Zderzenie peugeota z porsche zakorkowało al. Witosa
17:09 10-11-2017
Do zdarzenia doszło w piątek po południu na al. Witosa, na wysokości centrum handlowego Felicity. Zderzył się tam dwa pojazdy osobowe – peugeot i porsche. Ze wstępnych ustaleń wynika, ze w tył porsche jadącego w kierunku Świdnika uderzył peugeot.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Dwie osoby podróżujące porsche zostały przetransportowane do szpitala. W ciągu kilku minut w rejonie wypadku utworzył się duży korek. W chwili obecnej miejsce zdarzenia jest uprzątane.
2017-11-10 17:02:43
(fot. nadesłane Artur, Paulina)
Kurcze, nigdy nie kupię Porsche… nie dość, że drogie w serwisowaniu jak diabli, to jeszcze byle obcierka i dwoje rannych w środku 😉
Za to zastanawia mnie co innego – nie wydaje się, żeby prędkość przy której doszło do kolizji była zbyt wielka (tak różnica prędkości – bo uszkodzenia są niewielkie, jak i prędkość bezwzględna – bo samochody stoją blisko siebie). Co więc robiło wolno jadące Porsche na lewym pasie?
Bimmer wypowiedz się
Akurat dziś widziałem „to porsze”, może nie to samo, ale ten sam model i kolor – i sobie pomyślałem, jakie one jednak paskudne przody mają.
Wiele osób podobnie myśli, dlatego tak mało tego jeździ po ulicach.
Witam, opiszę sytuację, ponieważ jechałem przed tym Porsche i widziałem zajście. Jechaliśmy w kolumnie lewym pasem ok 50-70 km/h i po lewej stronie tam gdzie pracują przy kwiatkach stała jakaś koparka albo wywrotka, która cofała i jej tylnia część nagle wychyliła się na nasz pas. 3 Auta z przodu przede mną zaczęły gwałtownie hamować, były to nowsze samochody, wiec kto mógł to wyhamował albo uciekał a jak widać peugeot nie zdążył. A prawdę mówiąc sam ledwo zdążyłem wyhamować a zachowałem bezpieczną odległość. To były dosłownie 2 sekundy czasu na reakcję. Niektórzy tu piszą, że kierujący peugeotem nie zachował bezpiecznej odległości?? Może to prawda tego nie widziałem, ale widziałem w tylnim lusterku, że to porsche od razu praktycznie wyhamowało, wiec myślę ze mało kto by zdążył wyhamować za takim autem zachowując nawet te kilka metrów bezpiecznej odległości!! Jak dla mnie to wina tych co tam pracują!! Odwalili „niezły” manewr który na pewno mógł się skończyć dużo gorzej!!!
Dzięki za opis – co do oceny winy, nie wypowiadaj się. Obowiązuje zasada ograniczonego zaufania i zachowywania odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu.
Pomyśl jakie ma heble Porsche a jakie Peugot…
miszcz kierownicy sie znalazł co to zawsze odpowiednią odległość utrzymuje , sam się lepiej nie wypowiadaj