Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Zdarzenie drogowe z udziałem rowerzysty

W piątek rano w rejonie skrzyżowania ul. Narutowicza z ul. Ochotniczą doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty. Na szczęście zakończyło się ono bez osób poszkodowanych.

Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 9 w rejonie skrzyżowania ul. Narutowicza z ul. Ochotniczą. Z informacji jakie uzyskaliśmy na miejscu wynika, że kierująca pojazdem marki Opel, podczas skrętu w prawo w ul. Ochotniczą potrąciła jadącego rowerem mężczyznę. W wyniku tego rowerzysta upadł.

Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak się okazało mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń.

Przez kilkadziesiąt minut zablokowany był wjazd w ul. Ochotniczą. W chwili obecnej nie ma już utrudnień w ruchu. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

2018-06-15_10.27.39

IMG_20180615_100627

2018-06-15 10:28:41
(fot. lublin112.pl)

11 komentarzy

  1. Jak tam pany czekata na nowy odcinek szwagrów jutro przed 10

  2. a czemu miśkowóz popuścił…?

  3. Jak rowerzysta jechał przez `przejście` to chyba obopólna wina – poprawcie mnie jeśli się mylę.

    • Dlaczego zakładasz, że rowerzysta jechał przez przejście?

      • Tristan Książe Porn-Walii

        Szanowny Franiu, jest prawie 100% pewność, że tak było, czyli rowerzysta wjechał na przejscie, w dodatku zza pleców skręcającego, jadąc w tym samym kierunku, a przemieszcza się jak wiesz, szybciej od pieszego. W ciagu sekundy, dwóch pokonuje znacznie wiekszy dystans niż pieszy. Jadę tą trasą, przejście to widzę codziennie rano i zachowanie rowerzystów na chodniku na tym odcinku, żaden nie zsiada z roweru.
        Zapraszam rano na skrzyżowanie ul. Narutowicza z ul. Ochotniczą z ulotkami pouczającymi rowerzystów. Pozdrawiam.

        • Nie po to delikwent nagina rowerem po chodniku, żeby przed przejściem złazić z roweru. Przepisy należy łamać kompleksowo. Od kiedy położyli gładziutki asfalt na ul. Narutowicza, nie ma żadnej wymówki, żeby się tam szlajać rowerem po chodniku, gdzie zawsze pełno pieszych.

  4. A jak można potrącić rowerzystę skręcając w prawo samochodem Chyba tylko w przypadku kiedy śmigał przez przejście jadąc chodnikiem. Rowerzyści cały czas uważają że kierowca na przejściu nie widząc pieszego powinien się na nim spodziewać rozpędzonego rowerzysty- obłęd

  5. Jak można? Bardzo prosto. Rower i samochód jadą w jednym kierunku, ale rowerzysta jest bliżej krawędzi jezdni. Na skrzyżowaniu rowerzysta jedzie prosto a kierowca skręca w prawo, Drogi obu się przecinają i mamy… bum.

Z kraju