Wypadek w Lubartowie. Przy zderzeniu kierowca wypadł przez okno
16:10 07-11-2015
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 9:40 na ulicy Lubelskiej w Lubartowie. W rejonie stacji paliw zderzyły się dwa samochody osobowe: fiat i volkswagen. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubartowskiej drogówki wynika, że kierujący fiatem młody mężczyzna, jadąc od strony Lublina, wykonywał manewr skrętu w lewo, na stację paliw.
Nie upewnił się jednak, czy może go wykonać bezpiecznie i wymusi pierwszeństwo przejazdu na jadącym od strony Lubartowa volkswagenie. Uderzony w bok fiat został odrzucony poza drogę a siła uderzenia była tak duża, że jego kierowca przez okno wypadł z pojazdu.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Dwie osoby trafiły do szpitala. Kierujący fiatem 21-latek, z poważnymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Lublinie, zaś pasażerka volkswagena, z drobnymi potłuczeniami, do szpitala w Lubartowie.
Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.
Informację o wypadku otrzymaliśmy od czytelników – Magda, Krystian, Kacper – DZIĘKUJEMY!
Wyświetl większą mapę
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2015-11-07 15:57:15
Miłośnik niezapinania pasów, hehe. No chyba, że miał ku temu przeciwskazania zdrowotne, w co jednak wątpię.
Kierowca wypadł przez okno (!) – niech teraz pozwie producenta, że w autku były zamontowane zbyt słabe szyby. 🙂
Wymusił?! Na KOBIECIE???
Toż to gwałt oczywisty!!!
Tak się kończy jazda pojazdami maluchopodobnymi.
Dostał dotkliwą, praktyczną lekcję dlaczego powinno się zapinam pasy
Wypadł chyba przez szybę a nie okno
Nie można wypaść przez szybę, czy okno, gdyż stanowią one swego rodzaju barierę dla materii. Właściwie to powinni napisać że „kierowca wypadł przez framugę”.
Chyba jedynie niezapiętym pasom może zawdzięczać życie. Widziałem na żywo tego fiata, została z niego prasa…
widzialem na wlasne oczy i powiem ze jesli mialby zapiete pasy to nie trafilby do szpitala tylko do kostnicy….. bo z jego auta nie zostalo duzo
On nie skręcał na stację, co jest najlepsze w tym wszystkim <3
brak zapiętych pasów uratowało mu życie, inaczej zamiast w szpitalu znalazł by się……na cmentarzu.