Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie chevroleta z pasażerskim busem na al. Witosa. Jest wielu rannych

Groźny wypadek na al. Witosa w Lublinie. Droga jest zablokowana w obu kierunkach.

Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 12:40 na al. Witosa w Lublinie. W rejonie wiaduktu kolejowego zderzyły się dwa pojazdy: samochód osobowy i pasażerski bus. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący chevroletem mężczyzna jechał od strony Świdnika. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto przejechało przez pas zieleni, a następnie zderzyło się z jadącym z naprzeciwka pasażerskim busem. W wyniku zdarzenia chevrolet został rozerwany na pół.

Na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa. Jest wielu poszkodowanych. Droga jest zablokowana w obu kierunkach. Występują bardzo duże utrudnienia w ruchu.

received_1837508959663280

received_1837508339663342

received_1837508029663373

received_1837507922996717

received_1837508146330028

received_1837508666329976

received_1837507579663418

received_1837509096329933

received_1837508522996657

received_1837508452996664

2018-07-16 13:18:48
(fot. lublin112.pl, nadesłane Michał, Kamil, Damian, Mateusz, Piotr, Konrad)

83 komentarze

  1. Kolejny idiota w lepionym autku!!!

  2. Chevroletem jechala ze Swidnika Agata dziewczyna mecenasa Przemyslawa B. Musiala szybko jechac i w nerwach ich relacje nie sa najlepsze ?

  3. Skoro uczyli to zacznij czytać, a nie głupoty wypisujesz.

  4. Ja bym to jeszcze wyklepał i sprzedał jako niebity,

  5. CIACH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    TEN ZAKRĘT POD MAKRO CISNĄC OD ŚWIDNIKA SPOKOJNIE MOZNA PRZEJŚĆ 100 Km/h
    PRZEDNIONAPEDOWYM AUTEM NA ŚRODU ZAKRĘTU JESZCZE PRZYGAZOWAC I SAMO PIEKNIE WYCHODZI!
    TYLKO CO DRUGI IMBECYL HAMUJE NA ŚRODKU ŁUKU – FIZYKI NIE OSZUKASZ! i YEB w POLE

  6. Kiedyś na tamtym zakręcie moją primerą p11 GT pocisnąłem 180 km/h na szerokim kapciu i gwincie.
    Można? Można 🙂

  7. Teraz można go cisną ale nikt z nas nie chciałby być w jego sytuacji bo przez swoją głupotę stracił pracę pokryje wszelkie koszty odszkodowań i przez najbliższe 8lat nie wyjdzie na światło dzienne wiec jak na taki wypadek gdzie nikt bardziej nie ucierpiał to myślę że dla 32 latka zniszczenie sobie życia i rodzinie to wystarczająca nauczka i wasze komentarze są conajmiej zbędne lepiej wyciągnięcie z jego sytuacji wnioski kierowcy bez skazy

Z kraju