Wyglądały jak oryginalne. Podrobione kurtki trafiły do podopiecznych domów pomocy społecznej

W środę w Białej Podlaskiej Izba Administracji Skarbowej przekazała ośrodkom pomocy społecznej odzież, która miała podrobione znaki towarowe. Celnicy z Tomaszowa Lubelskiego zainteresowali się nie tak dawno kontenerem z wyrobami tekstylnymi, który jechał z Niemiec na Ukrainę. Były w nim kurtki i bezrękawniki marki Thinsulate, którego właścicielem jest spółka 3M Company. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziła niska cena towaru zadeklarowana w dokumentach, gdyż rynkowa wartość tego typu kurtek wynosi nawet ponad tysiąc złotych. Odzież była też w nietypowy sposób zapakowana. Jak się okazało, z oryginalnymi kurtkami, były wymieszane podrabiane.

Łącznie skonfiskowanych zostało 239 kurtek i 118 bezrękawników. Ich jakość była tak wysoka, że aby potwierdzić fakt, iż celnicy mają doczyniania z podróbkami, konieczne były badania jakościowe i ocena przedstawiciela producenta. Jednocześnie firma 3M Company zgodziła się na przekazanie podrobionej odzieży instytucjom pomocowym. Wcześniej jednak usunięto z nich nielegalnie naniesione znaki towarowe.

Odzież trafiła do ośrodków pomocy społecznej w Lublinie, Radzyniu Podlaskim oraz Świdniku. Następnie kurtki zostaną przekazane podopiecznym, którzy najbardziej potrzebują ubrań na zimę. Głównie są to osoby, które korzystają z dożywiania, oraz innych form wsparcia jakie oferują placówki. Jest to już kolejna tego typu akcja Izby Administracji Skarbowej. Jeżeli właściciel marki wyrazi na tego typu przekazanie zgodę, odzież zamiast do zniszczenia, trafia do instytucji pomocowych.

(fot. TVP)