Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechała w przepuszczającą pieszych toyotę. Kobieta w ciąży w szpitalu

Nieuwaga kierującej volkswagenem kobiety doprowadziła do zderzenia dwóch aut na jednej z lubelskich ulic. Zablokowany jest jeden pas jezdni.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 17 na ul. Wojciechowskiej w Lublinie. W rejonie pętli autobusowej zderzyły się dwa samochody osobowe: volkswagen i toyota. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w kierunku Lipniaka. Kierujący toyotą mężczyzna, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Po chwili w tył jego pojazdu uderzyła kierująca volkswagenem kobieta.

Została ona przetransportowana do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Zablokowany jest jeden pas jezdni. Ruch odbywa się bez większych problemów.

2018-08-03_17.55.26

2018-08-03_17.55.06

2018-08-03_17.56.28

60

61
2018-08-03 18:00:15
(fot. lublin112.pl, nadesłane – Włodzimierz)

10 komentarzy

    • @jedlina
      No i czego mądrego ten program uczy? Hodowania kolejnych powolniaków i uprzejmych idiotów? Tak w ogóle to moim zdaniem to przejścia i przejazdy rowerowe to powinny być w polskich miastach zlikwidowane. Co to jest, aby wolnemu człowiekowi wyznaczać miejsce, w którym może on przejść przez jezdnię? Cały kodeks drogowy jest do bani, przepisy tworzone są pod tych najgorszych i najwolniejszych czyli pieszych i rowerzystów + jeszcze komunikacja publiczna. Nieraz oczekując na możliwość skrętu w lewo z podporządkowanej stoję swoją E36 2.5 170KM po dwie minuty lub dłużej zanim jest możliwość się włączyć lub ktoś mnie wpuści. A taki pieszy włazi i lezie jak chce, bo on już musi mieć pierwszeństwo jeszcze zanim wlezie na przejście. No uprzejmi idioci jak wpuszczacie pieszych to potem nie dziwcie się że są korki i macie zwiększone spalanie.
      Jak już ja mam gdzieś przejść to nie idę do przejścia tylko przez jezdnię przebiegam, gdy samochodów nie ma. hehe i śmieję się z was konfidenci i społeczniaki internetowe.

      • Czego uczy? Na pewno nie nauczy niczego takich jak ty. Więcej nie ma co pisać, bo nie ma do kogo.

  1. noo bo baba babie nie przepusci, a jeszcze tamta w ciąży i to 500+ a ta by też chciała a tu sezon mija a ja dalej niczyja xD

  2. Ja nie przepuszczam i mam czyste sumienie, ze nikogo nie zabije na przejściu.

  3. Różnicę w zachowaniu kierowców da sie zauwazyć i w Polsce też. Np. na wybrzeżu ( w trójmiescie0 jeżdżą juz podobnie jak w Hiszpanii, czy w ogóle Europie Zachodniej. (Oprocz sezonu urlopowego). Niestety na południe od Warszawy i na wschód od Radomia trzeba jeszcze lat na zmiany. Trzeba tez zmiany prlowskiego kodeksu drogowego, z naczelna milicyjna zasada ograniczonego zaufania i trzeba skonczyc z tolerancja dla piratow drogowych i pijanych, szczególnie w sądach, zarowno karnych jak i cywilnych.

  4. uprzejmy ale nie za wszelką cenę

    Na cmentarzach lezy całe mnóstwo takich „uszczęsliwionych ” przez „uprzejmych ” kierowców pieszych…wielu też jezdzi na wózkach inwalidzkich i lezy jako „rosliny ” w domach …są zapewne wielce wdzieczni tym „uprzejmym kierowcom ” …nie mam nic przeciwko uprzejmosciom na drodze sam często też ustępuje pieszym ..ale trzeba wiedzieć kiedy i gdzie mozna być uprzejmym …a nie „jestem uprzejmy zawsze i wszędzie „

    • Nie wina toyoty że paniusia wolała pilnować smartfona. A jak ma problemy ze wzrokiem i niw widzi stającego przed nią samochodu, to niech nie siada za kierownice bo kogoś zabije.

  5. Fb albo torebki na allegro

  6. Ten z tej toyoty na pewno zobaczył laskę i „chciał być rzeczny” albo pieszej cycki spodobały się jemu

Z kraju