Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał ze ściętymi drzewami na przejazd kolejowy. Doprowadził do zderzenia z pociągiem

Kierowca ciągnika rolniczego stracił prawo jazdy i wkrótce stanie przed sądem. Mężczyzna wjechał na przejazd kolejowy ze ściętymi drzewami i doprowadził do zderzenia z pociągiem osobowym.

Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek w miejscowości Brzozowica Duża w powiecie radzyńskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na przejeździe kolejowym.

Na miejscu mundurowi ustalili, że trzech mężczyzn, którzy przewozili ciągnikiem rolniczym na wozie ścięte drzewa w klocach, nie zdążyło w porę przejechać przez przejazd kolejowy. Pociąg relacji Warszawa-Brześć uderzył w wystającą część drzewa, które znajdowało się wozie. Kierujący ciągnikiem nie mógł zjechać z torów, ponieważ jedno z drzew zablokowało się w opuszczanych rogatkach kolejowych. Kierujący przystąpił do przecinania drzewa, lecz nie zdążył z uwagi na nadjeżdżający pociąg.

W pociągu podróżowało około 570 osób. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Uszkodzeniu uległy natomiast urządzenia kolejowe oraz podzespoły lokomotywy.

Przeciwko kierowcy ciągnika będzie prowadzone postępowanie spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego mężczyzna stracił również prawo jazdy.

2018-04-03 11:18:50
(fot. Policja Radzyń Podlaski)

13 komentarzy

  1. Trochę to dziwne zachowanie maszynisty nie widział, że drzewo leży? Tak jakby chciał wymusić ubezpieczenie z OC rolnika.

  2. Czyli, że traktorzysta nie zabezpieczył odpowiednio ładunku albo wjechał na tory wtedy kiedy nie powinien. Naprawdę trzeba mieć talent, żeby w takich miejscach jak na zdjęciu doprowadzić do katastrofy.

  3. Z artykułu wynika, ze kierowca ciągnika przejeżdżał przez przejazd z podniesionymi rogatkami, te zaś zaczęły opadać chwilę później. Zawinił więc system opuszczania rogatek.

    • A może baniak kierującego?
      Dwie sprawy:
      1. zanim opuszczą się rogatki (a sam proces ich opuszczania trochę trwa) to masz sygnalizację świetlną przez kilkanaście sekund,
      2. wiesz może misiu, ile poza przyczepę może wystawać ładunek? To ja ci powiem, bo nie wiesz – dwa metry. Co prawda dopuszcza się wystawanie drewna 5 metrów za tylną oś przyczepy kłonicowej, ale: po pierwsze to nie jest przyczepa kłonicowa, po drugie ze zdjęcia wynika, że zwisa tam przynajmniej 7 metrów.

      • nie dość że to co piszesz i „pojechoł bo jakoś to może będzie” to sie jeszcze wtarabanił na perzejazd …. no miszcz prostej wypisz wymaluj troszkę przesadził hah

  4. Gdyby niósł na ramieniu, byłaby wina niebezpiecznych rogatek.

  5. Może ktoś na traktorze stwierdził „zmieścisz się śmiało”

Z kraju