Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Za wino pożyczył pijanemu koledze swoje auto. Ten na zakręcie wypadł z drogi i dachował

Po pijanemu, bez prawa jazdy, do tego pożyczonym samochodem dachował 33-letni mężczyzna. Trzech kolegów, którzy z nim jechali, zostawiło go i uciekło.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Rachanie w powiecie tomaszowskim. Anonimowa osoba powiadomiła służby ratunkowe, iż na lokalnej drodze, leży na dachu samochód osobowy. Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali obok rozbitego pojazdu mężczyznę, od którego wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu.

Jak wyjaśniał 33-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto wypadło na pobocze a następnie dachowało. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie. Nie posiadał przy sobie dokumentów.

Jak się później okazało, nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami, zaś auto którym się poruszał nie należało do niego. Właściciel bmw przyznał, że pożyczył auto koledze, w zamian za wino. Świadkowie zdarzenia wyjaśnili również, że wraz z kierowcą podróżowały jeszcze trzy osoby. Od razu po dachowaniu koledzy zostawili 33-latka zaś sami uciekli w nieznanym kierunku.

Mężczyzna trafił do szpitala zaś policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia oraz poszukują pasażerów bmw.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-09-07 16:25:51

21 komentarzy

  1. Burakowóz Męta Wiejskiego znowu w akcji oczywiście w Rachaniach bo nie może być inaczej. W największych miastach lubelszczyzny też widać skutki ich jazdy – poprzewracane słupy, znaki drogowe czy porozbijane tyły innych samochodów.

  2. Jeśli pożyczył „auto” koledze za wino. to zapewne sam wielokrotnie jezdził pod wpływem. Dobrze się stało, że niejako przy okazji, dwóch pijusów los pokarał. Jeden stracił burakowóz, drugi, długo będzie spłacał wypad z kolegami na mózgotrzepa

  3. Jeden i drugi „pod młotek”..

  4. Żony by nie pożyczył? Koledzy chętni i niejedną flaszkę postawią.

  5. Powiem tyle sporo jeżdzę w godzinach wieczornych i nocnych i od dłuższego czasu nie spotykam na drodze patroli nic kompletnie . Chyba że kolizje . Więc pijoki jeżdżą i dobrze się mają tylko drzewa i rowy ich zatrzymają dopuki to się nie zmieni nie liczcie na poprawę statystyk.

  6. Użycia alkomatu po nim się niestety raczej nie ma co spodziewać…

Z kraju