Wziął pożyczkę i nie spłacał. Windykatora zaatakował siekierą
13:42 09-07-2015
Jeden z mieszkańców gminy Konopnica nie spłacał zaciągniętej pożyczki, firma upominała go o terminowych spłatach, wysyłała wezwania, jednak mężczyzna nic sobie z tego nie robił. W końcu we wtorek po godzinie 15.00 do 36-latka przyjechał windykator. Dłużnik jednak nie zamierzał oddawać pożyczonych pieniędzy zaś samemu windykatorowi kazał wynosić się z posesji. Jednak upór mężczyzny sprawił, że 36-latek wpadł w szał.
Najpierw złapał za siekierę i ruszył w kierunku volkswagena, którym przyjechał pracownik firmy windykacyjnej. Porozbijał nią wszystkie szyby i reflektory w samochodzie. Jakby tego było mało, poszedł po nóż i zaczął krzyczeć, że zabije nieproszonego gościa. W tym czasie przyjechali wezwani wcześniej policjanci, którzy obezwładnili krewkiego dłużnika.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Zostały mu już przedstawione zarzuty uszkodzenia mienia oraz stosowania gróźb karalnych. Sąd zastosował wobec niego dozór Policji oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość nie mniejszą niż 100 metrów. Niebawem 36-latek stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. policja – zdjęcie ilustracyjne)
2015-07-09 13:38:41
Ładna siekiera:)Czy po zakończeniu dochodzenia można ubiegać się o jej adopcję?
Pewnie będzie casting na przyszłego właściciela tego cacka.
powinni ustawowo zakazać mozliwosci udzielania kredytów ludziom bez umowy o pracę.Provident i temu podobne pozyczają,bo wiedzą,że spłacić da się wszystkim.Także samochodem,domostwem i ziemią.A ziemia dziś droga,oj droga.. Dodatkowo zakaz lichwy wszelakiej postaci.
akurat temu idiocie powinni do pieprzyć minimum 12 lat