Włodawa: Sztuczne piersi i wibratory w sklepie w pobliżu szkoły
16:08 06-11-2014
-Mamo widziałem cycki – takim tekstem przywitał swoją mamę 11-latek z Włodawy po powrocie ze szkoły. Na pytanie – Gdzie synu to widziałeś? Chłopak odparł -U Chińczyka. O sprawie podejrzanych produktów poinformowała nas Czytelniczka. Jak się okazuje w niedawno otwartym obiekcie handlowym tzw. Chińskim Centrum na jednej z półek leżą produkty dla dorosłych; są to m.in. wibratory, sztuczne piersi i dziwnie wyglądające „pompki”.
Zapytaliśmy osobę sprzedającą, czy to normalne, że na takie wysokości leżą te produkty, w widocznym miejscu skąd może je wziąć dziecko. Usłyszeliśmy, że nic nie może zrobić, ale jako zniesmaczona kobieta przełożyła je trochę wyżej.
Nie zmienia to faktu, że centrum handlowe odwiedzają dzieci z pobliskiej szkoły i oglądają „podejrzane” produkty na półce, a nawet po nie sięgają.
Zapytaliśmy pracownika Inspekcji Handlowej w Chełmie o zaistniałą sytuację. Uzyskaliśmy odpowiedź, że niedopuszczalne jest aby w takim sklepie wielobranżowym w ogólnodostępnym miejscu leżały artykuły erotyczne. Wystarczy spojrzeć na stacji benzynowej na półkę z prasą dla dorosłych, nie dość, że jest wysoko to okładki są zasłonięte.
Podobnie wyraził się właściciel jednego z SexShopów; przekazał nam, że tego typu artykuły są przeznaczone tylko i wyłącznie dla dorosłych, poza tym powinny mieć odpowiednie atesty. Dziecko nie powinno mieć dostępu do takich produktów.
Jak zapewnił pracownik Inspekcji Handlowej z Chełma, placówka zostanie skontrolowana i dodaje, że centra chińskie wyrastają jak grzyby po deszczu. W swojej ofercie mają produkty nie zawsze dopuszczone do obrotu. Brakuje na nich odpowiednich opisów po polsku lub certyfikatów.
Dostaliśmy zapewnienie, że sprawie wibratorów i sztucznych piersi przyjrzą się inspektorzy.
2014-11-06 15:23:22
(fot. Nadesłane)
To straszne, że w katolickim kraju takie rzeczy mają miejsce. Właścicieli sklepu czeka wieczne potępienie.
cycki i fiut z atestem i będą jak prawdziwe !!. brawo lublin112.pl
Straszniejsze to wszystko tym bardziej, że sztuczne cycęta, oraz (Panie Boże wybacz), fiuty nie posiadają polskich znaków akcyzy !!! Żeby choć kitajce jakąś „cołaskę” miejscowemu plebanowi odpalili !
A tu nic!!! Naprawdę godne potępienia.
Aż dziw bierze, żę polskie noworodki jeszcze się karmi prosto z mamusinego cyca.
Niedopuszczalne jest istnienie wystawki eksponującej części ciała z którymi żyjemy od urodzenia bowiem zaprzecza to świętej teorii z której wynika, że dzieci przynoszą bociany, albo znajduje się je na grządkach kapusty, natomiast jakże miłe wszystkim bzykano, jest grzechem śmiertelnym.
was chyba tymi qt**** zroobili
Tak yes !!! Sto dwudziesty trzeci.;)
Cały świat w okół gnojów kręcić się nie musi, a po za tym skądś muszą się dowiedzieć czym zostali zrobieni oraz wykarmieni. Wszystkie te „sporne” artykuły można „podciągnąć” pod pomoce dydaktyczne i niech sie dzieciska edukują.
A 11-latkowie,którzy robią dzieci,to pewnie też z chińczyka się dowiedzieli czym i jak to zrobić…