Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wymusił pierwszeństwo przejazdu, stracił uprawnienia

Dwa samochody osobowe zderzyły się dzisiaj po południu w Kalinówce. Sprawca odpowie przed sądem.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek około godziny 13.25 w Kalinówce. Jak nas poinformowano, kierujący oplem mężczyzna, wyjeżdżając z terenu jednej z posesji, wymusił pierwszeństwo przejazdu na jadącym ulicą Piasecką audi. Jego kierowca podjął manewr hamowania, jednak ze względu na bliską odległość stwierdził, że nie uda mu się zatrzymać pojazdu.

Widząc że z naprzeciwka nic nie jedzie, usiłował ominąć opla. Ten jednak po chwili zaczął skręcać i doszło do zderzenia obu pojazdów. Na miejscu interweniowali funkcjonariusze lubelskiej drogówki. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń.

Kierujący oplem nie chciał uznać swojej winy w tym zdarzeniu, tłumacząc m.in. że to kierowca audi poruszał się z nadmierną prędkością. Policjanci skierują więc do sądu wniosek o ukaranie kierowcy. Dodatkowo za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym zostało mu zatrzymane prawo jazdy.

(fot. lublin112)
2016-04-04 23:52:07

25 komentarzy

  1. No to pan kierowca opla narobil sobie problemów. Sąd i tak nie uzna jego racji bo nasze prawo takie jest ze skoro drugi mial pierwszeństwo to trzeba było mu ustąpić niezależnie od tego ile jechał. Mialam taka sama sytuację.

    • Ukarany zostanie, ale prawo jazdy sąd zwróci. Taki plus.

      • Sto dwunasty niedorzecznik prasowy

        Do jakiejś tam grzywny, sąd doliczy kaszty sądowe i tyle „zyska” szanowny kierowiec z opla

      • Ja bym do plusów nie zaliczał raczej zwrócenie uprawnień komuś, kogo przerasta włączenie się do ruchu na Piaseckiej (gdzie widoczność tak w lewo jak i w prawo jest doskonała – w stronę DMM, z której nadjechał Audi widać ponad kilometr na przód).

      • Prawo jazdy sąd zwróci ale pewnie dopiero po pierwszej rozprawie, do tego czasu pan przedstawiciel z opla będzie bezrobotny

    • Gościu z Opla , zapłać mandat , daj im parę stówek i przyjmij z pokorą 6 punktów , ale dużo ludzi będzie Ci wdzięczni , nawet rodzina szofera z Audi , bo to go może nauczy jężdzić wolniej i nie zrobi już nikomu krzywdy .

    • Wiesiek transportowiec

      Jeszcze duzo nie wiesz jak u nas jest, znajomosciami wszystko da sie przekrecic…

    • i sąd będzie miał racje. Bo skoro kierowca Opla widział, że audi za szybko jedzie powinien stać – jego wina. Skoro zauważył, że jedzie za szybko to sam się podłożył – jego wina. Skoro nie zdążył go zauważyć – jego wina, nie zachował szczególnej ostrożności – nie mógł określić ile jechał. Tak czy siak 100% winy po stronie kierownika opla

  2. Otto Danielczyk ręce zatarł z radości. Enerorgazm też. Nie trzeba lawet angażować, tylko Heńki zepchnął na blacharnie!

    • Przypadek ? Nie sądzę 😀

    • Danelczyk to już sprzedał ten pierdzidołek. I dobrze – może w końcu pojawi się sensowny serwis Audi w Lublinie, a nie dla uczciwej naprawy trzeba jeździć do Warszawy. Nie dość, że taniej to i jakość nieporównywalna (ASO Połczyńska). Nie mówiąc nawet o tym, że taki „autoryzowany” serwis nawet nie posiada na wyposażeniu sprzętu do ustawiania zbieżności – o ile pamiętam z każdą taką robotą odsyłali do serwisu w Świdniku – nie pamiętam już nazwy… Carlux zdaje się.

  3. Bardzo dobrze!
    Trzeba myśleć i patrzeć jak się kieruje, a nie robić co się chce i jak się chce.

  4. Co to za PH co nie zna przepisów ?

    • To akurat nie przedstawiciel handlowy. Ciekawe co wyjdzie na nagraniach bo kierujący oplem z okolicznych firm chce uzyskać.

  5. Kierowca Opla jest głupi jak but. Jeśli jakimś cudem udałoby się kierowcy Audi udowodnić,że jechał za szybko to i tak w dalszym ciągu jest sprawcą kolizji.A kierowca Audi może dostać mandat za przekroczenie prędkości. Natomiast inna sprawa jak tutaj niektórzy jeżdżą. Przekroczona prędkość to norma a najgorsi są ci,którzy tutaj wyprzedzają! Praktycznie same dojazdy i wjazdy do firm i domów,ludzie skręcają,wyjeżdżają ale imbecylom to nie przeszkadza wyprzedzać nawet po kilka aut.

    • Wiesiek transportowiec

      Imbecyl jest ten kto wyjezdza nie patrzac tak jak ten z opla, tyczy sie to tez wyjezdzajacych z posesji firm

    • Paweł Zarzeczny

      Ja wam powiem jak było bo jestem dobry w te klocki. Kierujący Oplem podobno pomylił wjazdy i zajechał do serwisu Toyoty, dosłownie kilka metrów dalej skręcił. Tam nawrócił i ustawił się na wyjeździe z Toyoty, aby myknąć za miedzę do serwisu Opla. Jak już wspomniałem do pokonania miał zaledwie kilka metrów ruchliwej ulicy, obejrzał się w lewo – nic nie jedzie, obejrzał się w prawo – Audi pomyka, ale daleko, więc myśli sobie te kilka metrów bzyknę bez problemu. A że w Audi taki motor pod maską, to jednym susem fura doskoczyła do Corsiny. A ten z Audi na widok wyjeżdżającego Opla nie spanikował, myśli sobie, po co deptać po hamulcach skoro z naprzeciwka nic nie jedzie i dawaj na lewy pas brać go z marszu. A tu zonk, Corsina nie prostuje kierownicy tylko zapindala jakby zawrócić chciała no bo ona, po łuku, za miedzę do serwisu Opla się udaje. No i w tym momencie na hamowanie było już za późno.

  6. takie ładne 2.7bit 🙁

  7. Przedstawiciel handlowy i wszystko jasne . Firmowego auta i przepisów nie poszanuje . Codzienność na naszych drogach .

  8. Nie 2.7 bt tylko 4.2 V8

  9. irek typowy sprzedawca

    2,7 bit czy 4,2 V8? co za różnica, widać jaki janusz wysiadł z tej wieśniackiej kolubryny…
    Wychodząc z wieśwoza już myślami był ile zarobi na klepaniu, trzymając rączki w kieszeni…. janusz

Z kraju