Wycinali przewody z przekaźników sieci komórkowej. Wpadli chwilę po kradzieży
07:26 13-05-2016
Policjanci z Łukowa otrzymali zgłoszenie o kradzieży elementów miedzianych z wież przekaźnikowych telefonii komórkowej. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawców, którzy skradli kilkumetrowe odcinki miedzianych przewodów.
– Złodzieje wpadli, na granicy powiatu łukowskiego i lubartowskiego, tuż po wycięciu z wieży przekaźnikowej miedzianych przewodów. Przy zatrzymanych znaleziono kilkadziesiąt metrów miedzianych przewodów, oraz sprzęt służący do ich odcinania i demontażu – informuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej Policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnym areszcie. Usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
– Sprawa ma charakter rozwojowy, łukowscy kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Prowadzący postępowanie ustalą też czy zatrzymani mężczyźni kradli miedziane elementy poza powiatem łukowskim – dodaje asp. sztab. Marcin Józwik.
2016-05-13 07:14:10
(fot. Policja Łuków)
Może odgryzają się operatorowi komórkowemu bo oni też okradają abonentów. Ja wziąłem telefon w Orange na abonament na umowie abonament 50 zł od 1 do 24 miesiąca umowy. Po trzech miesiącach abonament podskoczył do 70 zł. 3 reklamacje i guzik usłyszałem tylko że jestem w niekorzystnej sytuacji od gościa w BOK.
ja mam podobną sytuację z nimi – sprzedawca usługi mówił jedno, a potem na rachunku było inaczej, teraz się wypiera…
Umowa jest na korzyść operatora.
Było czytać a nie później pretensje. Masz pełne prawo do przeczytania umowy.
Dokładnie. Jak nie nauczyli cię czytać w szkole to weź prepaida.
Dlaczego nie czytales tego co podpisales?
Napisz do uokik
Jeżeli nie są spełniane warunki umowy to możesz wypowiedzieć ze skutkiem natychmiastowym i wszystko zgodnie z prawem. Miałem kilka late temu umowę w tv „n” i w połowie umowy napisali pismo, że podnoszą cenę o jakąstam drobną kwotę i miałem prawo wypowiedzieć umowę z 1 miesięcznym okresem wypowiedzenia i tak zrobiłem. Żadnych kar nie było bo prawo mówi jasno, że jeżeli w trakcie obowiązującej umowy nastąpi zmiana warunków umowy to mam prawo ja wypowiedzieć bez żadnych konsekwencji.
Orange to niestety najmniej uczciwa firma jaką znam. Miałem z nimi przejścia z neostradą. Miał być transfer min 10 Mb/s a nie było nawet 3. Po wielu zgłoszeniach (ok. 1 roku), wymianie liveboxa, ciągłych wizytach serwisantów nie zmieniło się nic. Wypowiedziałem umowę z paragrafu o winie operatora. Dostałem odp. że tak wypowiedzenie przyjęte i odłączenie nastąpi tego a tego dnia. Myślę OK. Jakie było moje zdziwienie kiedy dostałem notę obciążeniową na prawie 800 zł, bo Orange rozwiązał umowę, ale z innego paragrafu. Bez poinformowania mnie o tym. Sprawa skończyła się w UKE, trwało to ok 3 miesiące ale wygrałem. Więcej tej firmy nie chcę nawet widzieć na oczy. Dopuki była TP SA było jeszcze w miarę ok, od kiedy jest ORANGE, klient się nie liczy.
to najbardziej nieuczciwa firma jaką znam. Kolega wypowiedział umowę za neostradę, więc od stycznia przychodził tylko rachunek za telefon, za to w grudniu pojawiła sie pozycja neostrada za cały rok. To tylko jeden z przykładów, w rodzinie miałem podrobiony za właściciela podpis na przedłużenie umowy, do tej pory Katowice nie przedstawiły oryginału tej rzekomej umowy o oszustwach na znajomych już nie będę się rozwodził, powiem tylko, ze rekord to ponad 700 zł nadpłaty (to co miało być w abonamencie było płacone) – ale oddali. Nie wiedział jakie ma rachunki bo szefowa płaciła, ale wszystko wyszło.
Taka furę mają i kable kradną ?? Szok
no właśnie mają taką furę bo kradną kable 🙂