Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wpadł do silosu. Ciało znaleźli po dwóch tygodniach

Po dwóch tygodniach poszukiwań odnaleziono zaginionego 65-latka. Już nie żył.

O zaginięciu 65-letniego Stanisława K. z gminy Kodeń w powiecie bialskim policja została powiadomiona na początku miesiąca. Członkowie rodziny, którzy zgłaszali zaginięcie, wyjaśnili że mężczyzna po raz ostatni był widziany w środę 1 października, od tamtej pory nie mogą z nim nawiązać żadnego kontaktu. Dodatkowo nigdy wcześniej nie zdarzało się, żeby 65-latek nie wracał przez kilka dni do domu.

Policja rozpoczęła poszukiwania zaginionego jednak bez skutku. Wiadomo było, że zajmował się on dorywczymi pracami u okolicznych rolników. Dopiero we wtorek wieczorem, w jednym z silosów do przechowywania zboża, znajdującym się na terenie gospodarstwa rolnego w miejscowości Okoczym, odnaleziono zwłoki mężczyzny. Znajdowały się one w stanie częściowego rozkładu.

Powiadomieni o wszystkim funkcjonariusze policji, po sprawdzeniu miejsca odnalezienia ciała jak i samych zwłok, stwierdzili wstępnie, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Przeprowadzone pod nadzorem prokuratora oględziny nie wykazały śladów wskazujących na udział w zdarzeniu osób trzecich. Żeby wydobyć ciało wezwano na pomoc strażaków. Zwłoki mężczyzny przekazano do Zakładu Medycyny Sądowej.

(fot. PIP – zdjęcie ilustracyjne)
2014-10-16 09:00:56

7 komentarzy

  1. Ile tego zboża poszło już na chlebek?

  2. znawca muchomorów (za przeproszeniem: sromotnikowych)

    Zmarły tydzień „przyprawiał” swoim szanownym ciałkiem to zboże, miało czas naaromatyzować się odpowiednio.
    Chlebek będzie przepyszny – posmarować świeżym masełkiem i… Smacznego.

  3. Oczywiście wyrazy współczucia dla rodziny. Ale tak przy okazji – czy tego typu siolos, jak widać bardzo niebezpieczny, nie powinien być skutecznie zabezpieczony? A już w szczególności nikt nie powinien mieć do niego dostępu bez nadzoru, tak żeby przez 2 tygodnie leżały tam nieujawnione zwłoki? To nie jest sprawa dla prokuratora, sanepidu i PIP-u?

  4. W jaki sposób znaleziono tego człowieka? Przypadkowo ktoś wpadł na pomysł żeby sprawdzić silos? Taka informacja wiele by wyjaśniła.

  5. Zaraz zaraz, pytanie z innej beczki. Kto rolnikowi pokryje szkody spowodowane przy akcji ratunkowej. Jak widać na zdjęciu silos ma urwane dno, wiec nie bedzie juz sie nadawal do uzytku. Poza tym nie uda sie do czysta zebrać zboża, wiec straty są spore. Kto za to zapłaci??

  6. To było tam wleźć cwaniaczku i samemu wyciągnąć rozkładającego się trupa ,miał byś co wspominać do końca swoich dni .Zboże do utylizacji sie tylko nadaje .

  7. to co w czasach zgietych młodzieżowych głów nie miał telefonu komorkowego to jego błąd

Z kraju