Zderzenie dwóch aut na rondzie przy Makro. Dwie osoby poszkodowane, duże utrudnienia w ruchu
18:47 25-07-2017
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 18:15 na rondzie przy Makro, na skrzyżowaniu al. Witosa, ul. Krańcowej i ul. Chemicznej. Zderzyły się tam dwa pojazdy osobowe – audi i dacia. Jak wstępnie ustalono, młoda kobieta kierująca audi, poruszając się od strony Świdnika, zignorowała znak STOP i wymusiła pierwszeństwo przejazdu na dacii opuszczającej rondo od strony ul. Krańcowej. Doszło do zderzenia obu pojazdów.
Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna i policja. W zdarzeniu ucierpiały dwie osoby i zostały one przetransportowane do szpitala. Policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku.
W rejonie ronda występują duże utrudnienia w ruchu. Trzy pasy są nieprzejezdne dla kierowców jadących od strony Świdnika Objazd w kierunku centrum skierowano przez rondo u zbiegu ul. Chemicznej i ul. Krańcowej.
Kierujący pojazdami byli trzeźwi.
Galeria zdjęć
2017-07-25 18:24:45
(fot. nadesłane Wojciech, Michał, lublin112.pl)
Dziś jadąc od strony Piask/Świdnika/Felina zjeżdżałem w stronę Makro na rondo, mając pierwszeństwo z włączonym prawym kierunkowskazem jechałem w kierunku prawej strony jezdni i jak zwykle kolejny GENIUSZ trąbił na mnie!!?? Ludzie, ogarnijcie się, patrzcie na znaki, tam jest ustąp drogi z pierwszeństwem przejazdu! Sytuacja powtarza się prawie każdego dnia! Prawko z czipsuff!?
Zmieniałeś/aś pas – mieli rację, znak ma funkcję informacyjną w przypadku braku widoczności oznakowania poziomego np. zasypane śniegiem…
Jakiś ty durny. Znak ustąp pierwszeństwa to znak istrzegawczy a nie informacyjny i każdy znak pionowy ma pierszeństwo przed poziomymi. Więc zamiast tworzyć chore teorie przeczytaj porawo o ruchu drogowym. O to czy masz uprawnienia do kierowania nawet nie spytam z grzeczności.
Nie …dol głupot, znaki się uzupełniają, poczytaj, doczytaj – potem pogadamy, pzdr
po co patrzeć na znaki ,on jedzie prosto, jest Twojej prawej i jest przekonany że ma pierwszeństwo, cebulaki są wszędzie
Powtórzę jeszcze raz „cebulaku” – ten z prawej ma pierwszeństwo, bo w tej sytuacji zmieniasz pas, a on znajduje się cały czas na swoim – brak linii warunkowego zatrzymania…
@Jadźka,powtórka z egzaminu by się przydała…
Chwila – jak jedziesz od Piask/Świdnika/Felina pod Makro, to zjeżdżasz z prawego pasa (pod McDonaldem) w Chemiczną. Zjeżdżający z ronda (na które ty ledwo wjeżdżasz) ma absolutne pierwszeństwo przed tobą.
Nawet ci dodatkowy „Stop” i osobną linię zatrzymania za przejściem dla pieszych namalowano, żebyś nie miała najmniejszych wątpliwości:
https://www.google.pl/maps/@51.2366261,22.5964948,3a,75y,325.57h,82.44t/data=!3m6!1e1!3m4!1suhVwCorDbOPKGqoSWm1U0g!2e0!7i13312!8i6656
Skoro jakiekolwiek masz, to znaczy, że chyba trzeba się pożegnać z kwitami.
Naucz się raz na zawsze i przestań wymuszać pierwszeństwo !!!
Art. 22 Prawa o ruchu drogowym: Art. 22. 1. „Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności. […]
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej stron
I artykuł na temat:
http://nadzor-ruchu.waw.pl/wyjazd-z-lacznicy-podporzadkowanej-i-zmiana-pasa-ruchu/
Jeśli ktoś ignoruje znak STOP, to powinni mu od razu odebrać uprawnienia.
