Wbiegła z telefonem przy uchu wprost pod samochód
18:11 14-12-2015
Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 12:45 na ulicy Lubartowskiej w Lublinie. Pomiędzy al. Solidarności a ul. Ruską samochód osobowy potracił kobietę. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący hondą mężczyzna, jechał w kierunku al. Spółdzielczości Pracy. W pewnym momencie, zza zaparkowanego na chodniku auta, wtargnęła mu tuż przed auto piesza.
Mężczyzna nie zdołał zahamować i doszło do potrącenia. Zdarzenie miało miejsce poza przejściem dla pieszych. – Wbiegła z chodnika z telefonem przy uchu. Pewnie śpieszyła się na stojący na przystanku po drugiej stronie autobus – wyjaśniał nam kierowca hondy. Poszkodowana kobieta w średnim wieku została z obrażeniami ciała przetransportowana do szpitala.
Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Kierowca hondy był trzeźwy. Przez blisko godzinę w miejscu wypadku występowały niewielkie utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
2015-12-14 18:10:42
I kto odda za szkody zrobione przez pustaka z telefonem?
Sama zapłaci za szybę, chyba że miała OC osoby prywatnej.
kto sama? pisz precyzyjniej, bo nic nie wynika z twojej wypowiedzi
No właśnie.Inny użytkownik samochodu lub innego pojazdu nie ma problemu raczej – jeśli firma jest rzetelna kaska idzie z OC sprawcy…Tutaj,albo miała polisę na mieszkanie i w tym pakiet na szkody innych lub zostaje szarpanie się,które do niczego nie doprowadzi a piesza będzie bezkarna i ma w d..pie szkody samochodu.
Czyli piesi mają lżej i lepiej w naszym kraju:)
spokojnie, teraz oc i nnw dodają nawet do konta w banku za 22zł rocznie
Przy monopolowym całodobowym z komórką przy uchu. Lubartowska…
No i tak, są mandaty z jazdę z telefonem przy uchu. Niech też będą mandaty dla pieszych, którzy przemierzają ulice z „mp-trójkami, smartfonami ze słuchawkami na uszach” To oni są teraz zagrożeniem. Jak jadę samochodem to teraz zwracam uwagę czy ktoś ma słuchawki na uszach czy nie. :(. Czy nie z dużo teraz się wymaga od kierowców.
Myślałem ze w tym miejscu lubartowska jest jednokierunkowa
To nie jest to miejsce, o którym myślałeś.
Od kiedy?
od zawsze,baranie
Dziwne, że nie zakwalifikowali wypadku pod paragraf „kierowca nie zachował …..czegoś tam i potrącił pieszego”, który jak wiadomo zawsze ma pierwszeństwo bo jest słabszy w starciu z samochodem. Pewnie było zbyt dużo świadków i nie dało się nic zakombinować. Zaraz by były nagłówki: pirat, morderca (potencjalny) szaleje po mieście … , a gdyby jechał o 10km/h wolniej …., a gdyby to było dziecko…, itp. itd. Ciekawe, kto mu zwróci za zaprawę samochodu? Pewnie tylko droga cywilna. Życzę sukcesów.
bardzo ładnie zachował się młody chłopak ze szkoły wojskowej,podbiegł i sprawdził puls no i cały czas był i nadzorował aż do przyjechania karetki..ładna postawa..
kopa w łeb bym jeszcze zaj**bał, a nie puls sprawdzał
dokladnie, popieram… kierowcy z telefonem przy uchu to PLAGA!! jak widac piesi z telefonem tez stwarzaja zagrozenie…
Piesza potrąciła samochód – taki powinien być tytuł artykułu
Brutalne zakończenie rozmowy telefonicznej . . .
Tempi sa teraz ludzie… brak mózgów przez tą technikę ogólnie dostępną dla wszystkich. Jak widac nawet na umiejetne uzywanie telefonu powinny być egzaminy…