Zaczepił citroenem o nieoświetlony rozrzutnik, zderzył się z hondą. Cztery osoby w szpitalu (zdjęcia)
16:53 12-10-2018
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 18:30 na drodze krajowej nr 63 w miejscowości Małgorzacin, na odcinku pomiędzy Wisznicami a Sławatyczami.
Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący samochodem osobowym marki Citroen, wyprzedzając ciągnik rolniczy z nieoświetlonym rozrzutnikiem zaczepił o niego. Citroenem kierował 36-letni mieszkaniec gminy Wisznice. Po tym auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z hondą. Drugim samochodem kierował 66-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska, natomiast ciągnikiem rolniczym kierował 19-letni mieszkaniec gminy Wisznice.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznały 4 osoby podróżujące samochodami.
Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
(fot. Policja Biała Podlaska)
I właśnie dlatego policja powinna częściej kontrolować rolników poruszajacych się ciagnikami a tym bardziej ciagnikami z przyczepami, klatkami czy innymi wozami ciagnietymi z tyłu pojazdu. Nie oszukujmy się ale kurde to jest naprawdę problem a zwłaszcza w okolicach małych miejscowości czy konkretnie wsi. Niektóre z nich nie posiadają nawet świateł odblaskowych nie mówiąc o niesprwanym oświetleniu.
A jak jadą droga i zjazdów w pole jest dużo i robią to bez kierunkowskazów a tym bardziej sprzęt rolniczy jest coraz większy i wogolę lamp nie widać. Z drugiej strony jakby nie zapierd… To by do tego nie doszło
Wczoraj w Jabłoniu też się stuknęli i było widno i nie była maszyna rolnicza i wyraźnie widać kto ma pierwszeństwo ala jak za kierownicą siedzi pacan to nic nie pomoże nawet gdyby rozrzutnik był oświetlony jak ufo patrząc na zdjęcia wyraźnie widać ze szedł na trzeciego a rozrzutnik to tylko tłumaczenie przecież musiał go widzieć w światłach nawet gdy jechał na mijania
Sam jesteś pacan, niech ci się przydarzy jechać po ciemnej wsi i przywalić w nieoznakowany NIEWIDOCZNY na drodze pojazd, wtedy wszyscy będziemy opisywać jaki z ciebie przygłup co wyprzedza na trzeciego 3 razy przekraczając dozwolona prędkość. Świat byłby lepszy bez takich pseudo znawców jak ty..
Mm sam jesteś pacan, jeśli porównujesz dwie całkiem inne sytuacje… Bo w jabloniu było jasno i nie bylo rozrzutnika i poszedł na czołówkę, a tu ciemno i byl rozrzutnik i to na pewno tak samo… I patrząc po zdjęciach wiesz więcej, co profesor fizyki… Nawet ludzi w odblaskach widac dopiero z odległości 100 m, a co dopiero rozrzutnik bez ŻADNEGO swiatla!
Gościu,jeżdżę do Parczewa prze Jabłoń już 10 lat i za Lotosem jadąc w stronę Parczewa codziennie wyprzedzam rowerzystów bez żadnego światła odblaskowego czy kamizelki i jakoś w nikogo nie wjechałem widuję też traktory z agregatami co zasłaniają światła i nie wjechałem trzeba się nauczyć jeździć a nie stukać we wszystko co znajduje się na drodze ps, nie jestem profesorem fizyki ale widzę jak nie którzy jeżdżą i wcale się nie dziwię że tłuką we wszystko co jest na drodze jak baran łbem w ścianę
Po prostu miales szczęście do tej pory, ale nie bądź taki pewny siebie. Jeśli nie przezkadzaja Ci nieodwietlone maszyny i rowerzyści, to stan sobie bez odblasku na jezdni po zmroku, zobaczymy, jak dlugo uda Ci sie przeżyć. Nie bez powodu zwieksza się rygor co do oznakowania np pieszych w terenie nieoswietlonym. Aha. I jeśli chcesz sobie ulżyć, to stuknij sie w glowke, a nie wyzywaj ludzi, o których nic nie wiesz, od baranów itp, bo jesteś anonimowy i taaaaki odważny… Pozdro!
Nie umiesz nawet czytać ze zrozumieniem nikogo nie wyzywam-barana podałem jako przykład który w tym przypadku nie odnosi się bezpośrednio do porównania go z człowiekiem i obrażaniem jego, jadąc na światłach mijania można w pogodny wieczór zauważyć przeszkodę już z 50m a to dużo owszem można stuknąć ale lekko.Przeszkadzają mnie nie oświetlone maszyny czy rowery ale radzę sobie, gorzej przeszkadzają kierowcy samochodów z światłami ustawionymi u Zenka(Janusza) w garażu (bez obrazy dla Zenka) kiedyś Zenek umiał to zrobić w garażu lepiej niż dzisiaj diagnosta na specjalistycznym sprzęcie. o jakim rygorze mówisz kto to kontroluje jak chodzili tak chodzą jak jeździli tak jeżdżą ja już dawno nie widziałem roweru jadącego w nocy wyposażonego w cokolwiek odblaskowego.
Jak mógł go wyprzedzać, skoro go nie widział? W ostatniej chwili go zauwazyl i sie od niego odbil, logiczne…
Jak nie widział,to co bez świateł jechał? jaki zasięg mają świtała mijania 50cm?
Jeśli tamten był totalnie nieoswietlony z tyłu – mozliwe. Ile jest takich wypadków – nie wierzę, ze wszyscy jadą zbyt szybko. A zwłaszcza, jesli droga nieodwietlona latarniami. I najgorsza jest pora zapadania zmroku…
Jak mógł widzieć nieoświetlony traktor jak z naprzeciwka miał samochód na przeciwległym pasie, który oślepiał go, a o tej porze już jest ciemno?! Ja do tego pacany który domyślam się że ma dopiero parę lat prawko i żadnego doświadczenia jeżdżąc tylko szczęście… jak narazie.