Zapalił się piecyk, a potem opał. Budynek spłonął doszczętnie

Pożar przy ulicy Krępieckiej w Świdniku został zauważony w środę około godziny 17.40. Natychmiast powiadomione zostały służby ratunkowe. Pożar rozwijał się bardzo szybko i niebawem objął cały budynek. Po przybyciu na miejsce strażaków okazało się, że pali się budynek gospodarczy.

– Do ugaszenia pożaru, oprócz wody, wykorzystano prądy piany gaśniczej. W działaniach, trwających 2 godziny, brały udział 4 zastępy JRG w Świdniku – wyjaśnia mł. bryg. Piotr Pyszko z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku.

Pomimo szybkiego dojazdu strażaków, budynek spłonął doszczętnie. Wstępne ustalenia wskazują, że pożar powstał w wyniku zapalenia się urządzenia grzewczego. Następnie ogień rozprzestrzenił się na pomieszczenie, gdzie składowano węgiel, a w efekcie w ogniu stanął cały budynek.

(fot. JRG Świdnik)
2017-02-02 22:22:09