  1. Ale sirota… Browara zapomniał

    • To nie może być Lublin. Nie mogę dostrzec żadnego pojazdu na chodniku. Ani roweru, ani samochodu. I żaden z pojazdów nie jest z XX wieku.

    • Nie martwcie sie spoleczniaki juz sie sglosilem.Nie ja ucieklem tylko ten cwaniak mial zjechac na samsonowicza dogadac sie .A on liczac na odszkodowanie zadwonil po policie i karetke .To on chchcial sie dogadac nie ja .jeszcze cos???????

  2. Uciekł bo spanikowal… też nie wiem jak bym się zachował. A może końcówkę meczu chciał zobaczyć

  3. pewnie byl pod wplywem alkoholu.. widac na zdj jak lezy flaszka Perly przy aucie. naspawal sie na bank!

  4. Pewnie liczy na to ze zdąży wytrzeżwieć zanim go znajdą

  5. Co tam kolizja . Spieszył się na mecz .

  6. ale powolniakiem nie był – za to głupcem tak

  7. A znajdą właściciela auta na angielskich tablicach?

  8. Pełen wdzięku z piwem w ręku. Butelka do badań daktyloskopijnych!

  9. wcześniej maił BMW , przynajmniej nie był powolniakiem

  10. Sluchajcie spoleczniaki kierowca po zderzeniu otworzyl dzrzwi i zapytal czy wszystko w porzadku? A ja zapytalem jego .On zapytal co robimy ? powiedzialem zjedz na samsonowicza tu za zakretem .Czekalem na niego okolo pietnastu min. I poszkodowany nie zjechal za mna .Po 2 dniach brat wysyla mi te glupi artykul na temat wypadku .Biednego poszkodowanego zabrala karetka, bandyta zbiegl ,pewnie byl pijany.Ludzie te typ dokladnie sobie wszystko przeliczyl , zeby dostac odszkodowanie .Liczy moze na zlote gory cwaniak.Tyle.

    • A świstak siedzi i zawija w sreberka

    • Kontroler osiedla

      Panie Miron zostawiłeś Pan otwarte auto z dokumentami w środku i sobie poszedłeś? Nie widziałeś, że policja stoi ponad dwie godziny przy aucie ? A potem jeździsz Pan uszkodzonym autem po osiedlu? Pana wersja kupy się nie klei..trzeba było poczekać na policję przy aucie czegoś Pan czmyhnął? Zawsze stajesz Pan przy ulicy, a wtedy żeś Pan auto schował na parkingu za innymi autami, po co ?

Z kraju