Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie z łosiem na drodze krajowej. Są utrudnienia w ruchu

Na utrudnienia w ruchu natknąć się mogą kierowcy jadący trasą pomiędzy Łęczną a Włodawą. Samochód zderzył się z łosiem.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 17:30 w miejscowości Zabrodzie koło Urszulina w powiecie włodawskim. Na drodze krajowej nr 82 Łęczna – Włodawa samochód osobowy zderzył się z łosiem. Jak nas poinformowano, pojazd wpadł do przydrożnego rowu, martwy łoś leży na jezdni blokując jeden pas ruchu. W chwili obecnej nie ma informacji aby w zdarzeniu ktoś został ranny.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-11-24 18:03:19

23 komentarze

  1. rachunek dla piruga i rósina

  2. Kurcze. Kilkanaście lat temu, żeby zobaczyć łosia musiałam pływać kajakiem po Biebrzy. Dzisiaj modlę się by w łosia nie wjechać. Nas… znaków A-18B wszędzie gdzie się da i zadowoleni. Dawno nie jechałam „19” w kierunku Kraśnika, a dzisiaj nie mogłam się naliczyć. Odrobina wolnej przestrzeni, lasek, zagajnik – już postawiony znak. Paranoja.

    • tak to jest jak ulega się ekoterrorystom i nie reguluje populacji, więc zamiast odstrzału dokonanego przez myśliwego, który płaci składki z których pokrywane są szkody wyrządzone przez dzikie zwierzęta to rozbijane są samochody, ludzie tracą zdrowie, a niekiedy życie, natomiast padłe zwierzęta trafiają do utylizacji, taki pożytek z całej sytuacji, grunt żeby zaspokoić żądania lewactwa.

      • ad: konkretny
        zgadza się to co piszesz ze stanem faktycznym a na efekty działań wspomnianych przez Ciebie „ekoterrorystów” nie będziemy długo czekać.Zakłócenia przez wspomnianych w regulacji populacjami zwierząt doprowadzą do migracji zwierzyny na tereny zamieszkałe przez ludzi i wtedy zapytamy tch panów „ekoterrorystów” co dalej z np. dzikami mieszkającymi w parkach miejskich i osiedlowych. Nie wspomnę już o eskalacji szkód w rolnictwie (pewnie rolnicy będą szczęśliwi jak dorobek ich pracy obróci się w niwecz).

      • Rzadko można przyznać rację twoim komentarzom, bo zwykle pierniczysz głupoty. Ale w tym przypadku masz rację. Dzikiej zwierzyny jest do bólu, każdy jej rodzaj można spotkać w mieście: dziki, jelenie, łosie, lisy, a nawet bobry. Natomiast przebiegające grupki np. saren przez jezdnię gdzieś kawałek za miastem, to norma. Zamiast zrobić z tym porządek, to znaków ostrzegawczych tylko nastawiają i cześć. Z roku na rok, dzikiej zwierzyny przybywa w szybkim tempie. W konsekwencji przybywa ciągle wypadków z ich udziałem, gdzie nie rzadko giną ludzie. Szkód rolniczych na polach też co raz więcej.

  3. Szedł i jak zobaczył ze nie ma żadnych ogrodzeń przy drodze ,a on i cała reszta leśnych zwierzaków przechodzi z narazeniem życia ,to padł z wrażenia

  4. Załatwienie sprawy leśnych zwięrzat wbiegajacych na drogę ” po polsku „…nastawiać bezużytecznych znaków ostrzegawczych …brawo wy

  5. na zdjęciu to nie łoś to jeleń i to wcale nie za duży

  6. no to Szyszko się cieszy, że mimo zakazu to jednak „jelenie” zabijają losie, …………….a może barany zabijają, barany nauczcie się jeździć, tutraj wiadpomo że są lasy a w lasach zwierzyna, ale ci z rejestracją LWL, to barany

  7. He a za to prawka nikt nie zabierze????!!!!

  8. niedostosowanie prędkości napiszą,jak zwykle

  9. To był łosoś:)

  10. Zakładam że zabójca łosia nie dostosował się do warunków na drodze. To nie autostrada że można czuć się bezpiecznie i jechać spokojnie 90 przez las. Najwyższy czas postawić na trasie z trzy radary i noga z gazu sama zejdzie.

Z kraju