Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał na chodnik, potrącił matkę z dzieckiem i odjechał. Świadkowie ruszyli w pościg

Na skrzyżowaniu stracił panowanie nad pojazdem, potrącił dwie osoby stojące na chodniku i odjechał z miejsca zdarzenia. Twierdził, że nie zauważył, aby w kogokolwiek wjechał.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 11:35 na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Lotniczą samochód osobowy potrącił dwie osoby. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący pojazdem marki Bellier jechał ul. Lotniczą i wykonywał manewr skrętu w lewo, w Drogę Męczenników Majdanka w kierunku centrum. Stracił jednak panowanie nad pojazdem, który następnie zjechał na chodnik i potrącił oczekujące przed przejściem dla pieszych dwie osoby.

Następnie kierowca zaczął odjeżdżać w stronę ul. Fabrycznej. Świadkowie widząc co się stało, ruszyli za nim w pościg. Po kilkuset metrach wyprzedzili pojazd i zwalniając starali zmusić kierowcę do zatrzymania. Ten jednak wjechał w tył kierowanej przez jednego ze świadków toyoty.

Mężczyzna, którym okazał się inwalida, został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Kierowca Belliera w wieku ok. 50 lat tłumaczył, że nie wie co się stało i pomimo rozbitej szyby w pojeździe, nie zorientował się, aby w kogokolwiek wjechał.

Kobieta z 3-letnim dzieckiem zostali przetransportowani do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.

2018-08-28_13.49.27

2018-08-28_13.48.30

2018-08-28_13.49.59

2018-08-28 13:40:52
(fot. lublin112.pl)

41 komentarzy

  1. Rżnie głupa.

  2. Byłem świadkiem tego zdarzenia i po 1 gościu zdmuchnął ich na przejściu dla pieszych po 2 na pewno zauważył bo do kolejnych świateł cisnął zygzakiem po 3 nie stracił panowania bo wwalił się na skrzyżowanie z taką prędkością że mało co go na przystanek nie wniosło (chyba że to była właśnie ta utrata panowania nad pedałem gazu) a na koniec dodam że walnął babkę tak mocno że aż jej buty z nóg spadły…

    • Malgorzata Pawlat

      Ten czlowiek ma 43 lata I padaczke na 100% zapewne mial atak mam nadzieje ze teraz policja zajmie sie nim Bo on nie slucha nikogo I po lekach psychotropowych na padaczke wsiada I jezdzi .Mam nadzieje ze wszystko z ta kobieta I dzieckiem w porzadku
      A tego pana to trzeba porzadnie przebadac I zrobic mu calkowity zakaz prowadzenia wszelkich pojazdow wlacznie z rowerem

      • No to się właśnie wyjaśniło. Tak sobie myślałem, że niepełnosprawność osoby dopuszczonej do kierowania, to może być ręka albo noga, ale nie mózg. A tu proszę…

      • Z chlopczykiem ponoc wszystko ok, ale matka troche gorzej. Obita nerka i prawdopodobnie wybity bark. stara dziadyga nie potrafiaca jezdzic.

  3. Stary ebany cap, inwalida niech siedzi w domu bo myslenia zero

  4. Tracą sprawność dopiero w wieku 45 lat? Tobie to zdarzyło znacznie wcześniej…

  5. Jak to mawiają – zdarza się nawet najlepszym. Na ten pojazd trzeba mieć lejce – kat. B1.

  6. inwalida najwyrażniej …. umysłowy.

  7. Wybatożyć kulawego dziada, zabrać prawo jazdy i to g.. którym jeździ i do lochu dziada.

  8. Znam tego człowieka.On nie pije,stał się inwalidą w wypadku komunikacyjnym,jest bardzo spokojny I nie skrzywdził by napewno muchy.ten wypadek musiał się zdarzyć losowo I zapewne niezauważył tej kobiety którą potroncił bo napewno by jej pomógł ponieważ sam był w takiej sytuacji

    • Byłam swiadkiem tego zdarzenia i nie ZATRZYMAL sie tylko jechal jeszcze zygzakiem!!! Nie dalo sie nie zauwazyc ludzi na przystanku a przedewszystkim dziecka z kobieta która przechodzila przez pasy na ZIELONYM SWIETLE!! Jechal jak idiota bez zadnych przepisow. Jak ktos ma problemy z wyladowaniem nerwow sa specialisci oraz silownia. Nie rob drugiemu co Tobie nie mile !! Tam byl maly chlopiec ktoremu zostanie to w psychice nie naprawia tego zadne przeprosiny ani zadne pieniadze, nie wsiadaj za kierownice jak nie masz uprawnien badz nie czujesz sie na silach !!

    • Widocznie słabo jego znasz, albo nie powiedział Tobie całej prawdy. Gościu bierze leki psychotropowe i leczy się na padaczkę, co całkowicie wyklucza jego z prowadzenia pojazdów, ale wsiada mimo wielu już wypadków. Jak do tej pory miał „szczęście” i sam sobie robił krzywdę, ale dzisiaj trafił w bogu winnych ludzi i jeśli się nie opamięta to swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem wyrządzi jeszcze większą tragedie.

      • A Ty „jego” dobrze znasz ?

        • Nie chodzi o to czy go ktos zna czy nie definitywnie czlowiek z padaczka nie powinien jezdzic bo kazdy wyjad na ulice wiaze sie z tym ze spowoduje wypadek albo skrzywdzi niewinnych ludzi.Normalny czlowiek powinien pomyslec zanim wsiadzie do auta z tak powazna choroba

  9. Auto na B jak inna znana marka i obrażenia stosowne , gdzie jest kur… Bimmer

  10. Ten „umysłowy” inwalida nigdy nie powinien nawet taczki pchać! To, co można dla niego zrobić to dożywotni bilet na MPK ! NA DRODZE NIE MA MIEJSCA DLA INWALIDÓW! jedynie w pełni sprawne jednostki o ponadprzeciętnej koordynacji ruchowo-wzrokowej powinni dostąpić zaszczytu prowadzenia jakiekolwiek auta na drodze publicznej ! To jest igranie z życiem niewinnych osób w majestacie prawa !

Z kraju