Dacia też wjechała pewnie bez zatrzymania więc oboje kierujący z Dacii i kierująca z Audi powinni oddać uprawnienia. Naprawdę od groma ludzi tam tak robi. Tylko że kierowca powinien się cieszyć że nikt mu w tą Dacię nie wjechał wcześniej jak on był na podporządkowanej.
od krańcowej nie ma stop
Na pewno @vertumnus nie masz PJ.Tam nie ma znaku stop.Tylko w wakacje ci podpowiadam.A po wakacjach won do szkoły.Specjalnie z małej.
Bimmer cwaniczku przecież twoje BMW jest cale malowane i tak go nie sprzedaż hehehehe
a i przecieg masz kręcony heheehhe
Przy Krochmalnej też kraksa, też „w tym samym miejscu co zwykle”.
Ci wszyscy którzy „zapomnieli ” ustapić pierszeństwa w tych znanych w Lublinie miejscach ,zapewne będą o tym pamietać do końca życia …
Znowu lala za kierownicą i tzw. „stały fragment gry”.
A co powiesz na to że koleś z dacii też pewnie nie zastosował się do stopu tak samo jak ta „lala” za kierownicą. Fakt miał pierwszeństwo i farta zarazem że to on nie był sprawcą. Bo nie wierzę w to żeby kierująca audi nie wyhamowała widząc że nie ma wolnego wjazdu uszkodzona lewa przednia część auta świadczy dla mnie że cztery kółeczka zaczęły wjeżdżać na skrzyżowanie a dacia w sumie znikąd już na jego środku się wzięła. Po prostu przejeżdżając tamtędy nawet zgodnie z przepisami człowiek jest jak cel na strzelnicy dla samochodów poruszających się od lewej strony.
Ponad 25 lat jeżdżę tamtędy codziennie i zgadzam się z Tobą, że wielu kierowców nie stosuje się do znaku „stop’. Nie widziałem w/w zdarzenia, ale jest jednoznacznie napisane, że pani do niego doprowadziła i o tym świadczą uszkodzenia obu pojazdów., Poza tym przed znakiem „stop” zatrzymujemy się nie po to aby tylko stanąć, ale po zatrzymaniu należy uważnie rozejrzeć się i upewnić, że dalsza jazda nie spowoduje zagrożenia. W moim komentarzu miałem na myśli fakt, iż ostatnio niemal codziennie czytam, że jakaś młoda kobieta spowodowała coś na drodze. Nie znaczy to oczywiście, że mężczyźni są święci, ale jakoś mam wrażenie, że kobiety w sytuacjach krytycznych częściej tracą głowę. Uwierz mi, że tak jest. Mam kilka milionów kilometrów i 30 lat stażu „za kółkiem”.
Bimmer juz nie ma bmw bo powiedziałem chłopakom ze starówy żeby mu ja zaj32li 😉 ostatnio jak jechałem moim s600 6.0v12 to szedł i szlochał Bimmer dziad !!! Teraz możesz pozazdrościć mojego s600 dziadu lub ursus ojca został
Zgodnie z przepisami jest winny ten kto nie ustąpił pierwszeństwa. Ale niestety wieszam także psy na gościu który prowadził to drugie auto znaczy Dacię. Jechałby zachowując rozsądną prędkość nie zderzyłby się. Zaiwaniał pewnie przez to skrzyżowanie na złamanie karku tak jak większość która przez nie przejeżdża pewnie także ignorując stop. Sam niejednokrotnie mam nieprzyjemność przejeżdżać tamtędy i nieraz stoi się kilka minut z oczekiwaniem na wjazd bo z innych kierunków pakują się przejeżdżając na wprost z pełną prędkością nierzadko większą niż dopuszczalna i ignorując przy okazji znak stopu. No i niby mam już wolne ale nie bo jedzie wariat z piskiem opon wykonuje zakręt i przejeżdża mi przed nosem z taką prędkością że cieszę się że nie ruszyłem wcześniej. Ludzie zamieszkujący Lublin gdzie wam się tak spieszy? Wystarczy zwolnić do powiedzmy 40 na godzinę a i dla pieszych będzie bezpieczniej.
To ile miał jechać cwaniaczku vertublus???
Z krańcowej bardzo często wyjeżdżają tak, że trzeba hamować żeby nie było dzwona.